Przegląd prasy (2016-07-05)
Dziś prasa aż huczy od komentarzy na temat przedstawionego wczoraj przez wicepremiera Morawieckiego Planu Budowy Kapitału, a w szczególności o koncepcji kolejnej reformy OFE. Eksperci dostrzegają wady i zalety proponowanych zmian
OFE w odstawce
Otwarte fundusze emerytalne, które w dużej mierze przyczyniły się do sukcesu giełdy, idą ostatecznie pod nóż. Notowane na GPW akcje spółek znajdujące się w portfelach OFE, warte ponad 100 mld zł trafią na nowo utworzone trzeciofilarowe konta emerytalne - wynika z przedstawionych w poniedziałek planów rządu. Każdy z 16 mln członków OFE zachowa więc 75 proc. swoich oszczędności z funduszu emerytalnego. Dostęp do nich będzie jednak ograniczony. Firmy, które obecnie zarządzają OFE, czyli powszechne towarzystwa emerytalne, zostaną przekształcone w towarzystwa funduszy inwestycyjnych i obejmą zarządzanie nowymi kontami. Co z pozostałymi 35 mld zł zainwestowanymi w OFE, m.in. w obligacje korporacyjne, depozyty bankowe czy akcje notowane na zagranicznych giełdach? Trafią do ZUS, a dokładnie do Funduszu Rezerwy Demograficznej.
Za: Rzeczpospolita nr 155 (2016-07-05), s. A1, Mateusz Pawlak, Rząd chce dobić OFE
Rzeczpospolita nr 155 (2016-07-05), s. A2, Paweł Jabłoński, Wstęp do pożegnania OFE
Dziennik Gazeta Prawna nr 127 (2016-07-05), Grzegorz Osiecki, Aby ludzie żyli dostatniej, plan trzeba dopracować
Ulubieńcy OFE przetrwają
Firmy z największym udziałem funduszy w akcjonariatach radzą sobie lepiej niż WIG. Roszady w systemie emerytalnym raczej im nie zaszkodzą. - Rynek zakładał nacjonalizację OFE. Według najnowszej propozycji do nacjonalizacji jednak nie dojdzie, a OFE mają być przekształcone w fundusze inwestycyjne i IKE - mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Nawet gdyby OFE sprzedały część akcji, można śmiało założyć, że nie brakłoby chętnych do ich odkupienia. Mowa tu nie tylko o innych inwestorach finansowych (np. TFI, kapitał private equity), ale również o graczach z branży, którzy w ten sposób mogą przejmować konkurentów.
Za: Parkiet nr 154 (2016-07-05), s. 9, Katarzyna Kucharczyk, Ulubione spółki OFE mocno nie ucierpią
Plan wicepremiera to nacjonalizacja
Zdaniem Stanisława Gomułki Przekazanie 75 proc. aktywów OFE do instytucji tworzących III filar systemu emerytalnego i 25 proc. do państwowego Funduszu Rezerwy Demograficznej niewiele się różni od nacjonalizacji.
Za: Rzeczpospolita nr 155 (2016-07-05), s. B8, Stanisław Gomułka, Kosztowne majstrowanie przy OFE
Państwo nie zapomniało o pracujących
Oprócz demontażu OFE wicepremier Mateusza Morawiecki jako sposób na przebudową systemu długoterminowych oszczędności Polaków zaproponował utworzenie quasi-obowiązkowych pracowniczych programów kapitałowych (PPK). Już za półtora roku musiałaby je tworzyć każda firma zatrudniająca powyżej 19 pracowników. Tworzeniem i zarządzaniem pracowniczymi programami kapitałowymi miałby zajmować się także Polski Fundusz Rozwoju. - Jak zawsze są plusy i minusy- kwituje pomysły wicepremiera Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Za: Parkiet nr 154 (2016-07-05), s. 8, Mateusz Pawlak, Rząd zlikwiduje OFE i zbuduje oszczędności po nowemu
Rzeczpospolita nr 155 (2016-07-05), s. B4, Mateusz Pawlak, Ostatni akord życia funduszy emerytalnych
Puls Biznesu nr 126 (2016-07-05), s. 4, Bartek Godusławski, Państwo zbuduje kapitał Kowalskiemu
Reinkarnacja PTE
Zarządzające OFE powszechne towarzystwa emerytalne mają zostać przekształcone w TFI. Dla właścicieli PTE proponowane przez ministra Morawieckiego zmiany, nawet jeśli będą wiązały się z utratą części zarządzanych aktywów, nie muszą być niekorzystne. - Jeśli w wyniku przeprowadzonej reformy oszczędności emerytalne zostaną uznane za środki prywatne, to będzie to bardzo ważna zmiana, stabilizująca cały system i rynek kapitałowy. Propozycję ministra Mateusza Morawieckiego postrzegam jako szansę dla nas - uważa Grzegorz Chłopek, prezes PTE Nationale-Nederlanden.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 127 (2016-07-05), Tomasz Jóźwik, PTE znikną, ale ich właściciele nie ucierpią
Lepszy znany plan niż domysły
Poczucie ulgi - tak analitycy i zarządzający opisują nastroje na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych po ogłoszeniu przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego planów wobec otwartych funduszy emerytalnych. Nie spełniły się bowiem obawy, że dojdzie do ich kompletnej nacjonalizacji i przejęcia zgromadzonych w nich aktywów. - Zmian w OFE raczej się spodziewano. Dzięki temu, że rząd nie sięgnął po najgorszy dla polskiego rynku akcji scenariusz, uniknęliśmy nerwowej i panicznej reakcji - wskazuje Roland Paszkiewcz z CDM Pekao.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 127 (2016-07-05), Małgorzata Kwiatkowska, Nacjonalizacji nie będzie, akcje w dół tylko o procent
Rzeczpospolita nr 155 (2016-07-05), s. B11, Kamil Majcher, Spadkowy start tygodnia
Odwieczne pytanie o własność środków w OFE
Środki pochodzące ze składek ubezpieczeniowych, również zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych, są w sensie konstytucyjnym środkami publicznymi, a nie prywatnymi oszczędnościami ubezpieczonych - uznali sędziowie TK w głośnym wyroku dotyczącym przeniesienia środków z OFE do ZUS. Działania, które zapowiedział minister Morawiecki, jednak mogą zostać ocenione inaczej. Zwracał na to uwagę bezpośrednio po wydaniu listopadowego wyroku konstytucjonalista prof. Marek Chmaj.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 127 (2016-07-05), Patryk Słowik, Działanie premiera zgodne z konstytucją
Zagranica boi się Polski
W rozmowie z „Parkietem” Bartosz Zawadzki, szef działu analiz Admiral Markets, zauważa, że WIG20 jest wyraźnie słabszy od innych wskaźników rynków wschodzących oraz głównych rynków zachodnich. - Wygląda na to, że ryzyka wewnętrzne, związane z OFE, budżetem czy szeroko rozumianą polityką, będą odstraszać kapitał zagraniczny.
Za: Parkiet nr 154 (2016-07-05), s. 2, Piotr Zając, Zamiast na GPW stawiajmy na zagranicę i metale
/ep
Reklama
05.07.2016

Źródło: r.nagy/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania