Zamach i rynki
W poniedziałek po takiej sobocie nie da się inaczej. Zamach na Donalda Trumpa. A dokładnie rynkowe konsekwencje zamachu na Donalda Trumpa. Czy te tragiczne wydarzenia podbiją jego notowania? Czy inwestorzy wygraną kandydata republikanów uwzględniali w cenach już wcześniej?
Czy tak jak zwycięstwo, realizacja pomysłów gospodarczych Donalda Trumpa jest teraz bardziej prawdopodobna?
Co na to dolar, obligacje, giełdy?
Poza tym o ostatnich danych z USA i oczekiwaniach co do wyników spółek z Wall Street w tym sezonie, który właśnie ruszył. Czy 493 spółki zaczną gonić 7 największych?
Miedź, żelazo i ropa cierpią przez słabszą koniunkturę w Chinach, a w Polsce widać duże napływy do funduszy inwestycyjnych oraz wzrost aktywów dzięki wypracowanym zyskom. 16. miesiąc z rzędu!
Reklama
📣 Zamach na D. Trumpa. Co na to rynki?
Reakcja była niewielka, lekko umocnił się dolar i spadły ceny obligacji, rynek się uspokoił i czeka na dalsze impulsy. Zamach zwiększył szanse Trumpa na wybór na prezydenta, pytanie jest jeszcze o wybory do Izby Reprezentantów i jednej trzeciej Senatu. Wiele się jeszcze może wydarzyć, zdaniem Rafała w sierpniu demokraci wystawią prawdopodobnie innego kandydata. Rynki raczej dziś nic nie zrobią z powodu zamachu.
Ciekawy był czwartek, gdy poznaliśmy dane o inflacji za czerwiec gdy Nasdaq mocno spadł (prawie 2%), a Russell 2000 wzrósł o 3,5%, rentowności obligacji 10-letnich wzrosły (choć w przypadku risk-off zwykle spadały). Inwestorzy przemyśleli sprawę, zakładają stymulację fiskalną, ograniczenie migracji, a więc ciaśniejszy rynek pracy i wzrost presji płacowej, wojna na cła z UE, inflacja wzrośnie, a Fed nie będzie mógł obniżać stóp. W piątek już oba indeksy (i dużych, i małych spółek) poszły już do góry. W I połowie roku największe spółki zdominowały Wall Street, one miały ogromną progresję wyników. Jednak prognozy są takie, że tempo wzrostu ich zysków spowolni, natomiast poprawią się wyniki mniejszych spółek. Pytanie, czy to już jest spodziewana rotacja. Na ten rok prognozy wyników dla małych spółek to -0,8%, na przyszły wzrost o ok. 20%. Pytanie o wpływ spowolnienia w amerykańskiej gospodarce na wyniki spółek.
Z obniżkami podatków będzie kłopot, bo mamy 6% deficytu do PKB przy dobrej koniunkturze, przestrzeni do tych obniżek za bardzo nie ma. Same podatki nie zmienią gwałtownie postrzegania rynku amerykańskiego przez inwestorów. Ciekawa będzie dalsza część deregulacji, ograniczenie niekontrolowanego napływu imigrantów pracujących na czarno. Pierwsza prezydentura Trumpa była korzystna dla gospodarki i dla inwestorów. Wynik wyborów będzie paliwem do niepokojów społecznych, bo żadna ze stron prawdopodobnie nie uzna wyników wyborów. Społeczeństwo jest tak podzielone, że nikt nie przyjmie spokojnie zwycięstwa drugiej strony. Po obu stronach są skrajne obozy, które dążą do konfrontacji.
📣 Sezon wyników w USA.
Factset zbiera prognozy dla spółek, Bloomberg Intelligence (centrum analityczne) też ma swoje prognozy. Pierwszy zakłada 8,8-proc. wzrost zysków w II kwartale, Bloomberg ponad 9,3%. Cztery banki podały wyniki, lekko powyżej prognoz, więcej zacznie się dziać w tym i przyszłym tygodniu, rynki najbardziej czekają na wyniki spółek technologicznych. Na kolejne kwartały wzrosty prognozowane są nawet wyższe niż za II kwartał, w przyszłym roku nawet 14-15%. Jednak jeśli będzie silniejsze spowolnienie, to wyniki będą słabsze, na razie optymizm jest duży.
📣Ceny surowców a słaba koniunktura w Chinach.
Dziś rano dane o PKB w Chinach (4,7%, miało być 5,1%), słabsze od oczekiwań, podobnie sprzedaż detaliczna (2%, miało być 3,4%), kondycja chińskiej gospodarki jest słaba. Rząd chiński ma problem ze stymulowaniem gospodarki, bo nie chce osłabić yuana, dlatego ogranicza płynność. Znowu wygląda na to, że rząd bardziej mówi o stymulowaniu gospodarki, niż faktycznie ją stymuluje. Boi się przegrzania gospodarki i sektora nieruchomości. Chiny są ogromnym konsumentem miedzi i żelaza, bez wzrostu gospodarczego trudno będzie o wzrost cen metali, raczek prawdopodobny jest trend boczny. W dłuższej perspektywie szanse na wzrost cen miedzi są duże.
Podobnie jest z ropą, bez zwiększonego popytu ze strony Chin trudno liczyć na 100 dol. za baryłkę. W drugiej połowie czerwca podbicie wobec obaw o sytuację na Bliskim Wschodzie i huragan Beryl, to się rozeszło po kościach, po słabszych danych ceny surowców spadły. Ważne będą kolejne dane z Chin oraz informacje o sprzedaży ze stacji benzynowych. Też kolejne huragany mogą być, sezon zaczął się wcześnie, każdy huragan to wstrzymanie na kilka dni pracy platform wiertniczych w Zatoce Meksykańskiej. W dłuższym terminie liczy się wzrost PKB w Chinach i sprzedaż paliw w USA.
📣 Tydzień z decyzją EBC.
Rynki czekają, że w tym tygodniu Christine Lagarde zapowie, że we wrześniu przeprowadzi obniżkę stóp. W czwartek posiedzenie EBC. Presja inflacyjna słabnie, przeciągniecie wysokich stóp procentowych spowoduje napięcia, np. poszerzenie spreadów między obligacjami niemieckimi a np. włoskimi.
📣 Pieniądze płyną do funduszy inwestycyjnych.
Kolejny fantastyczny miesiąc dla funduszy inwestycyjnych: napływy i wyniki powiększają aktywa FI. Największym zainteresowaniem cieszą się fundusze dłużne, zwłaszcza te uniwersalne, czyli o krótszym duration niż długoterminowe. Natomiast niechętnie kupują fundusze akcyjne, tam aktywa rosną tylko dzięki wzrostom na giełdach. Pytanie, co może sprawić, że inwestorzy zainteresują się funduszami akcji, skoro niemal dwuletnie wzrosty ich nie zachęciły.
Piszcie, pytajcie, komentujcie! Czekamy na Wasze pytania!
Analizy LIVE w poniedziałek 15 lipca 2024 o godzinie 8.45
💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz
Zapraszamy!!
15.07.2024

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania