Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Amundi Polska TFI zaprasza na Temat Tygodnia:

Tydzień z funduszami mieszanymi

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Fundusze pasywne nie zdominują rynku

Choć z roku na rok rośnie rola rozwiązań pasywnych, fundusze aktywnie zarządzane nie znikną z rynku. Produkty te niosą szereg korzyści, komentuje Prof. Marcin Kacperczyk w wywiadzie dla Parkietu

Prof. Marcin Kacperczyk z Imperial College London wskazuje, że trend ograniczania kosztów  zarządzania funduszami zachodzi już od dłuższego czasu.

Reklama

Vanguard, firma, która zapoczątkowała modę na fundusze pasywne, początkowo miała opłaty na poziomie 0,5%, dziś to około 0,05%. Zniesienie opłat to kolejne logiczne posunięcie w tej konkurencji cenowej – mówi.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Jak wyjaśnia, rezygnując z opłat za zarządzanie wybranych funduszy towarzystwa zarabiają na innych produktach. Liczą na to, że przyciągając klientów do funduszy pasywnych, będą mogły im zaoferować coś innego.

Subsydiują jeden fundusz, aby zarabiać na innych. Firmy, która mają w ofercie tylko niskokosztowe fundusze pasywne, mają jeszcze inne źródła dochodów. Skoro mają ogromne aktywa, mogą je wypożyczać na cele krótkiej sprzedaży. Dlatego się zdarza, że fundusze pasywne, które teoretycznie powinny odzwierciedlać wyniki wybranego indeksu, mają niekiedy wyższe stopy zwrotu – dodaje.

Prof. Kacperczyk podkreśla, że obecnie mamy hossę na rynku pasywnego inwestowania – regulatorzy, ale też media, propagują taki rodzaj inwestowania, bo jest proste, tanie, zrozumiałe.

Ale to nie może trwać w nieskończoność. Proszę sobie wyobrazić hipotetyczny scenariusz, w którym 100% aktywów znajduje się w funduszach pasywnych. Doszłoby do tzw. paradoksu Grossmana-Stiglitza. Rynki finansowe oscylują między równowagą a nierównowagą. Dochodzenie do równowagi dokonuje się dzięki aktywnym inwestorom. Całkowita dominacja pasywnych inwestorów oznaczałyby, że nie miałby kto tej równowagi przywracać, czyli rynek byłby nieefektywny. A skoro byłby nieefektywny, to aktywne inwestowanie stałoby się bardziej opłacalne – mówi.

Jego zdaniem możliwe jest, że chwilowo upowszechnienie funduszy pasywnych będzie nadmierne i będzie miało negatywne konsekwencje. Pewne efekty widać już obecnie.

Z pewnością występuje zjawisko znane jako crowded trades. Fundusze pasywne wszystkie sprzedają i kupują w tym samym momencie. To zwiększa korelacje między aktywami, zmniejszając korzyści z dywersyfikacji. Inna kwestia, o której sporo się obecnie dyskutuje w świecie akademickim, to wpływ towarzystw funduszy indeksowych na spółki. Mając ogromne aktywa, mają też duże udziały wielu spółkach i mogą wpływać na ich decyzje. Jedno z głośnych badań sugeruje, że fundusze pasywne, inwestując w firmy lotnicze, doprowadziły do wyrównania cen, czyli zaburzyły konkurencję na tym rynku. Ale na konferencji Europejskiego Stowarzyszenia Finansowego będzie prezentowany artykuł, którego autorzy podważają tamte ustalenia – wyjaśnia.

Jak podkreśla, fundusze mogą wpływać na spółkę na dwa sposoby.

–  Po pierwsze, przez kupno i sprzedaż akcji pod wpływem informacji na temat spółki i analiz. Tego pasywne fundusze nie robią. Z drugiej strony, mogą monitorować spółki, brać udział w zgromadzeniach akcjonariuszy itp. I to fundusze pasywne robią. Z tym zagadnieniem wiąże się ciekawe pytanie: jak fundusze pasywne wpływają na ilość informacji na giełdach? Giełdy powinny teoretycznie pokazywać, co się dzieje w gospodarce. Ale wskutek upowszechniania się funduszy pasywnych ilość tych informacji maleje, bo ich decyzje nie są podyktowane fundamentalną sytuacją w spółkach i gospodarce – dodaje.

W ocenie prof. Kacperczyka teza, że inwestowanie w fundusze aktywne nie ma sensu, nie jest w pełni uzasadniona.

To prawda, że średnio rzecz biorąc mają one niższe stopy zwrotu niż fundusze indeksowe. Ale jest grupa funduszy aktywnie zarządzanych, które uzyskują lepsze wyniki. Dla klienta, który nie ma czasu i wiedzy, aby przerzucać pieniądze między funduszami, strategie pasywne to optymalny wybór. Inwestorzy, którzy są w stanie wyszukiwać dobre fundusze aktywnie zarządzane, mają jednak szanse na ponadprzeciętne stopy zwrotu – podkreśla.

Źródło: Parkiet

Tylko u nas

23.08.2018

rozdroże z asfaltu na grafice

Źródło: Zyn Chakrapong / Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Inwestuj w IKE z kupfundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.