Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Analizy.pl zapraszają na Temat Tygodnia:

Tydzień z Fund Forum 2025

OSTRZEŻENIE!!!

Oszuści podszywają się pod Analizy Online!

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Fundusze akcji polskich dają w tym roku solidnie zarobić

Najlepsze fundusze akcji polskich zarobiły od początku roku ponad 20 proc., znacząco dystansując główne indeksy na GPW. Na tym nie koniec. Eksperci przekonują, że warszawska giełda jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

Dobra koniunktura na globalnym rynku akcji trwa w najlepsze. Amerykańskie indeksy systematycznie wyznaczają nowe historyczne maksima, a dobre nastroje udzielają się również inwestorom w Polsce. Największe zwyżki mają za sobą indeksy akcji krajowych małych i średnich spółek, które od początku 2021 roku zwyżkowały od odpowiednio 19 i 12 proc. Eksperci z TFI przekonują jednak, że na tym nie koniec. Rajd będzie kontynuowany, bo są ku temu mocne podstawy.

Reklama

- Nowe rekordy na światowych giełdach powinny prędzej lub później dać wystarczający impuls do wyrwania się WIG z przedziału 56-60 tys. punktów. Podtrzymujemy zatem nasze prognozy na dalszą część roku. Oczekujemy dwucyfrowych stóp zwrotu z polskich akcji w 2021 r. WIG w wariancie bazowym powinien dotrzeć do poziomu 60-65 tys. pkt. Nadal podobają nam się 3 kwestie: wyceny wielu spółek na GPW są niskie, nastroje inwestorów są dalekie od euforii, a środki z nieoprocentowanych depozytów są przenoszone do funduszy inwestycyjnych - wylicza Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Specjalista zwraca jednak uwagę, że wśród nowych elementów pojawił się jednak czynnik ryzyka, związany z napięciem na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Napięcie między Ukrainą a Rosją rośnie od czasu, gdy Moskwa zarządziła pod koniec marca koncentrację wojsk w pobliżu wschodniej granicy Ukrainy. W czwartek w ubiegłym ygodniu, rosyjskie i ukraińskie okręty były zaangażowane w starcie w pobliżu wybrzeża Krymu.

Jak pisze "The Sunday Times", od początku kwietnia samoloty zwiadowcze RAF RC-135 Rivet Joint wykonały osiem misji nad Ukrainą w celu monitorowania rosyjskiej komunikacji wojskowej. W tym tygodniu cztery odrzutowce RAF Typhoon polecą z bazy RAF Lossiemouth do Rumunii, by wziąć udział w NATO-wskich patrolach powietrznych nad Morzem Czarnym, a latem setki brytyjskich żołnierzy udadzą się na Ukrainę na wspólne ćwiczenia z siłami straży granicznej tego kraju.

Fundusze polskich akcji zarabiają, ale wciąż są w odstawce

Od początku roku do funduszy akcyjnych ogółem napłynęło ponad 1,5 mld zł świeżego kapitału. Pieniądze te nie zasiliły jednak warszawskiego parkietu, lecz trafiły na giełdy zagraniczne. Głównie do USA, bo to właśnie tam notowanych jest najwięcej - popularnych ostatnio - spółek technologicznych. Tymczasem GPW wciąż pozostaje w odstawce, mimo że najlepszym funduszom akcyjnym pozwala solidnie zarobić. 

Od początku roku wyjątkowo dobrze radzą sobie fundusze akcji polskich ze stajni Agio Funds TFI. Wśród pięciu rozwiązań o najwyższej stopie zwrotu w tym roku, aż trzy zarządzane są przez to towarzystwo. Najwięcej, bo ponad 26 proc., zyskał Agio Małych i Średnich Spółek, a po około 22 proc. zarobiły Agio Akcji Plus i Agio Agresywnych Spółek Wzrostowych. Z kolei o ponad 25 proc. powiększył portfel Quercus Agresywny.  Wszystkie wymienione fundusze okazji do zarobku poszukują w segmencie firm o mniejszej kapitalizacji. Średnia w grupie funduszowych "misiów" wyniosła w tym czasie 14 proc.

fundusze akcji polskich

Eksperci z Opti TFI również wskazują, że polski rynek nadal jest atrakcyjnie wyceniony szczególnie w segmencie małych i średnich spółek, a zerowe oprocentowanie lokat nadal będzie zachęcać do zwiększania ryzyka.

- Wśród dużych spółek także widzimy potencjał do wzrostów – banki dzięki stopniowemu wyjaśnianiu kwestii frankowych i odblokowaniu dywidend, energetyka dzięki ekspozycji na strukturalną transformację biznesu - wyliczają. I dodają, że w najbliższych miesiącach wciąż lepsze zachowanie będą wykazywać spółki cykliczne oraz z te rynku europejskiego, jednakże w perspektywie kilkuletniej zachowanie cen akcji wyznaczy zdolność do poprawy zysków, a ta będzie silniejsza wśród spółek eksponowanych na branże nowoczesne (tutaj dominacja USA jest znacząca).

- Wprawdzie wyceny w tych segmentach wydają się dziś być wysokie (ok 29x P/E dla Nasdaq i ponad 23x dla S&P500 na rok 2021) to przypominamy, że na początku lat 70-tych XX wieku i w latach 1999-2000 roku akcje „popularnych” spółek były wyceniane na poziomie nawet 40x zyski przy wyraźnie wyższych rynkowych stopach procentowych. Jesteśmy dalecy od tego, aby twierdzić, że jest tanio, ale nie jest też bardzo drogo biorąc pod uwagę możliwości dwucyfrowej poprawy zysku w okresie najbliższych kilku lat - uważają eksperci Opti TFI.

Jarosław Niedzielewski z Investors TFI zauważa z kolei, że pomimo gorszych osiągnięć na polu walki z pandemią i szczepieniem, europejskie indeksy akcji, z niemieckim DAX na czele, należą do liderów tegorocznej globalnej hossy. Nawet marcowa decyzja niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego skutkująca wstrzymaniem ratyfikacji długo negocjowanego i jakże oczekiwanego europejskiego Funduszu Odbudowy, nie była w stanie zachwiać giełdami na Starym Kontynencie.

- Najwyraźniej dla inwestorów z różnych zakątków świata i tak najważniejszym punktem odniesienia są dotychczasowe dokonania monetarne oraz fiskalne, a także zapowiedzi gigantycznych programów infrastrukturalnych w wykonaniu władz Stanów Zjednoczonych - uważa Jarosław Niedzielewski.

Jednak po tym, jak w ubiegłym tygodniu mogliśmy obserwować dalsze wzrosty na głównych indeksach giełdowych na świecie, pierwsza sesja handlowa w tym tygodniu rozpoczęła się od niewielkiego cofnięcia. Spadki obserwowaliśmy także na GPW, gdzie WIG20 odnotował 0,7 proc. straty. Gorszy sentyment widać także na Wall Street. Łukasz Stefanik, analityk XTB przekonuje jednak, że nie zmienia to sytuacji w długim terminie.

- Główne indeksy pozostają w trendach wzrostowych, a dzisiejsze spadki należy traktować jedynie jako korektę. Warto wspomnieć o trwającym sezonie publikacji wyników z Wall Street, co może wpływać na nastroje w krótkim terminie. W tym tygodniu poznamy raporty spółek z sektora technologicznego, firm biotechnologicznych i dóbr konsumpcyjnych. Jutrzejsza sesja prezentuje się szczególnie ciekawie, poznamy między innymi wyniki Netflixa oraz Johnson & Johnson - wylicza Łukasz Stefanik. 

Tylko u nas

19.04.2021

Fundusze akcji polskich dają w tym roku solidnie zarobić

Źródło: Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Pan Niedzielewski niech lepiej zacznie to o czym mówi wdrażac do swoich portfeli w tym TFI bo oczy bolą na wyniki od pół roku. Dax-a tam w ogóle nie ma, rotacji do starej ekonomii też. jego wynik w lidze ekspertów tez dużo mówi ja ma się to gadanie do realiów.

eps | 20.04.2021

Twój komentarz został dodany

Wiadomo, po fakcie każdy może być ekspertem!

Romuald | 20.04.2021

Twój skomentarz został dodany

Zobacz więcej odpowiedzi

Polecamy

Co wybrać - Ike czy Ikze?
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.