Sztorm trwa
Analizy LIVE z Rafałem Bogusławskim. Wydanie specjalne. Po ostrej jeździe w górę w środę, w czwartek znowu zjazd na Wall Street. Sztorm trwa, tylko fale trochę mniejsze. Takie zmiany akcji na rynkach akcji (i nie tylko akcji) nie zdarzają się często. Co się działo? Spróbujemy pokazać krok po kroku. Zwłaszcza że zmienność raczej szybko nie ustąpi.
Amerykańskie obligacje mogą nie być chętnie kupowane, jeżeli inwestorzy ze strefy euro i z Japonii zaczną się obawiać osłabienia dolara.
Jak działa zabezpieczanie inwestycji denominowanych w dolarze i dlaczego dolar słabnie?
Inflacja w USA niższa od spodziewanej. Rynki przyjęły to chłodno.
I inne tematy.
Czekamy na Was i na Wasze pytania i komentarze.
Reklama
📣 Szalony tydzień na rynkach
Wczoraj było odreagowanie po środowej euforii, Rafał sądził, że będzie mniejsze. Dziś spodziewa się dużej zmienności. W poniedziałek spadki, w środę widać było, że rynek nie chce spadać, po wystąpieniu Trumpa euforia. Dziś nie ma nic pewnego, rynek może chodzić obie strony. Jeśli nie pojawią się naprawdę „grube” informacje, to powoli zmienność w kolejnych dniach będzie wygasała. Tak duża zmienność zwykle oznacza, że jesteśmy blisko dołka, teraz pora na konsolidację i odbicie. Zwykle tak to działa. Na razie S&P 500 od początku roku stracił 10,5%, ale Rafał uważa, że nowe ATH jest w tym roku możliwe. Poniżej 5100 pkt powinny się pojawiać duże zlecenia kupna ze strony funduszy. 4-6 tygodni to jeszcze podwyższona zmienność, ale dołek był w poniedziałek, jeśli indeks go pokona, to niewiele i na niskich obrotach, taki jest bazowy scenariusz Rafała.
📣 Obligacje, Chiny i dolar
Trump przestraszył się rentowności obligacji, stąd to zawieszenie. Bessent naprawić ma turbulencje spowodowane przez Navarro. Pokazał, że przy odpowiednich parametrach rynkowych się wycofa. Chińczycy mają dużo narzędzi do tego, żeby zaszkodzić Trumpowi. Np. minerały ziem rzadkich, zakupy amerykańskich zbóż (zwłaszcza kukurydzy) przez Chiny. Chiny nie zachowały się tak, jak inne kraje, teraz Trump nie będzie już mógł ustąpić. Zaufanie do USA topnieje szybciej, niż Rafał zakładał. Odbija się to na dolarze. To nie jest tak, że nikt nie będzie kupował amerykańskich obligacji, ale będzie trzeba więcej za nie zapłacić. Kontakty na indeks dolara poniżej 100, Rafał przyznaje, że nie docenił szybkości działania rynku. Popyt na save haven gwałtownie wzrósł, a skoro nie dolar, to co? Złoto na rekordach. Być może jen, być może euro.
Świat zacznie się przesuwać w obrocie handlowym poza Stany Zjednoczone. To trochę ryzykowne geopolitycznie, bo więzi handlowe skutecznie zniechęcają do działań wojennych.
📣 Złoto zasuwa. A górnicy?
Złoto służy do przechowywania wartości. Zaufanie do rządu amerykańskiego gwałtownie się obniżyło, dolar się osłabia, a to już podnosi ceny złota. Będą kolejne fale popytu na złoto, bo nie bardzo jest alternatywa jako save haven.
Górnicy złota wracają do łask. Generalnie w tej branży koszty zjadają zyski, dlatego firmom wydobywającym złoto jest trudno rosnąć razem ze złotem. Natomiast jeśli złoto rośnie SZYBKO, to górnicy rosną 1,5 raza szybciej. Jeśli złoto się zatrzyma, to górnicy też, ale potem zaczną spadać, bo koszty wciąż rosną, a do tego dochodzi dźwignia finansowa i operacyjna.
📣 Bitcoin
BTC od początku roku na mocnym minusie, nie sprawdza się jako „cyfrowe złoto”. To aktywo spekulacyjne, a nie przechowujące wartość. Ale jest ciekawym „kanarkiem w kopalni”. Jeśli w najbliższych tygodniach zmienność zacznie wygasać i bitcoin przekroczy 85 tys. dol., to pójdzie dalej w górę do 120 tys. dol. (technicznie tak to działa). Natomiast jeśli bitcoin zacznie rosnąć, to wyprzedzi to popyt na rynkach akcji.
W kluczowych momentach większość musi być po niewłaściwej stronie rynku. Mamy hossę; emocje „wyrzucają” z rynku najbardziej nerwowych uczestników.
📣 Inflacja w USA
Odczyt inflacji w USA 2,4%, oczekiwano 2,6%, problemem są ceny żywności, które wzrosły powyżej 4%. Silny impuls deflacyjny ze strony ropy naftowej. Na razie rządzą emocje, po uspokojeniu rynki mogą wrócić do wzrostów, gdy inwestorzy powrócą do wyważonego, racjonalnego myślenia, na razie rządzi „gadzi mózg”.
📣 Inwestycje denominowane w dolarze
Przetarg na 10-letnie obligacje USA, popyt był duży, ale rentowności wzrosły z 3,9% do 4,4%. W Polsce WIBOR do niedawna był 5,80%. Oznacza to wyższy zysk o ok. 1,5 pkt proc. Dopóki dolar był safe haven, to i obligacje USA były. Nie było sensu zabezpieczać inwestycji w dolarze. Jednak teraz, gdy taka potrzeba może się pojawić, być może inwestor japoński czy europejski będzie wolał zainwestować w analogiczne aktywo we własnej walucie i na własnym podwórku bez zawracania sobie głowy zabezpieczaniem inwestycji. To są naczynia połączone. Trump wykazał poważne braki w wiedzy ekonomicznej. Da się to naprawić (Bessent), ale zajmie to sporo czasu.
📣 Wasze pytania i komentarze
Gdzie jesteśmy w cyklu Kitchina? Od 2020 roku mamy zmianę w funkcjonowaniu cykli gospodarczych. Nie otrząsnęliśmy się jeszcze do końca z szoku pandemicznego i wojennego, a Trump zafundował nam kolejny.
Analizy LIVE w piątek 11 kwietnia 2025 o godzinie 10:45
💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz
Zapraszamy!!
11.04.2025

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania