Jak zacząć oszczędzanie na emeryturę?
Wielu ludzi unika myśli o oszczędzaniu na emeryturę, zakładając, że wymaga to dużych kwot i skomplikowanej wiedzy finansowej. Tymczasem tak naprawdę liczy się czas i systematyczność. Nawet małe kroki, podjęte odpowiednio wcześnie, pozwolą uniknąć finansowych problemów na starość. Jak zacząć oszczędzanie na jesień życia? Oto praktyczny poradnik.
W obliczu niesprzyjających trendów demograficznych, z jakimi zmierza się obecnie Polska, przyszli emeryci muszą wziąć sprawy w swoje ręce. W innym wypadku na emeryturze przyjdzie im żyć za co najwyżej za jedną czwartą ostatniej pensji. Emerytury z ZUS nie zapewnią bowiem godziwych świadczeń w przyszłości. Już dziś stopa zastąpienia, czyli stosunek wysokości emerytury do ostatniego wynagrodzenia, wynosi niewiele ponad 50 proc. To oznacza, że przeciętny emeryt dostaje mniej niż połowę swojego wynagrodzenia z okresu pracy. A będzie gorzej. Prognozy wskazują, że w 2030 r. wypłacane z ZUS świadczenia stanowić będą już tylko 38 proc. pensji emeryta, a w 2060 r. zaledwie 25 proc.
Reklama
Jak to wygląda na przykładzie? Przyjmując, że zarabiamy średnią krajową (dziś to ok. 8,3 tys. zł brutto), to „na rękę” mamy ok. 6 tys. zł miesięcznie. Zakładając na potrzeby obliczeń, że nasze zarobki się nie zmienią i przejdziemy na emeryturę w 2060 r., to na konto otrzymywać będziemy zaledwie 25 proc. tej kwoty, czyli 1500 zł, które dodatkowo w przyszłości będzie znacznie mniej warte niż obecnie. Dlatego dodatkowe oszczędzanie na emeryturę staje się nie tylko opcją, ale wręcz koniecznością.
Zacznij oszczędzać jak najszybciej
Eksperci wskazują, że modelowo na dodatkową emeryturę należy co miesiąc przeznaczać ok. 10-15 proc. pensji po opodatkowaniu, włączając w to oczywiście programy emerytalne związane z pracodawcą (jak PPK, czy PPE). Tak naprawdę jednak wszystko zależy od tego, w jakim jesteśmy wieku, jakie mamy możliwości finansowe i jaki cel chcemy osiągnąć.
Pierwszym krokiem do rozpoczęcia oszczędzania powinno być zatem określenie konkretnego celu. Przykładowo: "chcę zgromadzić 200 tys. zł na emeryturę w ciągu 30 lat". Określenie celu daje nam motywację, szczególnie gdy ujrzymy, jak czas i regularne wpłaty pomnażają nasze oszczędności. Ważne jednak, aby nasz cel był realny do zrealizowania, czyli dopasowany do naszych możliwości finansowych.
Ważne jest także, aby zacząć jak najwcześniej, bo im więcej lat pozostało nam do emerytury, tym większe możliwości odłożenia dużej kwoty małymi krokami. Dzięki mechanizmowi procentu składanego nawet niewielkie, regularne wpłaty w dłuższym okresie mogą przynieść znaczące rezultaty.
Jeżeli nie korzystamy z żadnych produktów inwestycyjnych, to wówczas wysokość miesięcznej wpłaty „do skarpety” należałoby zwiększać co roku o wskaźnik CPI. Inwestując gdzieś odkładane pieniądze, możemy ochronić kapitał przed inflacją i osiągnąć nasz cel szybciej oraz mniejszymi „krokami”.
Przykładowo, aby zgromadzić wspomniane 200 tys. zł w ciągu 30 lat, wkładając pieniądze do przysłowiowej "skarpety", trzeba odkładać miesięcznie ponad 550 zł. Decydując się na produkty emerytalne typu IKE czy IKZE mamy możliwość pomnażania gromadzonych środków w funduszach inwestycyjnych, na rynku akcji, czy na koncie oszczędnościowym. Przyjmując, że średnioroczna stopa zwrotu z takich inwestycji wyniesie 5 proc., to do zgromadzenia 200 tys. zł w 30 lat potrzebne będzie odkładanie miesięcznie ok. 240 zł.
Stwórz budżet i tnij niepotrzebne wydatki
Ale ja nie mam z czego odkładać - możesz powiedzieć. Możliwe, że to prawda. Ale nierzadko okazuje się, że wystarczy przyjrzeć się swoim codziennym wydatkom, by znaleźć odrobinę oszczędności. Być może możesz zrezygnować z dawno nieużywanych subskrypcji. Ile razy korzystasz z aplikacji czy serwisów streamingowych, za które płacisz co miesiąc? Rezygnacja z niepotrzebnych usług może dać nawet kilkadziesiąt złotych oszczędności miesięcznie. Zaoszczędzone kwoty – nawet 50 czy 100 zł miesięcznie – można już zainwestować i w ten sposób zacząć budować kapitał emerytalny.
Zaplanuj i kontroluj swój domowy budżet, bo aby oszczędzić, musisz wydawać mniej niż zarabiasz. Jak stworzyć budżet? Od kwoty netto, którą zarabiasz odejmij tę, którą chcesz zaoszczędzić. Wydać możesz tylko to, co pozostaje. Podziel tę sumę na kategorie, np.: koszty stałe (opłaty mieszkaniowe, rachunki za prąd itd.), jedzenie oraz wydatki nieprzewidziane (tzw. fundusz awaryjny).
Dokonując jakichkolwiek zakupów w sklepach stacjonarnych, zawsze zabieraj paragon. Kwoty zakupów bez paragonu od razu zapisuj, żeby nie umknęły. Przy sumowaniu wydatków pamiętaj o sprawach, za które płacisz przelewem. Do sklepu zawsze przychodź z listą zakupów. Dzięki tym prostym trikom będziesz miał swoje domowe finanse pod kontrolą.
Kupując nowe rzeczy, warto wiedzieć o tzw. efekcie Diderota. Efekt nazwano na cześć francuskiego filozofa XVIII wieku, Denisa Diderota, który opisał to zjawisko w eseju „O żalu z powodu rozstania z moim starym szlafrokiem”. Diderot otrzymał w prezencie luksusowy szlafrok. Gdy zaczął go używać, zauważył, że inne elementy jego garderoby i wyposażenia domu wydają się nieodpowiednie lub tanie w porównaniu z nowym nabytkiem. To doprowadziło go to do wymiany nawet mebli i ostatecznie naraziło na niepotrzebne wydatki.
Jak działa efekt Diderota w praktyce? Kupujesz nowy stół, a potem postanawiasz zmienić krzesła, dywan, a nawet oświetlenie, aby pasowały do stołu. Kupujesz nowy telefon, po czym dokupujesz drogie akcesoria, jak etui, słuchawki, czy nową ładowarkę. Jak unikać efektu Diderota? Przed zakupem zastanów się, czy dana rzecz naprawdę jest Ci potrzebna i wyznacz granicę wydatków. Potrzebujesz nowych butów, bo stare już się zużyły? Określ, ile możesz na nie przeznaczyć i nie przekraczaj tej kwoty.
Aby lepiej "ogarniać" swoje finanse, warto poświęcić czas na edukację i sięgnąć po fachową literaturę, która pomoże w podejmowaniu racjonalnych decyzji, co jest kluczowe dla skutecznego oszczędzania (np. "Potęga irracjonalności" Dana Ariely’ego, czy "Droga do finansowej wolności" Bodo Schäfera).
Wybierz odpowiednie narzędzia finansowe
Ważnym elementem oszczędzania jest wybór narzędzi, które pomogą efektywnie pomnażać gromadzone środki. Takimi produktami są m.in. Indywidualne Konto Emerytalne (IKE) oraz Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). To pierwsze daje możliwość oszczędzania z korzyściami podatkowymi – po spełnieniu warunków (wypłata po ukończeniu 60 lat) zgromadzone środki są zwolnione z podatku od zysków kapitałowych. IKZE z kolei, oprócz zwolnienia z podatku Belki, pozwala odliczyć wpłaty do programu od podstawy opodatkowania w corocznym PIT, co daje bieżącą ulgę podatkową. Maksymalne obniżenie podatku – dla osób fizycznych w drugim progu podatkowym (32 proc.) - może wynieść w tym roku ponad 3 tys. zł. Oba narzędzia mają roczne limity wpłat (na 2024 rok dla IKE to 23 472 zł, a dla IKZE – 9 388,80 zł).
Konto IKE i IKZE można posiadać w ramach umowy z bankiem (konto oszczędnościowe), TFI (fundusze inwestycyjne), PTE (dobrowolny fundusz emerytalny - DFE), a nawet z biurem maklerskim (akcje). Oszczędzający ma pełną kontrolę nad swoimi środkami - może wybierać między różnymi dostawcami i strategiami inwestycyjnymi, dostosowując je do swoich potrzeb i poziomu akceptowanego ryzyka. Środki zgromadzone na indywidualnych kontach emerytalnych są dziedziczne, co oznacza, że w przypadku naszej śmierci trafią do wskazanych przez nas osób.
Pieniądze gromadzone na IKE i IKZE można wypłacić w dowolnym momencie, ale wówczas utracimy przywileje podatkowe. Dlatego, zanim zaczniesz inwestować, stwórz fundusz na nieprzewidziane wydatki (np. w wysokości 3- miesięcznych kosztów życia). Dzięki temu unikniesz konieczności sięgania po oszczędności emerytalne w nagłych sytuacjach.
Oszczędzanie na emeryturę to proces długoterminowy, ale sprawdzanie swoich postępów pomoże ci utrzymać motywację. Raz na jakiś czas zajrzyj zatem na konto. Widząc, że jesteś na dobrej drodze, łatwiej utrzymasz dyscyplinę. Możesz również ustawić sobie małe nagrody za osiągnięcie kolejnych progów oszczędności.
04.12.2024

Źródło: fizkes/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania