OFE znacząco zwiększyły alokację w polskie akcje
O niemal 11 mld zł wzrosła w lutym alokacja OFE w akcjach spółek notowanych na GPW. To kwota, która stanowi połowę łącznych aktywów krajowych funduszy akcji polskich i jedną trzecią aktywów PPK.
Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) znacząco zwiększyły swoją ekspozycję na polski rynek akcji. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w lutym 2025 r. alokacja OFE w krajowe akcje wzrosła o około 10,8 mld zł, przekraczając poziom 192 mld zł. Jednocześnie ich zaangażowanie w akcje zagraniczne spadło do 23,7 mld zł z 24,6 mld zł w styczniu. Całkowite aktywa OFE na koniec lutego wynosiły 237,6 mld zł wobec 227,5 mld zł miesiąc wcześniej (wzrost o ok. 10 mld zł m/m).
Reklama
Przyrost alokacji w polskie akcje w portfelach OFE o niemal 11 mld zł jest znaczący. To połowa wartości wszystkich aktywów krajowych funduszy akcji polskich (22 mld zł w lutym) i około jedna trzecia wartości aktywów zgromadzonych w Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK). Te ostatnie na koniec lutego zarządzały kwotą ponad 33 mld zł (z czego nieco ponad połowa to akcje).
Przez większą część 2024 roku OFE unikały polskich akcji, preferując rynki zagraniczne. Jeszcze na koniec grudnia fundusze emerytalne posiadały w akcjach polskich 160,7 mld zł – o niemal 5 mld zł mniej niż rok wcześniej. Równolegle w tym czasie ich zaangażowanie w akcje zagraniczne wzrosło z 23,8 mld zł (grudzień 2023 r.) do 28 mld zł (w grudniu 2024 r.).
Przełom nastąpił właśnie w grudniu, kiedy to – po raz pierwszy od blisko dwóch lat – OFE zaczęły kupować polskie akcje kosztem zagranicznych. Jak podawał "Parkiet", powołując się na wyliczenia Trigon DM, fundusze w grudniu kupiły akcje polskie o wartości niecałych 0,3 mld zł. Podaż akcji zagranicznych była z kolei najwyższa od 2022 r. i wyniosła około 0,4 mld zł.
GPW jest jak dotąd jednym z najmocniejszych rynków w Europie pod względem stóp zwrotu. Dość powiedzieć, że indeks WIG20 zyskał od stycznia już 27 proc., osiągając najwyższy poziom od 2011 r. WIG w tym czasie skoczył o niemal jedną czwartą, jest na najwyższych poziomach w historii i szybko zbliża się do psychologicznej bariery 100 tys. pkt. Szczególnie wyróżniają się duże i płynne spółki, zwłaszcza banki, co sugeruje, że za tegorocznym rajdem warszawskich indeksów stoją inwestorzy zagraniczni.
Jednym z kluczowych czynników, które przyciągnęły zagraniczny kapitał na GPW, jest potencjalne zmniejszenie ryzyka geopolitycznego. Wraz z postępującymi negocjacjami pokojowymi dotyczącymi zakończenia wojny w Ukrainie, inwestorzy zagraniczni zaczęli rewizję swojego nastawienia do polskiego rynku.
- Potencjalny rozejm na Ukrainie powoduje, że dla krajów z regionu CEE, w tym Polski szczególnie w wymiarze akcyjnym, spada znacząco ryzyko związane z inwestycjami, co powoduje, ze inwestorzy zagraniczni ponownie alokują swoje aktywa do rynków regionu, również do rynków europejskich - wskazuje Zbigniew Jakubowski, wiceprezes QUERCUS TFI.
19.03.2025

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania