Najpopularniejsze spółki w portfelach funduszy
Poza Operą TFI, już wszystkie krajowe fundusze inwestycyjne opublikowały sprawozdania finansowe na koniec czerwca 2022 r. To dobry powód, aby sprawdzić, co zmieniło się w ich portfelach przez ostatnie pół roku. Tym bardziej, że na rynkach koniunktura była wyraźnie burzliwa.
Powiedzieć, że w pierwszym półroczu koniunktura na GPW nie sprzyjała, to jakby nic nie powiedzieć. Indeks WIG jest w tym roku 30 proc. pod kreską, a WIG20 traci już ponad 35 proc., co jest najgorszym wynikiem na tle wszystkich wskaźników akcji na świecie. Nie ma się jednak co dziwić, skoro największe spółki są drenowane przez decyzje polityczne, a mniejsze i średnie uginają się pod ciężarem spowolnienia w gospodarce. To znalazło odzwierciedlenie w wynikach funduszy i wycenie spółek wchodzących w skład ich portfeli.
Reklama
Na koniec czerwca 2022 r. (ostatni okres sprawozdawczy) wartość akcji firm notowanych na głównym rynku GPW i na NewConnect w portfelach wszystkich funduszy (nie tylko akcyjnych, lecz także mieszanych czy absolutnej stopy zwrotu) wynosiła 21,7 mld zł. Oznacza to, że w pół roku spadła aż o 6,5 mld zł. W grudniu ubiegłego roku polskie akcje w portfelach krajowych funduszy warte były łącznie 28,2 mld zł.
W zestawieniu 20. najpopularniejszych wśród funduszy firm (pod względem wartości i udziału w zagregowanym portfelu) doszło do sporych przetasowań. Wprawdzie walory PKO BP niezmiennie są "najcenniejsze", bo warte w sumie ponad 1,4 mld zł (najwięcej spośród wszystkich spółek portfelowych), to jest to jednak aż o 1 mld zł mniej, niż na koniec grudnia. Nie trzeba jednak długo szukać uzasadnienia, gdy pod uwagę weźmiemy wakacje kredytowe, które wymiotły z banków około 20 mld zł kapitałów własnych. Nie dziwi zatem, że od stycznia indeks WIG-banki jest już 44 proc. pod kreską, akcje PKO BP spadły w tym czasie o 46 proc.
Na podium przez pół roku skoczyło Dino, któremu miejsca ustąpił bank Pekao. Notowania tej pierwsze w ujęciu od początku roku spadły o 7 proc., ale od maja zaczęły piąć się w górę, by pod koniec sierpnia wspiąć się na historyczne maksima. Wyniki sieci sklepów są napędzane przez rosnącą inflację. Jedynie w II kwartale przychody spółki wyniosły 4,9 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 50 proc. w ujęciu rok do roku. W całym pierwszym półroczu przychody sięgnęły 8,7 mld zł, a zysk netto wyniósł 464,5 mln zł.
Z top 20. najpopularniejszych spółek (pod względem wartościowym) wypadły jeszcze dwa banki - Millennium i Alior, a także CD Projekt, którego zastąpił 11bit studios. Twórca Wiedźmina nie ma ostatnio dobrej passy. Od nieudanej premiery Cyberpunka z grudnia 2020 r., notowania firmy są w trendzie spadkowym, a jedynie od stycznia spadły już o 60 proc. Na koniec czerwca tego roku walory CDP o łącznej wartości nieco ponad 200 mln zł znajdowały się w portfelach 164 funduszy. Przed dwoma laty, a więc na koniec czerwca 2020 r. akcje "Redów" wyceniane były w sumie na ponad 1,7 mld zł. Miało je w portfelu aż 240 funduszy.
Wartość zaledwie pięciu spółek zwiększyła się w pierwszym półroczu. Mowa o firmach energetycznych (Tauron, PGNiG, PGE) i paliwowym Lotosie, a także Inter Cars. To nie jest jednak tożsame ze wzrostem ich notowań. Zarządzający mogli też bowiem dokupywać akcji. Tak było np. w przypadku PGE. Na koniec ubiegłego roku 215 funduszy kontrolowało 38399,7 tys. szt. papierów tej energetycznej spółki wartych łącznie niecałe 310 mln zł. Pół roku później liczba akcji PGE w portfelach funduszy wzrosła o ponad 60 proc., a ich wartość przekroczyła 660 mln zł. Od początku roku kurs PGE spadł o ponad 10 proc.
08.09.2022

Źródło: rzoze19 / Shuterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania