Przegląd prasy (2023-09-14)
W czwartek media zajmują się polityką pieniężną banków centralnych (dziś posiedzenie EBC,w przyszłym tygodniu Fedu i Banku Anglii) i skutkami, jakie ich decyzje mogą wywołać na rynkach finansowych. Chętni na obligacje detaliczne muszą się spieszyć z zakupem, zanim MF obniży oprocentowanie, a XTB wprowadza nowy produkt.
Inflacja wciąż nie odpuszcza
Inflacja konsumencka w USA w sierpniu była trochę wyższa od prognoz. Przyspieszyła z 3,2% w lipcu do 3,7%, podczas gdy ekonomiści oczekiwali, że wyniesie 3,6%. Rynki zaniepokoił głównie wzrost inflacji bazowej, czyli bez cen żywności, paliw oraz energii. W ujęciu rocznym zeszła co prawda do poziomu 4,3%, ale w miesięcznym przyspieszyła z 0,2 do 0,3% i był to jej pierwszy wzrost od pół roku. Najnowszy odczyt inflacji zza oceanu otwiera furtkę do kolejnej podwyżki stóp przez Fed, choć prawdopodobnie dopiero w listopadzie. Wielką niewiadomą jest natomiast wynik czwartkowego głosowania w sprawie stóp w Europejskim Banku Centralnym. Według agencji Reutera przedstawi on w czwartek prognozę, zgodnie z którą w 2024 r. inflacja konsumencka ma nadal przekraczać 3%. To zwiększa prawdopodobieństwo scenariusza, w którym stopy procentowe będą utrzymywane dłużej na wysokim poziomie. Dzień później decyzję w sprawie stóp ma podjąć Bank Anglii. Oczekiwana przez większość uczestników rynku jest podwyżka głównej stopy o 25 pkt baz., do 5,5% i ma to być – według oczekiwań – ostatnia podwyżka w tym cyklu.
Za: Parkiet (2023-09-14), Hubert Kozieł, Inflacja wciąż trzyma rynki w niepewności/ Inflacja na świecie jeszcze nie zamierza się poddawać
Reklama
Prosto z Parkietu
Zapis rozmowy z Piotrem Bielskim, dyrektorem departamentu analiz ekonomicznych w Santander Bank Polska. Od decyzji RPP o nadspodziewanie mocnej obniżce stóp procentowych złoty osłabił się o 4%. − To, że osłabienie złotego w reakcji na obniżkę stóp jest naturalne, nie przekreśla tego, że uczestnicy rynku interpretują tę decyzję jako błąd. Mamy nagły zwrot ku łagodniejszej polityce pieniężnej w sytuacji, gdy chwilę wcześniej poznaliśmy projekt budżetu na 2024 r., który pokazał, że polityka fiskalna też będzie bardziej ekspansywna, niż sądziliśmy. A dodatkowo wchodzimy w najgorętszą fazę kampanii wyborczej, więc nie można wykluczyć dalszego łagodzenia polityki fiskalnej. Polskie władze mocno skręcają więc w stronę stymulowania gospodarki, co samo w sobie powinno walutę osłabiać. A jednocześnie ta polityka wydaje się nieadekwatna do fazy cyklu koniunkturalnego. To oraz spadek przewidywalności polityki makroekonomicznej sprawia, że w ceny polskich aktywów wbudowana została wyższa premia za ryzyko – ocenia Piotr Bielski. Dodaje też, że luzowanie polityki pieniężnej i fiskalnej zacznie działać na gospodarkę w momencie, gdy konsumpcja już będzie się rozpędzała
Za: Parkiet (2023-09-14), Grzegorz Siemionczyk, Gospodarce grozi przestymulowanie
Nowy pomysł XTB na inwestycje
Po akcjach ułamkowych przyszedł czas na kolejny nowy produkt od XTB. Tym razem są to plany inwestycyjne. Tak jak w przypadku akcji ułamkowych nowe rozwiązanie na początek zostało uruchomione na rynku rumuńskim. Kolejne kraje, w tym także Polska, są jedynie kwestią czasu. Plany inwestycyjne mają nie tylko pojawiać się na nowych rynkach, ale także ewoluować pod względem samych dostępnych rozwiązań. W pierwszej kolejności produkt ten ma pomagać przede wszystkim w wyszukiwaniu funduszy ETF w zależności od tego, w co one inwestują, w jakich rejonach świata i jakie są preferencje inwestorów. – Plany inwestycyjne dają możliwość mniej doświadczonym inwestorom skorzystania z globalnego potencjału funduszy ETF. Dzięki intuicyjnemu wyszukiwaniu inwestorzy mogą w prosty sposób zbudować maksymalnie 10 własnych portfeli. Produkt nie tylko ułatwia wybór spośród ponad 350 dostępnych funduszy, ale również alokację środków w zależności od apetytu na ryzyko, horyzontu inwestycyjnego czy celów inwestycyjnych – tłumaczy Omar Arnaout, prezes XTB.
Za: Parkiet (2023-09-14), Przemysław Tychmanowicz, XTB chce ułatwić budowę portfeli inwestycyjnych
Akademia „Parkietu” dla zaawansowanych 3/ 2023
Dodatek „Parkietu” tym razem skierowany jest głównie do emitentów (partnerem wydania jest Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych) i poświęcony zmianom w prawie oraz kwestiom dostosowania do wymogów ESG w zakresie raportowania. Jest też o podatkach, wsparciu IT, minimalizacji ryzyka majątkowego poprzez ubezpieczenie oraz działaniach KDPW.
Za: Parkiet (2023-09-14), Akademia „Parkietu” dla zaawansowanych inwestorów i emitentów
Jak pogodzić potrzeby systemu emerytalnego z preferencjami wyborców
Prognozy demograficzne dość jasno wskazują, że bez wydłużenia aktywności zawodowej gospodarkę czeka stagnacja lub regres, a system emerytalny implozja. Jednocześnie ze wszystkich sondaży wynika, że zdecydowana większość wyborców nie chce podniesienia wieku emerytalnego lub wręcz domaga się jego obniżenia. Jak połączyć te sprzeczne tendencje? Trudno skazywać gospodarkę na regres, ale też w demokracji ignorowanie preferencji obywateli jest niemożliwe. Główny ekonomista „Pulsu Biznesu” w prosty sposób próbuje odpowiedzieć na dwa pytania: czy zmiana wieku emerytalnego jest rzeczywiście konieczna, a jeżeli tak, to w jaki sposób powinna być przeprowadzona.
Za: Puls Biznesu (2023-09-14), Ignacy Morawski, Jak podnieść z głową wiek emerytalny/ Wyższy wiek to powinien być dopiero finał zmian
Ostatnia chwila na zakup obligacji detalicznych
Jeszcze w lipcu prezes NBP Adam Glapiński zapewniał, że „jesteśmy bankiem działającym bardzo konserwatywnie i spokojnie, żadnych nagłych ruchów. Przewiduję, jeśli coś się będzie działo, to po 0,25 pkt proc.”. Tym większym zaskoczeniem był fakt, że we wrześniu Rada Polityki Pieniężnej kierowana przez prezesa Adama Glapińskiego zaskoczyła rynek cięciem stóp procentowych aż o 75 pkt baz. Zarówno praktyka działania bankierów centralnych, jak i wypowiedzi członków RPP sugerują, że wrześniowe cięcie było dopiero początkiem cyklu obniżek stóp procentowych. Oznacza to, że w kolejnych miesiącach oprocentowanie lokat bankowych czy obligacji skarbowych będzie malało. Co więcej, zapewne utrzyma się ono poniżej przyszłej inflacji CPI. To zła wiadomość dla oszczędzających, którzy chcieliby zabezpieczyć realną siłę nabywczą swoich pieniędzy bez podejmowania niechcianego ryzyka. Ministerstwo Finansów od października zapewne obniży oprocentowanie obligacji oszczędnościowych. Na ich zakup zostały więc dwa tygodnie. Niczego nie dadzą nam tzw. obligacje Morawieckiego, których oprocentowanie uzależnione jest od stopy referencyjnej NBP, ponieważ ta w najbliższych miesiącach będzie malała. Na placu boju zostają więc trzy produkty: obligacje 3-letnie, 4-letnie i 10-letnie.
Za: Puls Biznesu (2023-09-14), Krzysztof Kolany, Obligacje skarbowe na ratunek przed inflacją
Banki centralne w akcji
Po szokującej decyzji RPP rynek czeka na posiedzenia EBC i Fedu. Analitycy wskazali skrajne scenariusze, których znajomość ograniczy panikę inwestora. Już dziś (czwartek 14 września) decyzję ws. stóp procentowych podejmie Europejski Bank Centralny. Według danych agencji Bloomberg, dokładnie połowa ankietowanych analityków spodziewa się decyzji o podwyżce o 25 pkt baz., druga połowa oczekuje pozostawienia stóp na dotychczasowym poziomie. Są też jednak głosy, że bank może niespodziewanie obniżyć stopy, by pomóc słabnącej gospodarce Eurolandu. Jeśli doszłoby do ratunkowej dla słabnącej europejskiej gospodarki obniżki stóp przez EBC, to skorzystałyby obligacje, w dół poszłyby natomiast akcje. W Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w Europie, oczekiwania sprowadzają się do jednego małego ruchu stóp w górę lub całkowitego braku decyzji i utrzymywania stóp długo na obecnym poziomie (decyzja Fedu 20 września). Obniżka byłaby większym zaskoczeniem niż w strefie euro.
Za: Puls Biznesu (2023-09-14), Mikołaj Śmiłowski, Co jeszcze szykują banki centralne
Ropa coraz droższa, rosną obawy o podaż
Na przełomie sierpnia i września pojawiły się pierwsze obawy o dostępność surowca. Mimo że wtedy traktowano to wyłącznie jako domysły, eksperci na łamach PB przekonywali, że podaż stanie się realnym problemem. Ich przepowiednia spełniła się stosunkowo szybko, zaskakując niedowiarków i wzbudzając spory strach. Nerwy ewidentnie widać na kursie kontraktów terminowych – odmiana Brent po długim okresie małych wahań wystrzeliła do 92,5 USD za baryłkę, najwyższego poziomu od listopada 2022 r. Drożała również WTI, osiągając cenę 89,5 USD. Kilka dni temu Arabia Saudyjska, jeden z najbardziej istotnych wydobywców ropy, ogłosiła, że nie zamierza rezygnować z planowanego ograniczenia podaży i do końca 2023 r. zmniejszy wydobycie o 1 mln baryłek dziennie, mimo że sytuacja na rynku jest coraz bardziej napięta. bez zmiany polityki OPEC ropy na rynku może być za mało. Według szacunków kartelu światowe zapasy w ciągu trzech kolejnych miesięcy mają się kurczyć o 3,3 mln baryłek dziennie. Ich przepalanie jest konieczne, bo na razie w III kwartale 2023 r. członkowie OPEC dziennie wydobywali łącznie 27,4 mln baryłek, o 1,8 mln baryłek mniej niż wynosił popyt. Jeżeli kartel nie zmieni planów, co zasugerowała już Arabia Saudyjska, do końca tego roku różnica między wysokością popytu a podaży się potroi.
Za: Puls Biznesu (2023-09-14), Mikołaj Śmiłowski, Na rynku ropy zaczęła się panika
14.09.2023

Źródło: Pressmaster/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania