Przegląd prasy (2024-09-02)
Wrzesień to statystycznie najsłabszy miesiąc dla amerykańskich giełd, podobnie jak dla WIG-u. W pierwszym roboczym dniu tego miesiąca dziennikarze dokonują przeglądu możliwych scenariuszy. Są też prognozy dotyczące stóp procentowych, produkcji przemysłowej i wynagrodzeń. Z tematów funduszowych: wzrosły wyceny likwidowanych funduszy Inventum.
Hossa nie obudziła inwestorów indywidualnych
Statystyki dotyczące udziału inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW wyglądają coraz mizerniej. W I półroczu klienci detaliczni odpowiadali jedynie za niecałe 14% handlu. Klienci indywidualni jednak z jednej strony tracą udziały na rzecz inwestorów zagranicznych, a z drugiej słychać głosy, że przespali hossę, z którą mamy do czynienia na GPW od kilkunastu miesięcy. Analitycy z kolei coraz częściej wskazują, że najłatwiejsza część rynkowej hossy jest już za nami, co może oznaczać, że udział tej grupy i jej aktywność na rynku akcji może jeszcze spaść. – Jest jeszcze nadal szansa na ożywienie wśród polskich inwestorów indywidualnych – uważa Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB. – Aby tak się stało, musi zaistnieć połączenie aktywnych działań GPW oraz sprzyjającej sytuacji rynkowej. Po ostatnich zmianach we władzach GPW można dostrzec pewne sygnały, a przede wszystkim widoczna jest wyraźna chęć ożywienia polskiego rynku kapitałowego. Na pewno wszyscy zdają sobie sprawę z obecnych trendów, takich jak wzrost popularności ETF-ów, ETF-ów na kryptowaluty czy REIT-ów. Kluczowe będzie jednak nie tylko wprowadzenie samych tych instrumentów do notowań, ale także zadbanie o odpowiedni marketing oraz atrakcyjność kosztową, zwłaszcza w porównaniu z tym, co oferują zagraniczne rynki – dodaje Filip Kaczmarzyk.
Za: Parkiet (2024-09-02), Przemysław Tychmanowicz, Przespana hossa. Czy inwestorzy się obudzą?/ Inwestorzy indywidualni są, a jakby ich nie było
Reklama
S&P 500 szybszy niż "Wspaniała siódemka"
Rozmowa z Michałem Stajniakiem z XTB na temat amerykańskiego rynku akcji, "wielkiej siódemki" i obniżek stóp przez Fed. Na początku sierpnia bardzo mocne spadki spowodowały, że grupa siedmiu spółek nazywana Magnificent Seven straciła ponad 600 mld dolarów – to niemal dwa razy więcej niż warta jest cała polska giełda. – Sama Nvidia wciąż generuje ogromne zwyżki przychodów. Za swój II kwartał fiskalny 2025 r. zaraportowała ponad 120% wzrostu przychodów rok do roku, natomiast inwestorzy oczekiwali, że spółka będzie zaskakiwać cały czas jeszcze bardziej, gdyż poprzednie kwartały przynosiły przyrosty przychodów powyżej 200%. Oczywiście spółka nie jest w stanie generować cały czas tak mocnych przyrostów i w zasadzie ten miniony kwartał był ostatnim, kiedy mieliśmy wzrost trzycyfrowy – przewiduje Michał Stajniak. Trzeci kwartał jest pierwszym od początku 2023 r., kiedy szeroki indeks S&P 500 zyskuje więcej niż Magnificent Seven. Indeks Russell 2000 wciąż jest notowany znacznie poniżej swoich historycznych wartości, natomiast S&P 500 jest zaledwie kilka punktów procentowych od historycznych szczytów. Z drugiej strony rynek nie zareaguje już na obniżki stóp, ponieważ ta decyzja jest oczekiwana już od dłuższego czasu.
Za: Parkiet (2024-09-02), Aleksandra Ptak-Iglewska, Spółki z wielkiej siódemki mniej atrakcyjne
Obawy przed wrześniem
W sierpniu powiało grozą na rodzimym parkiecie. WIG spadał w porywach do 77 412 pkt, co oznacza, że od szczytu hossy oddalił się o 13,7%. To najgłębsza korekta w trwającym już blisko dwa lata trendzie wzrostowym. Wyraźnie naruszona została średnia z 200 sesji, czyli umowna granica hossy, ale drugi warunek bessy – spadek o 20% od szczytu – spełniony nie został. W drugiej części miesiąca byki wróciły na parkiet, co mogłoby napawać optymizmem, jednak statystyki dla dziewiątego miesiąca roku są słabe. Średnia zmiana indeksu WIG we wrześniu wynosi -1,6% i pod tym względem miesiąc ten jest najgorszym okresem w roku. Jeśli WIG spadnie o średnią, to niewiele mu się stanie, ale zanurkowanie o blisko 6% oznaczałoby zejście poniżej 80 000 pkt i średnią z 200 sesji. Wówczas znowu wrócą obawy o drugi warunek bessy, czyli pogłębienie korekty do ponad -20%.
Za: Parkiet (2024-09-02), Piotr Zając, Wrzesień najsłabszym statystycznie miesiącem roku
Prognozy makro na wrzesień
Na najbliższym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie obniży stóp procentowych i we wrześniu główna stopa, referencyjna, pozostanie na poziomie 5,75% – tak przewidują wszyscy ekonomiści, którzy wzięli udział w najnowszej edycji konkursu miesięcznych prognoz „Parkietu” i „Rzeczpospolitej”. – Uporczywość inflacji CPI i bazowej zapewne zostanie odnotowana przez RPP – komentuje Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. – Spodziewamy się, że RPP pozostawi stopy procentowe bez zmian, a prezes NBP Adam Glapiński będzie podkreślał niepewność dla ścieżki inflacji – dodaje Benecki. Zebrane przez redakcję prognozy wskazują, że produkcja sprzedana przemysłu w minionym miesiącu wzrosła jedynie o 0,8% wobec 4,9% rocznego wzrostu w lipcu (a który i tak był poniżej oczekiwań). Również szacowany przez ekonomistów wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu pozostaje poniżej 50 pkt, co oznacza brak perspektyw na szybkie i wyraźne ożywienie. Za to rynek pracy ma pozostać w sierpniu relatywnie silny. Konsensus prognoz 21 zespołów ekonomistów wskazuje, że zatrudnienie w większych przedsiębiorstwach spadło rok do roku o 0,3%, a przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 11% rok do roku.
Za: Parkiet (2024-09-02), Anna Cieślak-Wróblewska, Odbicie w przemyśle wciąż się oddala – prognozują ekonomiści
Rośnie wycena likwidowanych funduszy Inventum
O blisko 10% wzrosła przy okazji ostatniej wyceny wartość jednostek subfunduszy akcji, obligacji i stabilnego wzrostu wchodzących w skład Inventum Parasol FIO. Jako że są w likwidacji, ich wycen dokonuje się co pół roku i w wakacje 2024 r. doszło właśnie do ostatniej takiej aktualizacji wartości jednostek. Nie jest ona tak spektakularna jak ta ze stycznia 2024 r., kiedy to wartość jednostek tych funduszy wzrosła o 85-95% w stosunku do wyceny z wakacji 2023 r. Niemniej jest to już czwarty z rzędu wzrost wartości jednostek przy okazji półrocznych wycen. W ciągu trzech lat wycena subfunduszu obligacji wzrosła o 220%, subfunduszu akcji o 244%, a subfunduszu stabilnego wzrostu aż o 322%. Tymczasem fundusze te nie dość, że od lat są w likwidacji, to jeszcze żaden z nich nie ma już w swoim portfelu papierów wartościowych. Jako ostatni pozbył się ich subfundusz obligacji. Między lipcem 2023 a styczniem 2024 r. zbył ostatnie 267 papierów dłużnych, za które uzyskał 39,7 tys. zł. Obecne aktywa trzech subfunduszy to roszczenia wobec Inventum 20 FIZAN.
Za: Puls Biznesu (2024-09-02), Kamil Kosiński, Wycena upadłych funduszy systematycznie rośnie
02.09.2024

Źródło: Photo Kozyr/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania