Usługi w strefie euro coraz mocniej kuleją. W przemyśle lepiej... dzięki cłom?
Wstępne dane z badania PMI wskazały na ponowny spadek aktywności biznesowej w strefie euro w maju. O ile produkcja przemysłowa, przez wiele miesięcy pięta achillesowa europejskiej gospodarki, pokazała nieznaczny wzrost, to coraz bardziej minorowe są nastroje w sektorze usług.
Sezonowo skorygowany wstępny wskaźnik PMI (zbiorczy, zarówno dla usług, jak i przemysłu), oparty na około 85% odpowiedzi na ankiety rozesłane wśród menedżerów logistyki w firmach produkcyjnych i usługowych w Europie i opracowany przez S&P Global, spadł do 49,5 w maju z 50,4 w kwietniu. Tym samym znalazł się poniżej (choć minimalnie) 50-punktowego neutralnego poziomu po raz pierwszy od pięciu miesięcy.
Dużym rozczarowaniem okazał się odczyt wskazujący na zmniejszenie aktywności usługowej, która spadła po raz pierwszy od listopada ubiegłego roku i w najszybszym tempie od 16 miesięcy. PMI dla usług w Eurolandzie wyniósł w maju 48,9 pkt, najmniej od stycznia 2024 roku, podczas gdy oczekiwano wzrostu do 50,3 pkt z 50,1 przed miesiącem.
Natomiast nastroje w sektorze przemysłowym w maju poprawiły się kolejny miesiąc z rzędu, choć wciąż pozostają w obszarze recesyjnym, czyli poniżej 50 pkt. Tym razem wzrosły do 49,4 pkt z 49 w kwietniu. Spodziewano się odczytu na poziomie 49,3.
Ponownie najmocniej europejskiej gospodarce ciążyły dwa największe kraje, czyli Niemcy i Francja. Reszta strefy euro nadal radziła sobie lepiej, odnotowując stały wzrost, chociaż tempo ekspansji było najwolniejsze od stycznia.
PMI usługowy dla Niemiec spadł do 47,2 z 49, podczas gdy spodziewano się wzrostu do 49,5. Przemysł natomiast odnotował poprawę do 48,8 z 48,5 pkt (prognoza zakładała 48,9).
„Po spadku do najniższego poziomu od sześciu miesięcy w kwietniu z powodu powszechnych obaw o taryfy i niepewność gospodarczą, perspektywy biznesowe poprawiły się w maju w ujęciu rok do roku. Zaufanie znacznie wzrosło zwłaszcza w sektorze produkcyjnym, gdzie firmy wykazują sie obecnie największym optymizmem od lutego 2022 r.”
W przypadku Francji przemysł odnotował jeszcze wyraźniejszą poprawę, do 49,5 pkt z 48,9 przed miesiącem. Słabiej wypadły usługi z wynikiem 47,4 pkt.
Reklama
Podczas gdy ogólny spadek aktywności gospodarczej w Eurolandzie w maju nastąpił po okresie wzrostu, to nowe zamówienia spadały co miesiąc przez cały ostatni rok. Ostatni spadek nowych zleceń był niewielki, ale najmocniejszy od grudnia 2024 r.
Tu również spadek pokazywał zwłaszcza słabość sektora usług, gdzie nowe zlecenia spadły czwarty miesiąc z rzędu. W sektorze wytwórczym natomiast ustabilizowały się, kończąc trzyletni okres spadku.
W maju zakończył się również dwumiesięczny okres niewielkiego wprawdzie, ale jednak tworzenia miejsc pracy, przy czym zatrudnienie w ciągu miesiąca nie uległo zmianie. Niewielki wzrost liczby pracowników w sektorze usług został zniwelowany przez analogiczny spadek liczby pracowników w sektorze wytwórczym, choć tempo redukcji zatrudnienia w przemyśle było najwolniejsze od roku.
I znów: poziom zatrudnienia spadł w Niemczech i Francji, ale wzrósł w pozostałej części strefy euro.
Wyłączając wybuch pandemii COVID-19 w 2020 r., nastroje w sektorze usług były na drugim najniższym poziomie od końca 2012 r. Natomiast optymizm w sektorze wytwórczym wzmocnił się w maju i był najwyższy od lutego 2022 r.
– Gospodarka strefy euro nie może znaleźć oparcia, a sektor prywatny faktycznie popadł w recesję. Nie obwiniajmy za to amerykańskich ceł. W rzeczywistości wysiłki, aby wyprzedzić te cła, mogą częściowo wyjaśniać, dlaczego sektor wytwórczy ostatnio radził sobie nieco lepiej – komentuje dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista w Hamburg Commercial Bank. –Producenci zwiększyli produkcję już trzeci miesiąc z rzędu i po raz pierwszy od kwietnia 2022 r. liczba nowych zamówień nie spadła. Z drugiej strony dostawcy usług, którzy są generalnie mniej narażeni na politykę handlową USA, z wyjątkiem obszarów takich jak logistyka międzynarodowa, odnotowują spadek aktywności biznesowej po raz pierwszy od listopada 2024 r. Podczas gdy popyt zagraniczny na usługi słabnie, to słabszy popyt krajowy wydaje się ciągnąć sektor w dół.
W jego ocenie sytuacja jest niepokojąca, optymizm firm bardzo ostrożny, a indeks oczekiwań pozostaje znacznie poniżej swojej długoterminowej średniej. W dłuższej perspektywie wskazuje jednak na pozytywne sygnały. Ożywienie w sektorze wytwórczym ma szeroki zasięg, zarówno w Niemczech, jak i we Francji. Dalsze obniżki stóp procentowych mogą przynieść pozytywny impuls, a niższe ceny ropy naftowej w porównaniu z ubiegłym rokiem również będą wspierać gospodarkę.
– W szczególności Niemcy w mogą przygotowywać się do odzyskania swojej roli silnika gospodarczego strefy euro dzięki potencjalnie bardzo ekspansywnej polityce fiskalnej. Potwierdza to znaczący wzrost wskaźnika przyszłej produkcji w Niemczech, który wzrósł do poziomu powyżej średniej – podkreśla de la Rubia.
Finalny odczyt wskaźników PMI dla strefy euro za maj wraz ze wskaźnikami dla innych krajów, w tym Polski, poznamy 2 czerwca.
22.05.2025

Źródło: shutterstock.com / Minerva Studio
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania