I po strachu na giełdach?
Jeszcze w serwisach słychać echa, że był krach, ale tydzień zaczyna się całkiem dobrze. Poza tym, czy naprawdę, poza Japonią, był jakiś krach??? Co się liczy w tym tygodniu i czy zmieniło się coś w ocenie sytuacji w dłuższym horyzoncie?
📣 Przegląd rynków.
W poniedziałek mocno wzrostowa sesja na GPW, WIG20 +3,42%, sam Orlen +4,87%. To „urok” naszego rynku, gdzie stosunkowo niewielkie w skali świata pieniądze potrafią mocno zakołysać rynkiem. W zeszłym tygodniu po poniedziałkowych spadkach rynki globalne zaczęły odrabiać straty, a polska giełda nie. Teraz to nadrabia. W poprzedni poniedziałek panika na giełdzie, wzrost liczby opcji „put” zabezpieczających przed spadkami. W takiej sytuacji bez dodatkowego impulsu negatywnego zazwyczaj giełdy potem przez kilka tygodni rosną. 5 sierpnia nastąpiła kumulacja kilku czynników, dane z USA o rynku pracy, japoński Bank Centralny z podwyżką stóp. W tym tygodniu dane o inflacji w USA, rynki będą „podskakiwać”, spodziewajmy się zmienności. Jeszcze będzie nerwowo, ale nie sądzę, byśmy byli na początku wielkiej bessy.
Po takim tąpnięciu zwykle obroty są mniejsze, straty odrabiane są stopniowo, duży kapitał jeszcze czeka z powrotem.
📣 Czy dolar będzie się osłabiał? Coraz więcej inwestorów na to właśnie stawia, licząc na rychłe obniżki stóp procentowych.
O ile Fed obniży stopy we wrześniu (pytanie od Konrada Ryczki)? Bez jakichś wydarzeń Fed zdaniem Rafała obniży stopy o 25 pb., komunikat może być gołębi. Może nie być recesji, albo będzie niezbyt głęboka, rząd może dosypywać pieniędzy jeszcze ze dwa lata. Sierpień i wrzesień będą nerwowe, we wrześniu dowiemy się, czy grozi nam bessa. Gospodarka może dać sygnały osłabienia, co może być pretekstem dla inwestorów do realizacji zysków, ale dużego załamania Rafał nie oczekuje.
Ankieta BofA: inwestorzy przeciw dolarowi, nastawienie pogorszyło się, bo wzrosły oczekiwania na cięcia stóp i recesję. W ostatnim miesiącu 23% dużych zarządzających uważa, że warto podstawić na to, że dolar się osłabi, to trzy razy więcej niż w lipcu. Taki zakład zazwyczaj nie płaci dość dobrze, by go podejmować. Jak już są pozajmowane pozycje, to co mogłoby napędzić osłabienie dolara? Warto zwrócić uwagę na Bliski Wschód (atak Iranu raczej nastąpi dość szybko), tak zaostrzenie konfliktu może wzmocnić dolara. W razie recesji w USA jeszcze gorzej wypadnie gospodarka strefy euro, tu wzrostu nie będzie i inwestorzy to zrozumieją, więc euro będzie się osłabiało, zwłaszcza, że EBC będzie ciął stopy szybciej niż Fed.
📣 Czy globalnej recesji jednak nie będzie i tym razem? A wzrost stopy bezrobocia, np. w USA, tym razem nie jest groźnym sygnałem?
The Economist”: Globalna recesja nie jest scenariuszem bazowym. Dane o stopie bezrobocia (4,3%) nie jest sygnałem osłabienia, bo rośnie stopa partycypacji, czyli więcej osób szuka pracy (więc wraca do grupy „labor force”). Rafał: W USA w ciągu 1,5 roku przyjęto ok. 6 mln imigrantów, z których część chce pracować, rośnie więc mianownik w tej partycypacji. Jest inaczej, niż było wcześniej. Po lockdownach gospodarka amerykańska jeszcze nie wróciła do równowagi, próbuje znaleźć jej nowy poziom, porównania do sytuacji sprzed pandemii są nieuzasadnione.
Reklama
📣 To jest tydzień z amerykańską inflacją. Na co szykują się traderzy?
Już dzisiaj PPI, inflacja producentów ma spaść, jutro inflacja CPI. Jeśli będzie rozczarowanie, inflacja nie spadnie, to będzie nerwowo, ważniejsze jutrzejsze dane, ale i dziś może być nerwowo, jeśli odczyt będzie wyższy o 0,2 pkt proc. od prognozy. W czwartek sprzedaż detaliczna, bez silnego konsumenta w USA globalna gospodarka nie będzie w stanie utrzymać tempa rozwoju. Od tych danych zależeć też będą oczekiwania co do dalszych kroków Fedu. Pod koniec sierpnia Jackson Hole, to wydarzenie, które rynki bacznie obserwują.
📣 JP Morgan obniża prognozy dla japońskiej giełdy. Duże instytucje jak zwykle prognozy zmieniają po fakcie.
JP Morgan dołączył do tnących prognozy dla japońskiego rynku akcji po krachu 5 sierpnia. Krachy następują, gdy z powodów technicznych coc potęguje normalną skalę zmienności. W Japonii zabrakło płynności (carry trade, nastawienie na wzrosty), jen się umocnił i banki inwestycyjne zakładają, że będzie mocniejszy (147 jenów za dolara zamiast 160), a Nikkei będzie niżej, niż wcześniej sądzono, ale to i tak oznacza 8-proc. potencjał wzrostu. W perspektywie kilku miesięcy mocniejszy jen będzie rzutował na wyniki japońskich spółek.
Z drugiej strony jen może zacząć się osłabiać, bo BoJ zapowiedział ostrożne podejście do podwyżek stóp procentowych (nie będzie podnosił w warunkach nerwowości na rynkach).
📣 Co na rynkach surowcowych? Wysokie zapasy miedzi, obawy o tranzyt gazu w Europie i niskie zapasy ropy.
Złoto zbliża się do 2500 dol., zdaniem Rafała jest w trendzie wzrostowym, w czasie paniki na giełdach tylko na moment spadła poniżej 2400. Spodziewany atak Iranu na Izrael podbija ceny surowców, także ropy. Obawy pchają w górę te dwa aktywa. Wszystko zależy od siły tego ataku. Zagrożeniem dla złota może być ratowanie płynności (margin call). W przypadku ropy ważny jest spadek poziomu zapasów w USA do tegorocznych minimów (były już kilka razy w tym roku).
Miedź – zapasy na giełdach urosły, 300 tys. ton, jeszcze kilka miesięcy temu poniżej 100 tys. ton. Miedź jest dostępna, ponadto nic nie wskazuje na to, by chińska gospodarka miała gwałtownie przyspieszyć, popyt z Chin jest za mały. Inwestorzy z ankiety BofA są negatywnie nastawieni do surowców w ogóle, co wskazuje na to, że trudno będzie zarobić na krótkich pozycjach, skoro wszyscy to widzą. Psychologia i pozycjonowanie na rynku mają znaczenie.
Analizy LIVE we wtorek 13 sierpnia 2024 o godzinie 8.45
💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz
Zapraszamy!!
13.08.2024

Źródło: Analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania