Przegląd prasy (2017-09-06)
W dzisiejszej prasie przeczytamy o zyskach Polaków uzyskanych dzięki hossie na warszawskim parkiecie oraz niewielkiej ofercie TFI umożliwiającej inwestowanie na rynku indyjskim
Inwestorzy boją się hossy
Zyski osiągnięte dzięki zwyżkom na GPW wydają się być bardzo duże. Daleko im jednak do wyników z czasów poprzedniej giełdowej hossy. Powodem tego jest większa awersja inwestorów do ryzyka. Kursy akcji rosną regularnie od początku 2016 r. Poprzednie 12 miesięcy WIG zamknął z ponad +12% zyskiem. Tegoroczne wzrosty są większe – od początku roku WIG wzrósł o +25%. Do pobicia rekordu wszech czasów z lipca 2007 r. wystarczy mu już tylko wzrost o +4%. Polacy skorzystali z dobrej koniunktury. Zyski można oszacować na ok. 20 mld zł. 15 mld to efekt bezpośrednich inwestycji drobnych inwestorów na GPW. Reszta to zarobek na funduszach inwestycyjnych. Porównując jednak obecną sytuację do hossy z 2007 r. okazuje się, że w wyjątkowo sprzyjających okolicznościach Polacy zarobili niewiele. Sytuację tę podsumowuje Ewa Bartosiak, starszy analityk Analiz Online - O ile przed laty inwestorzy wykorzystywali hossę niemal do granic możliwości, to w ostatnim okresie podchodzą do inwestycji w polskie akcje z ostrożnością. Częściowo przespaliśmy dotychczasowe wzrosty. Pozostaje mieć nadzieję, że apetyt na ryzyko nie eksploduje w ostatniej fazie dobrej koniunktury.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 171 (2017-09-06), Tomasz Jóźwik, Hossa przechodzi nam koło nosa
Indie nie są popularnym kierunkiem inwestycyjnym
Indeksy indyjskich giełd żwawo pną się do góry. Polskie fundusze raczej mijają ten rynek. W sierpniu indyjski wskaźnik PMI przekroczył 51 pkt, co świadczy o tym, że gospodarka tego kraju dość gładko przeszła przez reformę podatkową. Od grudnia 2016 r. Sensex i Nifty wzrosły odpowiednio +24% oraz +21%. Jednak szanse na wykorzystanie dobrej koniunktury przez przeciętnego Polaka są niewielkie. Mimo, że większość krajowych TFI ma w ofercie fundusze dające ekspozycję na rynki zagraniczne to w przypadku kierunku indyjskiego oferta ta jest dość skromna. Pioneer Akcji Rynków Dalekiego Wschodu ma tam ulokowane 2,2% aktywów, Esaliens Akcji Azjatyckich 3,99%, NN Nowej Azji 8,24%. Typowo indyjskim funduszem jest Allianz India Equity, a połowę aktywów ulokowane na subkontynencie ma też Investor Indie i Chiny.
Za: Puls Biznesu nr 196 (2017-09-06), Kamil Kosiński, Trudno skorzystać na indyjskiej hossie
Szukanie okazji inwestycyjnych poza giełdą dobrym rozwiązaniem
Eksperci sześciu TFI, których wskazania służą do tworzenia „portfela” Parkietu, są raczej optymistycznie nastawieni do rynków akcji. Różnią się za to w ocenie perspektyw obligacji skarbowych. Zarządzający funduszami we wrześniu radzą postawić na akcje zagraniczne. Rekomendacja ta została syntetycznie ujęta przez Rafała Lerskiego, członka zarządu i dyrektora inwestycyjnego TFI BGŻ BNP Paribas – „Kontynuacja hossy na rynkach wschodzących, zmiana trendu ze spadkowego na wzrostowy na Starym Kontynencie i ruch w bok giełdowych wskaźników w USA”.
Za: Parkiet nr 200 (2017-09-06) s. 8, Jan Morbiato, Czas zacząć szukać okazji inwestycyjnych poza GPW
/os
Reklama
06.09.2017

Źródło: Brian A Jackson / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania