PRIIPs i KID – nowy standard
Już niedługo inwestorzy otrzymają do rąk nowy rodzaj dokumentu dotyczącego funduszy. A pojęcia takie jak PRIIPs, SRI, scenariusze wyników czy Reduction-in-Yield (RIY) wejdą do branżowego słownika.
Umarł król niech żyje król? Być może to górnolotne stwierdzenie w odniesieniu do zwykle nie budzącego większych emocji obszaru życia, jakim są dokumenty z zakresu funduszy inwestycyjnych. Jednak w istocie inwestorów w Unii Europejskiej już niedługo czeka prawdziwa rewolucja w tym zakresie.
Reklama
Rozporządzenie PRIIPs, jak w skrócie określa się regulację Unii Europejskiej, to regulacja, której celem jest dostarczenie prostej w odbiorze i wystandaryzowanej informacji dotyczącej różnego rodzaju produktów zbiorowego inwestowania (ang. Packaged Retail and Insurance-based Investment Products). Dokument opracowany na bazie nowych przepisów ma określony wzór, a wszystkie informacje mają zmieścić się na 3 stronach A4. KID (ang. Key Information Document) ma jednocześnie zastąpić wysłużony już KIID, który został wprowadzony w 2012 roku. Zmian jest sporo, dlatego warto przyjrzeć się im bliżej.
Opis dokumentu
Szablon dokumentu jest mocno ustrukturyzowany i nie pozostawia instytucjom lub twórcom dokumentów swobody twórczej. Na 3 stronach A4 muszą znaleźć się informacje takie jak np.:
Zobacz przykładowy dokument
Opis produktu
Ta sekcja dokumentu dostarcza szereg faktów na temat produktu, np. jaki jest jego typ, cel inwestycyjny, kto jest docelowym inwestorem. Również inne podstawowe informacje, jak dane teleadresowe, adres strony www, data produkcji dokumentu itp.
Ryzyko związane z produktem
Wysłużony wskaźnik SRRI z dokumentów KIID został zastąpiony przez wskaźnik SRI. Uwzględnia on nie tylko zmienność wyceny, ale także ryzyko kredytowe portfela, choć na niskim poziomie szczegółowości. W skali 1-7, im wyższy wskaźnik, tym bardziej ryzykowny produkt.
Ważną nowością w tym obszarze są również scenariusze stóp zwrotu. We wcześniejszych wersjach przepisów były one określane przez dość złożone wzory. Obecnie jednak ustala się ich przebieg na podstawie danych historycznych, najczęściej dla 3 interwałów – roku, rekomendowanego okresu utrzymywania produktu (tzw. RHP, ang. recommended holding period) i pośredniego. Oprócz scenariusza negatywnego, neutralnego i pozytywnego ustawodawca zaproponował tzw. stress-scenario, który daje pogląd na to, jak zachowa się fundusz w przypadku nadzwyczajnych zdarzeń rynkowych. Obliczenia dotyczące scenariuszy aktualizowane są co miesiąc.
Co interesujące, w dokumencie nie ma miejsca na wykres lub dane dot. historycznych wyników. W zamian można umieścić odnośnik, np. do strony www, na której takie wyniki są dostępne. To jeden z bardziej kontrowersyjnych aspektów regulacji PRIIPs.
Informacja o kosztach
W KID znajduje się informacja o kosztach, które inwestor może ponieść na przestrzeni wspomnianych już 3 interwałów. Jest to wielkość podawana zarówno w ujęciu kwotowym, jak i procentowym. Innymi słowy, jesteśmy w stanie ocenić m.in. o ile niższe mogą być na przestrzeni lat nasze stopy zwrotu z powodu kosztów obciążających produkt. Prostą miarą, która obrazuje wpływ kosztów na wynik jest tzw. wskaźnik Reduction in Yield (RIY).
Dodatkowo zamieszczana jest dekompozycja tychże kosztów, dzięki czemu inwestor może się dowiedzieć, która kategoria kosztowa jak mocno go obciąża. Kategorie te są dość rozbudowane, od najprostszych typu koszty wejścia/wyjścia, aż po bardziej wysublimowane, jak np. koszty transakcyjne.
PRIIPS coraz bliżej
Kiedy zatem nastąpi przekazanie warty? W istocie nowa regulacja obowiązuje już od pewnego czasu dla niektórych produktów, takich jak fundusze zamknięte (FIZ), ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe (UFK) lub niektóre przeznaczone na cele emerytalne. Natomiast całościowo rynek miała objąć pod koniec I półrocza 2022 roku, o czym pisaliśmy tutaj.
Jednak pod koniec 2021 roku, ku wielkiemu zadowoleniu branży, termin wdrożenia został przesunięty na początek roku 2023. Aby uniknąć próżni prawnej, wydłużono również (analogicznie do końca 2022 roku) okres obowiązywania KIID. Wszystko to oznacza, że już za niecałe 8 miesięcy będziemy musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości, w której to KID będzie nową funduszową skarbnicą wiedzy.
Dla inwestorów, przynajmniej teoretycznie, oznacza to lepszą jakościowo informację, która pozwoli na wygodną analizę produktów inwestycyjnych i ich możliwie uczciwe porównanie. Teoretycznie, gdyż regulacja od początku swojego istnienia jest mocno krytykowana. Mimo docelowej prostoty, informacje zawarte w dokumencie są dość złożone, a wykorzystywane metodyki są trudne i nie zawsze adekwatne do różnych scenariuszy rynkowych. Dla instytucji zaś jest to dodatkowy, kosztowny i czasochłonny obowiązek, przez co zasoby – jak to w branży finansowej – alokowane są na obsługę prawną i operacyjną, a nie poprawę jakości zarządzania. Głosy krytyki zostaną już wkrótce zweryfikowane w praktyce.
Rok 2023 zacznie się zatem od małej rewolucji w świecie funduszy, jak i innych produktów inwestycyjnych. O jej skutkach oraz wrażeniach inwestorów, jak i użytkowników, będziemy informować na bieżąco.
05.05.2022

Źródło: UnderhilStudio / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania