Przegląd prasy (2024-09-17)
Ruszyła pomoc dla poszkodowanych w powodzi, indeks polskich obligacji skarbowych wspiął się na nowy szczyt, podobnie zrobiło złoto. Tymczasem traderzy grają na mocniejsze cięcie stóp przez Fed, a KGHM być może wyemituje obligacje dla "Kowalskiego" - informuje prasa we wtorek.
Rusza pomoc finansowa dla poszkodowanych w powodzi
Drugi raz w historii III Rzeczypospolitej wprowadzony został jeden z trzech konstytucyjnych stanów nadzwyczajnych. Rada Ministrów rozporządzeniem z 16 września 2024 r., ogłoszonym w Dzienniku Ustaw natychmiast, wprowadziła stan klęski żywiołowej na obszarze powiatów i gmin województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego nad granicą z Czechami.
W wyniku powodzi zalano dziesiątki miejscowości, ewakuowano setki osób, a tysiące mieszkańców pozostały bez prądu i dostępu do wody pitnej. Biznes oraz organizacje pozarządowe ruszyły na pomoc poszkodowanym, koordynując zbiórki pieniędzy i artykułów pierwszej potrzeby, takich jak woda, żywność, środki higieniczne, a także sprzęt pomocowy jak osuszacze i agregaty prądotwórcze. Firmy i organizacje, takie jak Pracodawcy RP, Biedronka, Żabka, Lidl, Intermarché, InPost i Orlen, aktywnie angażują się w pomoc, organizując transporty, zbiórki oraz darmowe usługi. Przykłady to m.in. dostawy wody i żywności, darmowe tankowanie paliwa dla strażaków oraz wsparcie logistyczne. Zbiórki prowadzone przez przedsiębiorstwa oraz konsorcja filantropijne już zgromadziły miliony złotych, które zostaną przeznaczone na zakup artykułów niezbędnych dla powodzian.
Powódź spowodowała znaczne straty w infrastrukturze, zwłaszcza w Kotlinie Kłodzkiej. Rząd uruchomił rezerwę budżetową w wysokości 1 mld zł na usuwanie skutków klęski żywiołowej, z możliwością zwiększenia tej kwoty, gdyż straty mogą okazać się większe. Premier Donald Tusk zapowiedział bezzwrotne wsparcie dla poszkodowanych, które obejmuje m.in. 10 tys. zł na bieżące wydatki oraz do 100 tys. zł na remonty mieszkań i do 200 tys. zł na odbudowę domów. Firmy ubezpieczeniowe, takie jak PZU, już notują tysiące zgłoszeń szkód, a firmy energetyczne, takie jak Tauron i PGE, borykają się z problemami związanymi z zalaną infrastrukturą, choć niektóre elektrownie, jak Tresna i Porąbka Żar, funkcjonują bez zmian.
Na poniedziałkowej sesji notowania PZU spadły do 40,4 zł, o 4,5 proc. względem kursu (tego dnia był on skorygowany o przyznane właśnie prawo do dywidendy), ale w godzinach popołudniowych spora część strat została odrobiona. Mimo że powódź spowoduje straty finansowe dla PZU, analitycy przypominają, że duża część ryzyka jest przeniesiona na reasekuratorów. Oczekuje się, że koszty dla PZU wyniosą kilkaset milionów złotych, być może nawet pół miliarda, ale znaczna część tych strat zostanie pokryta przez reasekurację, co zminimalizuje wpływ na wyniki finansowe. W 2010 roku podobna powódź kosztowała PZU 240 mln zł, a resztę strat pokryli reasekuratorzy. Obecnie PZU podkreśla, że jest dobrze przygotowane na takie katastroficzne zdarzenia i posiada odpowiednie rezerwy finansowe.
Za: Puls Biznesu (2024-09-17) DI, Biznes ruszył na pomoc
Za: Parkiet (2024-09-17) Anna Cieślak-Wróblewska, Rusza pomoc finansowa dla poszkodowanych
Za: Puls Biznesu (2024-09-17) Jacek Zalewski, Kataklizm nie znika, tylko się przesuwa
Za: Puls Biznesu (2024-09-17) Marek Muszyński, Analitycy rozwiewają obawy co do PZU
Reklama
Rekord indeksu obligacji
Indeks polskich obligacji skarbowych TBSP wspinał się w poniedziałek do 2048 pkt, śrubując w ostatnich dniach ustanowiony nowy rekord. Tym samym rynek obligacji odrobił spadki z lat 2021–2022. Okres podwyższonej inflacji i podwyżek stóp procentowych był bolesną lekcją dla oszczędzających w obligacjach skarbowych. Po latach hossy rynek ten przynosił straty. Część funduszy obligacji osuwała się po kilkanaście i więcej procent. Wygląda jednak na to, że ciężki okres to już daleka przeszłość, a nowy rekord TBSP, czyli głównego indeksu polskich obligacji skarbowych, tylko to potwierdza. Po tym, jak benchmark ten w 2021 r. spadł o 9,7 proc., a w 2022 r. o 5 proc., ubiegły rok zakończył zwyżką o 12,8 proc. Wybicie na nowe rekordy historyczne sprawia zaś, że jego stopa zwrotu od początku roku przekracza już 4 proc., a to – biorąc pod uwagę wysoką rentowność i perspektywę cięć stóp – zapewne nie koniec trendu wzrostowego.
Za: Parkiet (2024-09-17) Andrzej Pałasz, Indeks polskich obligacji skarbowych wreszcie wspiął się na nowy szczyt
W oczekiwaniu na cięcie stóp w USA
Inwestorzy są przekonani, że Fed rozpocznie cykl obniżek stóp, ale niepewność dotyczy wielkości cięcia – 25 lub 50 punktów bazowych. Oczekiwania co do większego cięcia wzrosły w ostatnich dniach, a barometr CME FedWatch pokazuje 59-proc. szans na obniżkę o 50 punktów bazowych. Fed to niejedyny bank centralny, który będzie w tym tygodniu podejmował decyzję w sprawie stóp procentowych. Decyzje w sprawie polityki pieniężnej będą podejmować m.in. Bank Anglii, norweski Norges Bank, Bank Centralny Republiki Turcji oraz Bank Rezerw RPA. O ile ostatni z nich najprawdopodobniej obniży stopy, o tyle prognozowane jest, że Norges Bank utrzyma je na poziomie 4,5 proc. Również turecki bank centralny powinien utrzymać główną stopę na obecnym poziomie, wynoszącym aż 50 proc. W przypadku Banku Anglii prognozy są mniej pewne. Ich średnia przewiduje, że utrzyma on główną stopę na poziomie 5 proc.
Za: Parkiet (2024-09-17) Hubert Kozieł, Traderzy grają na mocniejsze cięcie stóp przez Fed
Złoto z nowym rekordem
Początek obecnego tygodnia przyniósł nowy historyczny szczyt ceny złota na poziomie blisko 2600 USD za uncję. Od początku roku notowania kruszcu wzrosły już o 25 proc. Wzrosty te są napędzane przez oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez banki centralne, w tym Rezerwę Federalną, oraz przez inflację i niepewność geopolityczną. Inwestorzy wykazują rosnące zainteresowanie metalami szlachetnymi, zwłaszcza złotem i srebrem, które również wzrosło o 10 proc. w ubiegłym tygodniu. Jednak analitycy ostrzegają przed możliwą korektą spadkową, jeśli obniżki stóp procentowych przez Fed będą mniejsze, niż oczekuje rynek. Pomimo krótkoterminowego ryzyka spadków, długoterminowe prognozy dla metali szlachetnych pozostają optymistyczne.
Za: Parkiet (2024-09-17) Przemysław Tychmanowicz, Złoto ustanawia nowy rekord i ma apetyt na więcej
KGHM będzie emitował obligacje
KGHM ma plany dotyczące emisji obligacji, których celem jest pozyskanie środków na rozwój koncernu. W czerwcu na rynku Catalyst zadebiutowały obligacje serii C o wartości nominalnej 1 tys. zł każda, skierowane do inwestorów instytucjonalnych. Firma rozważa także emisję obligacji dla inwestorów indywidualnych. Środki z emisji mają wesprzeć projekty rozwojowe KGHM, a szczegóły zaktualizowanej strategii zostaną ogłoszone w najbliższych tygodniach. KGHM planuje inwestycje w główne obszary swojej działalności, takie jak eksploatacja złóż, hutnictwo i recykling. Mimo powodzi na Dolnym Śląsku koncern informuje, że jego kopalnie i huty działają bez zakłóceń, a poziom wody w obiekcie unieszkodliwiania odpadów Żelazny Most jest bezpieczny.
Za: Parkiet (2024-09-17) Tomasz Furman, KGHM będzie emitował obligacje. Być może dla Kowalskich
Kto pokonał WIG?
Najmniej funduszy w historii zdołało osiągnąć wyniki lepsze niż kluczowe indeksy WIG i S&P 500 w najnowszym rankingu "Pulsu Biznesu". Debiutujący fundusz PZU Medyczny wyróżnił się, uzyskując wyższe stopy zwrotu niż te indeksy w okresie ostatnich 36 miesięcy, podobnie jak dwa inne fundusze: Santander Akcji Małych i Średnich Spółek oraz UNIQA Selektywny Akcji Polskich. Liderem rankingu pozostaje QUERCUS Agresywny, zarządzany przez Sebastiana Buczka. W ostatnich 36 miesiącach WIG pokonał wyraźnie, ale S&P 500 okazała się dla niego za dużym wyzwaniem, mimo że wcześniej punktował nawet wtedy, gdy to S&P 500 radził sobie lepiej od benchmarku z GPW. Symbolicznego pucharu za mistrzostwo zarządzania Quercus Agresywny nie zdobył więc po raz pierwszy.
Za: Puls Biznesu (2024-09-17) Kamil Kosiński, Słabość dopadła zarządzających portfelami akcji
17.09.2024

Źródło: Stokkete/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania