Baltic Capital TFI: Przewidywania rynkowe - styczeń 2019
Ubiegły rok był wyjątkowo trudny dla inwestorów na całym świecie
Impuls spadkowy przyszedł zza oceanu, gdzie indeksy akcyjne, po osiągnięciu historycznych szczytów doświadczyły silnej korekty, a która przeniosła się także na inne rynki. Pretekstem był zdecydowany sygnał ze strony Rezerwy Federalnej w zakresie normalizacji/zaostrzenia polityki monetarnej, który w oczywisty sposób wpłynął także na przecenę obligacji. W konsekwencji, w ujęciu globalnym, trudno było szukać inwestycji, która pozwoliłaby uniknąć strat.
Reklama
Rynki borykają się z wieloma, wciąż nie rozwiązanymi, problemami jak np. temat taryf celnych na linii USA-Chiny, Brexit, czy też Quanititative Tapering. Do tego doszły obawy o spowolnienie gospodarcze znajdujące swoje odzwierciedlenie w spowalniających już od 3 kwartałów wskaźnikach wyprzedzających PMI oraz w rewizjach prognoz przychodów i zysków przez spółki w 2019r. Negatywne nastroje podsycił w ostatnich tygodniach także amerykański government shutdown. Choć powyższe problemy nie wyczerpują listy, to wystarczyły aby inwestorzy zmniejszyli ekspozycję na ryzyko w końcówce roku.
Z drugiej jednak strony na wielu rynkach doświadczyliśmy ok 20% przeceny na wielu indeksach akcji oraz wzrost cen instrumentów uważanych za bezpieczne przystanie – amerykańskie obligacje rządowe i złoto. Ten ruch pokazał, że rynek zdyskontował zdecydowaną większość informacji.
Perspektywy
Scenariusz na kolejne miesiące może być w dalszym ciągu wypadkową pomiędzy negatywnymi reakcjami rynku na ewentualne słabsze dane makro, a pozytywnymi, związanymi z doraźnymi interwencjami. To sprawia, że przed nami wciąż rysuje się obraz podwyższonej zmienności, w której wygranymi będą cierpliwi i ostrożni inwestorzy. Należy jednak mieć na uwadze, że rynki już są po pokaźnej fali spadkowej i z tych poziomów dalsze spadki mogą być już mniej intensywne. Ponad to, silnym wsparciem pozostaną przedstawiciele banków centralnych, którzy wciąż dysponują przewagą nad rynkiem w postaci przetartego szlaku w ramach programów luzowania ilościowego (QE).
Jakiekolwiek sugestie związane ze wsparciem płynnościowym mogą być bardzo pozytywnie odbierane szczególnie, że nie jest im obojętna sytuacja gospodarcza kraju i wykazują inicjatywy w zakresie stabilizacji. Tego typu wiadomości mogą skutecznie powstrzymywać wyprzedaże na rynkach. Niewątpliwie 2019 rok będzie rokiem podwyższonej zmienności, jednak ogólnie spodziewamy się szerokiego trendu bocznego.
Po trzech bardzo sprzyjających dla inwestorów tygodniach nowego roku oczekujemy, że rynki lokalnie wyczerpały potencjał wzrostowy i w najbliższym czasie mogą stać się znów bardziej podatne na negatywne dane makroekonomiczne.
Marcin Wiński, Członek Zarządu Baltic Capital TFI
24.01.2019
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania