Polska gospodarczym mistrzem Europy 2025?
O! Obcięli!! Niespodziewana obniżka stóp procentowych!! I to jeden z ważniejszych tematów na dzisiaj. A poza tym... Szykuje się rekordowy deficyt, pokazał się fatalny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu, a my z takim tytułem? Sprawdźmy, jakie mamy karty i jak to wygląda ze szczytów finansowego świata.
W czwartek między innymi o tym
💥Magdalena Polan, Head of Emerging Markets Macro Research, PGIM Fixed Income💥
w rozmowie z Robertem Stanilewiczem.
To będzie wyjątkowa okazja, żeby dowiedzieć się też, jak radzą sobie Czechy, Rumunia, Węgry, a jak – co przede wszystkim istotne dla nas – Niemcy.
Komu na rynkach wschodzących pomaga, a komu nie, zjeżdżający dolar?
Reklama
📣 O! OBCIĘLI! RPP znienacka obniża stopy
Zaskakująca obniżka stóp procentowych przez RPP (po poznaniu projekcji inflacji). Dla M.P. cięcie nie było zaskoczeniem. Wszystkie dane, które mieliśmy do czasu powstania nowej prognozy i zapowiedzi członków RPP i ekonomistów, sytuacja inflacyjna na świecie i w Europie, brak odpowiedzi celnej ze strony UE na cła amerykańskie, niskie ceny ropy, to wszystko sugerowało, że przeszacowanie ścieżki inflacji w dół będzie na tyle silne, że możliwe stanie się obniżenie stóp. I tak się stało. Inflacja zaraz dojdzie do celu i to na dłużej, byłoby Razie trudno uzasadnić brak zmian stóp procentowych. Pamiętajmy jednak, że stopy są wciąż dość wysokie, realna stopa jest wciąż dodatnia. Albo przed nami seria małych obniżek albo bank wciąż obawia się wzrostu płac i presji inflacji bazowej, tego dowiemy się z konferencji prezesa NBP i projekcji, gdy zostanie opublikowana w całości. Już teraz widzimy, że centralna prognoza inflacji na cały 2025 zeszła z 5% do mniej niż 4%.
Rynek był trochę zaskoczony obniżką już teraz, spodziewał się ich, ale później. Teraz czekamy na forward guidance.
Dane za poprzedni miesiąc, w tym PMI pokazały, że gospodarka traci trochę impetu, złoty reaguje także na to, nie tylko na obniżkę, EURPLN lekko się osłabił, ale nie była to silna reakcja. Być może było to „dostosowanie” (takie słowo padło w komunikacie). To nie jest fundamentalna zmiana na rynku.
📣 Perspektywy dla złotego
Zależą przede wszystkim od fundamentów. Wciąż nie ma mocnych czynników sprzyjających umocnieniu dolara, wciąż mamy niepewność co do wzrostu PKB, niepewność fiskalną, duży ruch na dolarze funduszy hedgingowych, ostrożność EBC w mówieniu o dalszych obniżkach, perspektywy ekspansji fiskalnej w strefie euro, luźna polityka fiskalna w Polsce przy wyższych stopach niż w krajach ościennych. To wpływa pozytywnie na kurs złotego. Pewnie pozostaniemy w okolicach obecnego poziomu.
📣 Polska mistrzem w gospodarce
Zaskakująco słaby PMI w czerwcu (44,8 pkt) po 47,1 w maju (też zaskoczenie in minus). Do tego wysoki deficyt budżetowy, w tym roku rekordowy. Z drugiej strony złoty bardzo mocny, PKB też solidne, jakie dane są miarodajne? Jeden wskaźnik nie opisuje dobrze gospodarki, która jest dynamiczna. PMI-e odnoszą się tylko do części gospodarki, w naszym przypadku obrazują „kawałek” produkcji przemysłowej. Oczywiście związek z produkcją raportowaną przez GUS jest, długoterminowo widać korelację, ale ona nie jest bardzo silna, jest też korelacja a niemieckim PMI-em. A ten jest pozytywny, podobnie jak czeski (mniejsza gospodarka i bardziej oparta na przemyśle niż polska). Przy tak dużym spadku warto poczekać na kolejny odczyt, żeby zobaczyć, czy jest to jakiś niepokojący trend, czy one off. PMI to miękka dana, to są intencje i nastrój, głównie większe firmy zorientowane na eksport. Dane Eurostatu pokazują lepsze nastroje i odczyty, musimy patrzeć na te dane razem, choć oczywiście jest to jakiś sygnał, trzeba być czujnym.
📣 Czechy, Rumunia, Węgry, Niemcy. Jak sobie radzi otoczenie Polski?
Czy niemiecki PMI jest dla nas ważniejszy niż polski? Czasem rzeczywiście korelacja wydaje się wyższa. Jesteśmy bardzo połączonymi gospodarkami, 27% polskiego eksportu trafia do Niemiec. Polski PMI rzeczywiście bardzo zaskoczył negatywnie. Ale mamy niskie bezrobocie, dość wysoki realny wzrost płac.
Jak wyglądamy na tle sąsiadów? Czechy wychodzą z okresu marazmu gospodarczego. Mamy mocne czynniki wspierające wzrost, bezrobocie w Polsce jest niskie, konsumpcja się utrzymuje na w miarę dobrym poziomie, płace rosną, wydatki rządowe są dość wysokie. Jeśli chodzi o liczby, raczej uda nam się przebić Niemcy, Węgry czy Rumunię. Te pierwsze wychodzą z niskiego poziomu, podobnie Czechy, w Rumunii będzie zacieśnianie fiskalne, inne gospodarki też doświadczają spowolnienie (np. Serbia, dotychczasowy czempion, spowolniła w II kwartale). Lepiej być blisko czołówki przez dłuższy czas niż na czele przez chwilę.
Na razie, zwłaszcza jeśli chodzi o wydatki publiczne, to plany są dość wysokie, zwłaszcza finansowane przez fundusze unijne (przedłużenie KPO, przełożenie części wydatków z części dłużnej do grantowej, czyli dotacje zamiast tanich pożyczek). Węgry wciąż nie mają dostępu do KPO, Czechy tych funduszy mają mniej i ich nie wykorzystują, Rumunia musi przeprowadzić reformę fiskalną, by otrzymać kolejne fundusze. Nie jest źle.
📣 Dlaczego złoty jest tak silny?
Wszystkie waluty regionu są bardzo mocne, nie tylko złoty się realnie mocno umocnił. Stopa aprecjacji realnego kursu walutowego (kurs nominalny skorygowany o różnice w inflacji u nas i u głównego partnera handlowego) złotego nie jest zaskoczeniem, ona przez długi czas była bardzo wolna. Złoty realnie może się dalej umacniać, jeśli Polska będzie się rozwijała szybciej niż jej partnerzy. Teraz przechodzimy w inną fazę rozwoju i możemy mieć dalszą fazę aprecjacji, stajemy się bogatsi. Jeśli firmy będą zwiększały produktywność, utrzymamy konkurencyjność, to to będzie wpływało pozytywnie na złotego.
Analizy LIVE w czwartek 3 lipca 2025 o godzinie 8.45
💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!
Zapraszamy!!
03.07.2025

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania