Jeden dokument - różne podejście TFI
Karta funduszu to jedno z najcenniejszych narzędzi TFI do komunikacji z inwestorem. Dlatego też sposób jej prezentacji jest bardzo ważny.
Ma być krótka, przejrzysta i przede wszystkim bogata w treści pozwalające dobrze zrozumieć produkt. Z roku na rok instytucje działające na polskim rynku coraz bardziej starają się dotrzeć do swoich klientów. Pozytywne zmiany widać już gołym okiem. Niewiele mówiący wykres zachowania jednostki funduszu w okresie kilku lat, z zestawieniem opłat i tabelką podsumowującą wyniki i wskaźniki ryzyka jest już tylko standardem. Część TFI poszło o krok dalej i w kartach umieszcza inne ciekawe informacje. W ich doborze panuje duża dowolność, ponieważ nie są one wymagane prawem.
Reklama
W większości kart, dane o portfelach (strukturze, największych składnikach, dywersyfikacji geograficznej) podawane są z częstotliwością miesięczną, co oznacza, że klienci nie są skazani jedynie na publikowane 2 razy w roku sprawozdania finansowe. To duże ułatwienie w komunikacji TFI z inwestorem, który ceni sobie dostęp do aktualnych danych i chciałby wiedzieć jak najwięcej na temat portfela funduszu. W przypadku aktualizowanych co miesiąc danych, dotyczących alokacji różnych instrumentów i ich struktury, klient może na bieżąco śledzić kierunek w jakim zmierza zarządzający, co ułatwia ocenę.
Ważnym udogodnieniem jest możliwość prostego porównania funduszu z konkurencją. Część TFI podaje więc w kartach jego miejsce w odpowiedniej grupie, rankingi funduszy sporządzane przez Analizy Online (Aviva Investors TFI, BPH TFI) lub kwartyle stóp zwrotu (BZ WBK TFI). To proste narzędzie ułatwia porównanie funduszu do konkurencji bez większego wysiłku.
Jedną z najważniejszych informacji w karcie funduszu są wskaźniki ryzyka, z tym, że sama wartość tracking error czy IR (odchylenie standardowe) mówi niewiele inwestorom. Dlatego też ważny jest opis wskaźników w karcie. Nie każdy klient musi wiedzieć co to jest beta, czy duration funduszu. Naprzeciw tym potrzebom wyszło już kilka TFI. Opis wskaźników znajdziemy w kartach funduszy z oferty Aviva Investors TFI, AXA TFI, Eques Investment TFI, Legg Mason TFI, MetLife TFI, a także Union Investment TFI. W przypadku funduszy Credit Agricole w wyjaśnieniu do dyspozycji mamy nawet pełne wzory matematyczne do wyliczenia np. wskaźnika IR, czy alfy.
Większość dokumentów posiada już podstawowe dane na temat zarządzającego funduszem (lub kilku), choć rzadko możemy znaleźć choćby krótką notkę biograficzną. Więcej informacji na temat zarządzających znajdziemy w kartach funduszy Forum TFI, Copernicus Capital TFI, Eques Investment TFI, Open Finance TFI czy Skarbiec TFI.
Część instytucji w polityce informacyjnej poszło o krok dalej. Obok samych wyników zamieszczają jeszcze komentarz. To ciekawa informacja z punktu widzenia klienta. Jeśli nie chce, nie musi bowiem szukać na zewnątrz wyjaśnienia skąd uzyskał taką, a nie inną stopę zwrotu. Krótka notka o wynikach pojawia się już coraz częściej w kartach funduszy. Ma ona różny charakter i częstotliwość. W zależności od instytucji jest przygotowana w formie opisu wydarzeń lub pewnego uzasadnienia wyników, raz w miesiącu lub w kwartale. Notkę z informacjami dotyczącymi koniunktury na rynkach znajdziemy w kartach funduszy AgioFunds TFI, BPH TFI, Ipopema TFI, KBC TFI, Provide TFI, Pioneer Pekao TFI, PZU TFI oraz Saturn TFI. Z kolei odnośnik do regularnie publikowanych komentarzy na łamach strony internetowej umieszcza Eques Investment TFI. W przypadku komentarzy ważny jest jeszcze jeden element – ich aktualność. Czytanie podsumowania wyników z I półrocza 2014 r. w listopadzie, raczej nikomu życia nie ułatwi.
20.11.2014

Źródło: UnderhilStudio / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania