PPK: Przenosić środki przy zmianie pracodawcy czy nie? Oto jest pytanie
W trakcie całej kariery zawodowej każdy z nas zmienia miejsce pracy co najmniej kilka razy. Najmłodsi uczestnicy PPK przy zmianie pracodawcy będą podejmować decyzję o ewentualnym przeniesieniu środków do nowego pracodawcy. Jaką decyzję podjąć?
Zacznijmy od przeanalizowania przepisów ustawy o PPK mówiących o przenoszeniu środków przy zmianie pracodawcy.
Reklama
Mechanizm transferu środków w PPK przy zmianie pracodawcy
Przyjmijmy, że uczestniczyliśmy u danego pracodawcy z PPK przez 5 lat i zgromadziliśmy kwotę 15 tysięcy złotych, składającą się z wpłat z własnego wynagrodzenia, wpłat pracodawcy i 5 wpłat ze środków Funduszu Pracy. Zmieniamy pracodawcę i po trzech miesiącach zostajemy automatycznie zapisani do PPK u nowego pracodawcy.
Po zawarciu umowy o prowadzenie PPK powinniśmy poinformować nowego pracodawcę, że byliśmy uczestnikiem PPK już wcześniej. Mamy na to 7 dni. Skoro powinniśmy, to można przyjąć, że nie mamy takiego obowiązku. Przyjmijmy, że poinformowaliśmy nowego pracodawcę o tym fakcie. Wówczas nasz nowy pracodawca przekazuje nam informację o tym, że nastąpi transfer środków do nowego PPK, o ile nie wyrazimy pisemnego sprzeciwu wobec takiego scalenia środków z obu PPK. Na taki sprzeciw mamy siedem dni.
Oczywiście wydaje się o wiele prostszym rozwiązaniem – jeżeli nie będziemy chcieli scalać środków w jedno PPK – będzie nieinformowanie nowego pracodawcy o tym, że mamy środki w innych PPK.
Dlaczego mielibyśmy nie wyrażać zgody na łączenie środków w jednym PPK (u naszego ostatniego pracodawcy)?
Powody są co najmniej dwa i to bardzo istotne.
Przeczytaj także: PPK - informacje dla pracowników
Dywersyfikacja funduszy PPK i firm zarządzających
Pierwszy to dywersyfikacja. Jeżeli przy każdej zmianie pracodawcy będziemy przenosić środki do jednej firmy zarządzającej, to ponosimy ryzyko osiągania słabych wyników inwestycyjnych. Różnice w długoterminowych stopach zwrotu, w ramach tych samych kategorii funduszy, są czasami bardzo duże. Pamiętajmy, że w PPK nie wybieramy firmy zarządzającej, decyzję podejmuje pracodawca – w tym przypadku nasz nowy pracodawca.
Jeżeli nie ukończyliśmy jeszcze 40 roku życia, to zostaniemy automatycznie zapisani do funduszu, który będzie inwestował więcej niż 50% środków w akcje. Różnice w stopach zwrotu pomiędzy poszczególnymi firmami zarządzającymi w PPK już teraz są bardzo duże, a w przyszłości mogą być i prawdopodobnie będą jeszcze większe.
A co, jeżeli przy zmianie pracodawcy okaże się, że w obu PPK – starym i nowym – jest ta sama firma zarządzająca?
Większa kontrola i elastyczność w dysponowaniu środkami
Pojawia się drugi argument za posiadaniem więcej niż jeden Pracowniczy Plan Kapitałowy. Tym argumentem jest większa elastyczność w dysponowaniu środkami.
Przypuśćmy, że okoliczności zmuszą nas do tego, aby skorzystać ze środków zgromadzonych w PPK, na przykład na skutek utraty pracy. Okaże się jednocześnie, że oszczędności gromadzone w PPK są naszymi jedynymi. Nie będziemy wiedzieć, przez jak długi okres będziemy bez pracy i tym samym, jaki kapitał będziemy zmuszeni skonsumować na pokrycie bieżących kosztów życia.
W takiej sytuacji posiadanie tylko jednego PPK okaże się niekorzystne, tym bardziej im większą kwotę będziemy posiadać.
Trzy miesiące bez pracy z jednym i z trzema PPK
Przyjmijmy, że od założenia pierwszego PPK zmienialiśmy 2 razy pracę. W jednym przypadku zawsze dokonywaliśmy transferu środków do nowego PPK, a w drugim nie wyrażaliśmy na ten transfer zgody. W pierwszym przypadku będziemy mieli 100 tys. oszczędności w jedynym PPK, a w drugim w trzech planach, odpowiednio: 15 tys., 25 tys. i 60 tys. zł.
Nową pracę udaje nam się znaleźć po 3 miesiącach. Konsumujemy w tym czasie 10 tysięcy z oszczędności wypłaconych z PPK.
W pierwszym przypadku dokonujemy zwrotu środków z jednego PPK, ponieważ tylko ten jeden posiadamy: oddajemy do budżetu całość środków, jakie zostały wniesione na nasze konto z Funduszu Pracy (250 zł wpłaty powitalnej i corocznych dopłat w wysokości 240 zł), 30% wpłat pracodawcy wpływają na nasze konto w ZUS i oddajemy 19 proc. zysków z inwestowania naszych składek i 70 proc. składek pracodawcy.
Przyjmijmy, że po wszystkich potrąceniach kwota zwrotu netto wyniesie 80 tys. zł. W związku z tym skonsumujemy niewielką część wypłaconych oszczędności, a pozostałe 70 tysięcy naraziliśmy na niepotrzebne koszty i potrącenia.
W drugim przypadku zwrotu dokonujemy z PPK o najmniejszych aktywach, gdzie zgromadziliśmy 15 tysięcy. Załóżmy, że kwota netto wypłaty wyniesie 12 tysięcy i wystarczy nam na pokrycie kosztów życia w okresie 3 miesięcy. Dzięki posiadaniu aż trzech PPK środki posiadane w dwóch pozostałych (85 tys. zł) nadal będą mogły być inwestowane z zachowaniem wpłat z Funduszu Pracy, a także wolne od podatku Belki.
Podsumowując, jest o wiele więcej argumentów za tym, aby posiadać środki w co najmniej kilku PPK. Oczywiście może pojawiać się wątpliwość, czy jeżeli będziemy posiadać takich PPK zbyt dużo, to czy nie zapomnimy o jednym z nich. Takiego ryzyka nie ma, ponieważ na naszym indywidualnym koncie na portalu mojeppk.pl mamy informacje o wszystkich posiadanych PPK.
28.11.2022

Źródło: Sharomka / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania