Trzecia tura obniżki opłat za zarządzanie
Od 1 stycznia 2021 roku opłaty za zarządzanie funduszami otwartymi mogą wynieść maksymalnie 2,5%. Stawki musi zmienić co trzeci z nich
Trzecia tura obniżek opłat za zarządzanie wynika z rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie maksymalnej wysokości wynagrodzenia stałego towarzystwa za zarządzanie funduszem inwestycyjnym (FIO oraz SFIO).
Reklama
Zgodnie z rozporządzeniem obniżki opłat wchodzą stopniowo:
- od 1 stycznia 2019 roku – wynosiły maksymalnie 3,5% wartości aktywów netto funduszu w skali roku
- od 1 stycznia 2020 roku – maksymalnie 3%
- od 1 stycznia 2021 roku – maksymalnie 2,5%
- i docelowo od 1 stycznia 2022 roku – maksymalnie 2,0%.
W przyszłym roku do limitu 2,5% opłaty stałej musi dostosować się więcej niż co trzeci fundusz otwarty. Obecnie wyższą opłatę może pobierać łącznie około 250 funduszy, które na koniec listopada zarządzały aktywami wartymi ponad 37 mld zł. W praktyce w przypadku części z nich już teraz faktycznie pobierana opłata nie przekracza 2,5%, co oznacza, że zmiana będzie symboliczna (na papierze). Na przykład statuty kilkunastu funduszy dłużnych pozwalają na pobieranie wyższej niż 2,5% opłaty stałej, jednak żadne TFI z tego nie korzysta.
Zmiany dotkną więc przede wszystkim droższych funduszy z segmentu akcyjnego i mieszanego. Z naszych szacunków wynika, że z tytułu obniżenia opłat do maksymalnie 2,5%, przyszłoroczne przychody TFI z zarządzania funduszami otwartymi mogą spaść o ok. 130 mln zł (przy założeniu niezmienionych aktywów). Najmocniej odczują je te TFI, które są oparte na droższych funduszach. Z naszych szacunków wynika, że spadek przychodów z tego tytułu najmocniej odczują m.in. Investors TFI, Opera TFI oraz Skarbiec TFI (spadek przekroczy 10%).
22.12.2020

Źródło: Jirsak / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania