Przegląd prasy (2018-07-10)
Przeglądając dzisiejszą prasę dowiemy się jakie są przewidywania analityków wobec rynku akcji oraz dowiemy się co obecnie wpływa na poziom cen polskich obligacji skarbowych
Eksperci wciąż polecają akcje
W portfelach „Pulsu Biznesu”, polecanych na drugą połowę 2018 r., specjaliści z TFI wciąż utrzymują co najmniej 50-procentowe zaangażowanie w fundusze akcyjne. Jak mówi Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji Investors TFI, obserwując wciąż dobre dane płynące z amerykańskiej gospodarki oraz rekordowe wyniki spółek, trudno jest znaleźć argumenty za odwróceniem się dotychczasowego trendu w wynikach firm ze Stanów Zjednoczonych już w drugiej połowie roku. – Tym samym, racjonalne wydaje się przyjęcie założenia, że hossa na Wall Street ma prawo jeszcze trochę potrwać, przynajmniej do końca 2018 r. To właśnie nowojorska giełda powinna być najsilniejsza, a szczególnie dotychczasowi liderzy hossy, czyli spółki technologiczne. Inne rynki również powinny jednak powrócić do trendu wzrostowego po korekcyjnej pierwszej połowie roku – wyjaśnia.
Reklama
Za: Puls Biznesu nr 130 (2018-07-10), Kamil Kosiński, Wiara w akcje nie słabnie
Polska giełda traci na relokacji aktywów inwestorów zagranicznych
Zdaniem Jarosława Niedzielewskiego o wzrosty na warszawskiej GPW może być trudniej. Wpływ może mieć na to przeklasyfikowanie Polski z segmentu rynków wschodzących do rozwiniętych przez firmę FTSE Russell – ma to nastąpić we wrześniu 2018 r. Jak mówi Niedzielewski, korekta indeksów FTSE może przynajmniej przejściowo doprowadzić do podaży o wartości kilku mld zł na warszawskiej giełdzie. Kwota ta rozłoży się na 40 największych spółek – nie tylko tych z WIG20, ale też większych z mWIG40. – Być może obecna słabość naszych indeksów wynika z tego, że fundusze aktywnie zarządzane już przeprowadzają relokację aktywów. Ale fundusze pasywne mogą się dostosować dosłownie w ostatnich dniach, co w momencie zmiany struktury indeksów FTSE może doprowadzić do tąpnięcia na naszej giełdzie – dodaje.
Za: Puls Biznesu nr 130 (2018-07-10), Kamil Kosiński, GPW może pomóc tylko cud
Niższe notowania giełdowych TFI
W tym roku inwestorzy nie są rozpieszczani przez giełdowe TFI. Po pierwsze, występują obawy o gorsze wyniki finansowe towarzystw w związku ze strukturą napływów. Klienci, jeśli już decydują się na fundusze, to raczej bezpieczne, które pobierają mniejsze opłaty za zarządzanie. Z rozwiązań akcyjnych cała trójka towarzystw notowanych na GPW – czyli Quercus, Altus i Skarbiec – notuje odpływy. Druga i ważniejsza przyczyna marnych notowań to sprawa GetBacku. W efekcie Altus TFI i Quercus TFI należą do najmocniej przecenionych spółek z szerokiego rynku.
Za: Parkiet nr 152 (2018-07-10), Andrzej Pałasz, s. 7, Odpływy z funduszy akcji pogłębiają przeceny
Polski rynek długu trzyma się mocno
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych Polski oscyluje wokół 3,18%. Porównując do początku roku, zmalała o około 12 pb. Nie jest to może znacząca zmiana, ale i tak wyróżnia Polskę na tle państw zaliczanych do rynków wschodzących. Obligacje skarbowe większości z nich w tym czasie bowiem potaniały (ich rentowności wzrosły) w tandemie z ich walutami. Złoty także tracił, ale nie miało to przełożenia na notowania obligacji skarbowych. Jak wyjaśnia Dariusz Lasek, członek zarządu Skarbiec TFI, nastroje na światowych rynkach i odwrót inwestorów od aktywów z naszego regionu sprzyjały przecenie złotego i polskich obligacji. – Ale jednocześnie są lokalne czynniki, które przemawiają za wyższymi cenami obligacji Polski. Wypadkową jest więc ich stabilność – mówi.
Za: Parkiet nr 152 (2018-07-10), Grzegorz Siemionczyk, s. 10, Przecena ominęła rynek obligacji skarbowych
10.07.2018
Źródło: shutterstock.com



Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania