M.Morawiecki o środkach w OFE: dajemy wolny wybór - IKE lub ZUS
Domyślnie wszystkie środki zgromadzone w OFE zasilą prywatne indywidualne konta emerytalne. Możliwy będzie również transfer środków do ZUS. Zmiany mają wejść w życie w styczniu 2020 r.
Prywatne i dziedziczone – podkreślał kilkukrotnie premier podczas konferencji w sprawie przyszłości OFE. To kończy dywagacje, którymi żyły media branżowe w ostatnich miesiącach. Choć nowych tematów do dyskusji jest sporo.
Reklama
Nowością jest danie wyboru uczestnikom OFE. Opcją domyślną jest przetransferowanie środków na prywatne, trzeciofilarowe IKE, co będzie wiązało się z koniecznością zapłacenia tzw. opłaty przekształceniowej. Zryczałtowany podatek ma wynieść 15% i ma być rozłożony na lata 2020-2021. Środki, podobnie jak w dotychczas funkcjonujących IKE, będą po osiągnięciu ustawowego wieku zwolnione z podatku od zysków kapitałowych czy dochodowego.
Drugą opcją, po wypełnieniu oświadczenia, jest przekierowanie 100% środków na konta w ZUS w ramach pierwszego filara. W tym wypadku zryczałtowanej opłaty nie będzie. Zmiany mają zostać przeprowadzone bardzo szybko.
– Zależy nam na czasie. W maju skierujemy ustawę do konsultacji społecznych. Czerwiec-lipiec to będą prace w rządzie i skierowanie ustawy do parlamentu. Jesień to procedowanie ustawy, tak żeby w styczniu nastąpiło formalne przekształcenie OFE w IKE – mówił Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.
Potwierdziły się również wcześniejsze informacje w sprawie zarządzających OFE Powszechnych Towarzystw Emerytalnych (PTE). Te mają zostać przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI).
Na koniec marca w OFE zgromadzone było 162 mld zł, z czego prawie 127 mld zł zainwestowane było w spółki notowane na giełdzie. W OFE jest 15,8 mln uczestników.
15.04.2019

Źródło: jakkapan / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania