Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Temat tygodnia
Tydzień z Fund Forum

Partner

Logo partnera

Jak nie przegapić hossy na surowcach?

Co zrobić, aby dobrze wyznaczyć początek i koniec, prawdopodobnie ostatniej już zwyżki w ponad 10-letniej hossie, z jaką mamy do czynienia na rynkach surowców? O tym opowiedział Wojciech Białek z CDM Pekao SA, podczas 3. edycji Fund Forum Analiz Online.


Jak nie przegapić hossy na surowcach?, Wojciech Białek
Zarówno rynek akcji w USA jak i stopa bezrobocia charakteryzują się cyklicznością, która może polegać na pewnej powtarzalności sekwencji sprzed pokolenia. Źródła podobnych zachowań, według Wojciecha Białka, należy upatrywać w społecznym charakterze człowieka, dzięki któremu kolejne pokolenia mają skłonność do synchronizacji miedzy sobą. To powoduje, że także ruchy na rynkach finansowych cechują się pewną, około 30-letnią powtarzalnością. Dla przykładu, w 3 lata i 5 miesięcy po szczycie stopy bezrobocia i 4 lata po dnie bessy obecna pozycja indeksu S&P 500 odpowiada z punktu widzenia „cyklu pokoleniowego” tej z października 1978 r. Podobnie wyglądała sytuacja na innych rozwiniętych rynkach akcji, takich chociażby jak giełda w Paryżu, Londynie, czy też w Australii.
 
Zbliżony scenariusz wydarzeń miał także miejsce w Polsce, gdzie po boomie epoki Gierka, gospodarka weszła w głęboką recesję lat osiemdziesiątych przy niewypłacalności kraju. Zjawiska kryzysowe, jakie miały miejsce w PRL-u wystąpiły także w innych regionach gospodarczych ówczesnego świata, które dziś nazywany rynkami wschodzącymi. Analogiczną cykliczność można odnaleźć nie tylko na rynkach akcji, ale też na rynkach surowcowych. Założenie, że globalny rynek finansowy znajduje się z punktu widzenia „cyklu pokoleniowego” w podobnej sytuacji, jak pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia prowadzi do wniosku, że dolarowe ceny surowców na świecie powinny ustanowić w okolicach 2014 roku wtórny szczyt „pokoleniowej hossy” analogiczny do tego z 1980 roku, a następnie wejść w „pokoleniową bessę”.
 
W drugiej części wystąpienia Wojciech Białek skupił się na określeniu najbardziej dogodnego momentu do zakupu aktywów powiązanych z rynkami surowców z punktu widzenia podstawowego cyklu koniunkturalnego w polskiej gospodarce („cyklu Kitchina”). Zgodnie z tą teorią każda faza cyklu preferuje określoną klasę aktywów. W obecnym cyklu nasza gospodarka minęła już inflacyjną fazę spowolnienia gospodarczego, najbardziej korzystną dla lokat na rynku pieniężnym (depozyty bankowe). Był to okres od IV kw. 2010 r., gdy dynamika PKB osiągnęła cykliczne maksimum, do maja 2011 r., gdy zmiana roczna wskaźnika inflacji (CPI) ustanowiła 10-letni szczyt na poziomie +5,0%. W tym okresie nastąpiły 4 podwyżki stóp RPP (styczeń-czerwiec 2011). Wiele czynników wskazuje na to, że na przełomie 2012 i 2013 roku zakończyliśmy również kolejny okres cyklu, czyli dezinflacyjną fazę spowolnienia gospodarczego najbardziej korzystną dla cen obligacji skarbowych o stałym oprocentowaniu.
 
Rynek akcji rosnąc od przełomu maja i czerwca 2012 r. rozpoczął ze sporym wyprzedzeniem dyskontować nadejście kolejnego etapu cyklu, czyli dezinflacyjnej fazy ożywienia gospodarczego. Głównym motorem tego ożywienia powinien być wzrost realnego popytu spowodowany z jednej strony silnym spadkiem dynamiki cen, a z drugiej strony wzrostem popytu, z powodu poprawy zdolności kredytowej po ostatnich obniżkach stóp procentowych. W pewnym sensie „para”, czyli nasze wynagrodzenia, które do tej pory szły w inflacyjny „gwizdek”, czyli rosnące ceny, teraz będzie mogła trafić do „tłoków” realnej gospodarki, czyli być spożytkowana na zakup towarów.
 
O ile dezinflacyjna faza ożywienia gospodarczego jest najbardziej korzystna dla rynku akcji, o tyle jej część inflacyjna sprzyja zwykle wzrostom cen surowców. W przeszłości dynamika rocznej inflacji była opóźniona w stosunku do dynamiki PKB o średnio 11 miesięcy. Zakładając dno spowolnienia gospodarczego w okresie IV kw. 2012 - I kw. 2013 roku, można przyjąć, że dwa ostatnie kwartały bieżącego roku mogą być końcem spadku dynamiki głównego wskaźnika inflacji (CPI), a tym samym dobrym momentem do zakupu surowców (sprawdź wyniki funduszy rynku surowców).
 
W ostatniej części wystąpienia Wojciech Białek zajął się koncepcją cyklu dolarowego. Zgodnie z nim przepływy kapitałów w ramach cyklu pokoleniowego pomiędzy USA a „Emerging Markets” odbywają się w ramach ok. 16-17-letniego tzw. cyklu dolarowego. Ruch kapitału na peryferia związany jest z hossą na surowcach, po czym wahadło idzie drugą stronę, czyli do USA, gdzie nowe rewolucje technologiczne przyciągają kapitał. Okresy słabego dolara, poprzedzały zazwyczaj kryzysy, takie chociażby jak ostatni w strefie euro. Analiza wykresów kursu EUR/USD, US Dollar Index oraz USD/JPY pozwala na założenie, że wkraczamy właśnie w pięć lat mocnego dolara, co oznaczać może bessę na rynku surowców.
 
Założenie takiej cykliczności dolara sugeruje dobrą koniunkturę na rozwiniętych rynkach akcji w najbliższych latach. W okresie mocnego dolara ceny akcji rosną zazwyczaj najbardziej w USA i krajach europejskich, ale spadają na rynkach „Emerging markets”, ze względu na przepływ kapitału. Wojciech Białek typuje Chiny jako ten kraj, który najbardziej straci na umocnieniu dolara. W średnioterminowej perspektywie rynek surowców zagrożony będzie spodziewanym w 2014 roku rozpoczęciem przez FED zaostrzania polityki pieniężnej (w bieżącym roku szkodzić mu będzie zaostrzanie polityki fiskalnej). W dłuższym zaś horyzoncie inwestycje w sektorze surowcowym, takie chociażby jak gaz łupkowy, doprowadzą do zwiększenia podaży surowców i rozpoczęcia długoterminowej bessy na tym rynku, takiej jak w latach 80-tych.

Marcin Oyrzanowski, młodszy analityk,
Analizy Online
Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Tylko u nas

13.03.2013

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.