Kto to kupi?
Analizy LIVE, 4 października 2022 roku. Inwestowanie, rynki finansowe, gospodarka, fundusze inwestycyjne, świat. Świat ciągle istnieje, rynki inwestycyjne też, tylko jest na nich jeszcze ciekawiej niż zwykle.
📣Rynki według Bogusławskiego.
Bardzo mocna sesja za oceanem, indeksy mocno w górę, rentowności obligacji w dół. Zaczęło się od wskaźnika ISM, który był słabszy od oczekiwanego, więc rynek się ucieszył, że Fed złagodzi politykę.
Kontrakty na srebro niemal o 9% w górę.
Złoty się także umocnił, bo dolar się od ubiegłego tygodnia się osłabia, ale to chwilowe, bo mamy inflację i 300 mld zł potrzeb pożyczkowych na przyszły rok i zdaniem Rafała złoty powróci do słabnięcia, ale najpierw może zejść nawet do 4,70. To będzie korekta, a nie zmiana trendu. Bardzo groźny dla złotego może być listopad.
📣Gorzej, czyli lepiej. Ważny wskaźnik w USA w dół, to Wall Street w górę, bo może Fed zrobi zwrot.
Rynek przygotowywał się do odreagowania i znalazł pretekst w postaci ISM, to wskaźnik zbliżony do PMI. Dziś i jutro może być ciekawa sesja za oceanem.
W piątek będą ważne dane z USA o rynku pracy oraz o inflacji (12.10 PPI, 13.10 CPI). Inflacja może trochę odpuścić, bo m.in. wiele się dzieje na rynku gazu. Wtedy rynki będą liczyć na to, że Fed nie będzie mocno zacieśniał polityki. Słabsze dane z rynku pracy będą zdaniem Rafała odebrane pozytywnie.
Reklama
📣Zyski amerykańskich spółek według Morgan Stanley: pod presją, nawet jeśli Fed zmięknie.
Nawet jeśli Fed złagodzi ton i podwyżki, to nie zmieni to faktu, że zyski firm ulegają i będą ulegać erozji. Firmy mają rekordowe ilości zapasów, przestały je zwiększać i będą musiały się ich pozbyć. Morgan Stanley twierdzi, że czeka nas seria obniżek prognoz wyników spółek w kolejnych kwartałach. Natomiast jeśli w przyszłym roku podniesie stopy do 4,60%, co wycenia rynek, to spowodują w recesję. A nawet jeśli zaniecha już podnoszenia stóp, to firmy będą dotychczasowe zacieśnianie odczuwały jeszcze przez dobre pół roku.
📣Kto to kupi, czyli skąd mają się wziąć chętni na biliony w obligacjach? Obawy zgłasza wielki JP Morgan.
I są to wg Rafała obawy słuszne, zwłaszcza jeśli zarówno Chiny, które się wyprzedają z obligacji amerykańskich, dalej będą to robić, a Fed będzie zmniejszał sumę bilansową.
W szczycie ujemnych rentowności trwał szał zakupów na obligacjach, wszyscy je kupowali. Teraz sytuacja globalnie się zmieniła, rentowności wzrosły, a ruchy spadkowe, czyli wzrost cen to tylko korekta. Inwestorzy nie chcą kupować obligacji, mimo wzrostu rentowności, bo obawiają się, że te ostatnie jeszcze wzrosną. Zmienił się sentyment. Dług amerykański ostatecznie pewnie znajdzie nabywców, europejski już niekoniecznie.
📣Funt. Obniżka podatku skasowana, wyrok zawieszony. Brytyjska waluta odzyskuje siły, ale czy to wystarczy?
Funt praktycznie odrobił spadki z poprzednich dni, spowodowane pomysłem cięcia podatków, choć premier wycofała się tylko z niewielkiej części reformy (dla najbogatszych). Klasyczne odreagowanie: zmiana pozycji przez spekulantów, powrót funta do spadków może trochę potrwać.
📣Naczynia połączone. Chińskie problemy wewnętrzne a gospodarcze kłopoty państw afrykańskich.
Chiny zapewniały kroplówkę finansowania wielu krajom afrykańskim, np. Ghanie czy Zambii, uzależniając je od siebie gospodarczo. Teraz jednak ograniczyły inwestycje, bo mają dość problemów na własnym rynku, choćby z sektorem nieruchomości. Za chwilę mogą wymagać pomocy MFW. Do tego mocny dolar może spowodować kłopoty z obsługą długu. Fed jest bankiem światowym, to, co robi, ma wpływ na 80% gospodarki światowej.
Obecnie już więcej krajów na świecie jest uzależnionych od Chin gospodarczo niż od USA, ten proces przyspieszył w ostatnich 20 latach.
Te kraje afrykańskie pierwsze mogą okazać się „kanarkami” w kopalniach.
📣Najlepsze lokaty na rynku. Odsetki sięgają 8,5 procent w skali roku.
Oprocentowanie lokat porusza się za stopą referencyjną, banki muszą też przyciągać trochę pieniędzy z rynku. Zdaniem Rafała 7% stopy referencyjnej może się okazać trochę za mało i wtedy zobaczymy reakcję banków.
W środę posiedzenie RPP, pytanie, czy będzie atak spekulacyjny na złotego, zdaniem Rafała może tak być, a stopy powinny pójść docelowo do 9-10%, inaczej złoty może zacząć znowu się osłabiać. Dużo zależy od sytuacji gospodarczej, ale też od geopolityki. W środę pewnie jednak podwyżka tylko o 0,25 pkt proc., sądząc po wypowiedziach większości członków Rady. Jeśli teraz RPP zachowa się gołębio, to za dwa-trzy miesiące będzie musiała interweniować łącznie.
Gaz w Europie tanieje, bo są analitycy policzyli, że o ile nie będzie wyjątkowo srogiej zimy, to przy obniżonym popycie sobie poradzi (gorsza może być następna) i takie przekonanie zaczyna być coraz powszechniej powtarzane. Rynek też liczy na transport gazu z USA. To jeden z czynników, które mogą pchnąć w górę indeksy nie tylko w USA, ale i w Europie, bo rynki mogą odreagować czarne scenariusze z poprzednich miesięcy.
Oraz odpowiedzi na Wasze pytania, tematy, komentarze
- Kiedy ATH w Stanach?
Nowe szczyty będą albo w tym, albo w przyszłym roku, przy tak negatywnym sentymencie, jaki obecnie panuje, odreagowanie może potrwać dłużej. Kapitał i tak w końcu popłynie do Stanów Zjednoczonych, nawet jeśli po drodze Fed zafunduje Stanom recesję.
- Kiedy dołek?
To jest to wielkie pytanie. Jednak na GPW wyceny są już bardzo niskie.
- Czemu akcje nie chronią przed inflacją?
W perspektywie wieloletniej chronią, natomiast jeśli patrzeć na rok i to podczas szybko rosnących cen, to nie. Dobrze też jest, żeby rynki były dobrze traktowane przez rządy, czyli nieobciążane daninami (jak w Chinach). Wtedy giełda chroni przed inflacją (wyjątkiem lata 70. w USA), ale w perspektywie np. 20-letniej już tak.
- Czy warto grać z trendem?
Tak, ale problemem jest wyznaczenie punktu zmiany trendu. Trudno określić, czy to korekta.
Zapraszamy także do zaglądania pod filmy na YT na Analizy Live i KupFundusz, bo jest tam dużo obszernych odpowiedzi na Wasze pytania.
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz
Zapraszamy
04.10.2022

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania