ESMA ma pomysł, jak zbudować bardziej efektywne i atrakcyjne rynki kapitałowe w EU
Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) uważa, że Komisja Europejska powinna rozważyć m.in. utworzenie dobrowolnej etykiety „podstawowego” produktu inwestycyjnego na poziomie UE.
Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych opublikował wczoraj dokument zawierający rekomendacje na temat budowania bardziej efektywnych i atrakcyjnych rynków kapitałowych w 27 krajach UE.
Reklama
Jedną z propozycji ESMA jest utworzenie dobrowolnej etykiety „podstawowego” produktu inwestycyjnego na poziomie UE. Taka etykieta mogłaby być przypisana do podkategorii niezłożonych instrumentów finansowych, takich jak niektóre fundusze UCITS, czy określone akcje i dłużne papiery wartościowe. Produkty inwestycyjne byłyby wybierane na podstawie wspólnych cech związanych ze złożonością i efektywnością kosztową.
- Etykieta ta byłaby wyraźnie widoczna w kontaktach z klientami, a inwestorzy z mniejszą wiedzy byliby kierowani do takich ofert, dokonując ostatecznego wyboru inwestycji na podstawie swojego apetytu na ryzyko - czytamy w dokumencie ESMA.
Zdaniem ESMA, Komisja Europejska powinna rozważyć także utworzenie uproszczonego segmentu doradztwa dla inwestorów detalicznych, co tworzyłoby powiązanie z koncepcją etykiety „podstawowego” produktu.
- Takie doradztwo mogłoby opierać się na uproszczonej ocenie odpowiedniości i lżejszych wymogach sprawozdawczych, co obniżyłoby koszty zgodności dla firm i zachęcałoby do promowania prostszych i tańszych produktów oznaczonych etykietą „podstawowych”, zamiast złożonych i kosztownych - czytamy w dokumencie ESMA.
Zdaniem ESMA, państwa członkowskie powinny ocenić długoterminowe tendencje w zakresie oszczędzania i adekwatność swoich systemów emerytalnych w obliczu zmian demograficznych. Powinny także rozważyć, w jaki sposób systemy emerytalne i inne długoterminowe oszczędności mogą przyczynić się do rozwoju rynków kapitałowych UE.
- W szczególności należy rozważyć zastosowanie trójfilarowego modelu emerytalnego stosowanego w niektórych państwach członkowskich, takich jak Szwecja i Holandia, który składa się z podstawowego, zarządzanego publicznie filaru Pay As-You-Go, uzupełnionego obowiązkowym lub dobrowolnym filar pracowniczych programów emerytalnych oraz filarem dobrowolnych oszczędności indywidualnych - wskazuje ESMA.
ESMA uważa też, że państwa członkowskie powinny zastanowić się, jak krajowa polityka podatkowa może lepiej zachęcać inwestorów detalicznych do uczestnictwa w rynkach kapitałowych i czerpania z nich korzyści.
- Należy opierać się na udanych doświadczeniach niektórych państw członkowskich, które oferują pewne rodzaje kont oszczędnościowych korzystnych podatkowo, takie jak Investeringssparkonto (ISK) w Szwecji i Piani Individuali di Risparmio (PIR) we Włoszech, a także programy inwestycyjne dla pracowników, takie jak Plan d’Epargne Entreprise (PEE) we Francji. Ponieważ te programy zapewniają kanał dla alokacji oszczędności na rynkach kapitałowych, mogą również promować wiedzę finansową, ponieważ inwestorzy są zachęcani do poznawania dostępnych opcji inwestycyjnych poprzez te konta. Cyfryzacja usług finansowych również ułatwia dostęp do takich kont i zarządzanie nimi - czytamy w dokumencie ESMA.
Zdaniem europejskiego regulatora, państwa członkowskie powinny również zdefiniować jasne cele edukacyjne i wprowadzić je do krajowych programów nauczania.
- Poprawa edukacji finansowej jest długoterminowym celem, niezbędnym do tego, aby obywatele mogli zarządzać, oszczędzać i inwestować swoje pieniądze w sposób odpowiadający ich potrzebom. Aby poprawić poziom wiedzy finansowej od wczesnego wieku i stymulować lepszą kulturę inwestycyjną w UE na dłuższą metę, państwa członkowskie powinny zdefiniować jasne cele edukacyjne i włączyć je do krajowych programów nauczania. Podobne środki powinny być podejmowane w celu ciągłego wzbogacania wiedzy finansowej przez całe życie oraz przy podejmowaniu istotnych decyzji finansowych - czytamy.
Komisja Europejska, EBC oraz sektor finansowy powinny ocenić i wspierać możliwość rozwoju dedykowanych rynków na skalę UE, które byłyby wystarczająco duże, płynne i widoczne, aby przyciągać inwestorów z UE i zagranicy.
- Siła i głębokość szerszego ekosystemu rynków publicznych odgrywa kluczową rolę w zachęcaniu firm do rozważenia notowania na giełdzie. Czynniki takie jak wyceny, obecność porównywalnych spółek, pokrycie analityczne, jakość i wielkość inwestorów instytucjonalnych, aspekty podatkowe i prawo spółek mogą być kluczowymi determinantami - zauważa ESMA. - Poprawa tego ekosystemu w UE jest powiązana z wieloma innymi zaleceniami ESMA oraz ostatnimi zmianami regulacyjnymi mającymi na celu uproszczenie procesu notowania w UE. Choć ewolucja tego ekosystemu będzie wymagać czasu, Komisja Europejska powinna nadal oceniać, czy obowiązki regulacyjne mające zastosowanie specjalnie do spółek notowanych na giełdzie znajdują właściwą równowagę w porównaniu z tymi nałożonymi na spółki nienotowane. Komisja Europejska, państwa członkowskie i krajowe organy nadzoru powinny unikać wszelkich zniechęcających firmy do notowania na giełdzie czynników, takich jak wprowadzanie nowych wymogów dotyczących ujawniania informacji lub zachowań, które nie są uzasadnione z punktu widzenia ochrony inwestorów, a są raczej wywołane faktem, że firma jest notowana na giełdzie - wskazuje ESMA. - Zamiast tego, nacisk powinien być położony na pomoc w budowie wspierającego ekosystemu dla spółek notowanych i pomoc firmom w nawigacji po procesie notowania - dodaje.
23.05.2024

Źródło: yuttana Contributor Studio / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania