Złoto w funduszach, zysk w portfelu
Wspólnym mianownikiem tegorocznego sukcesu części funduszy surowców jest złoto. Jednak sposób, w jaki te produkty wypracowują wynik, może się między sobą znacznie różnić
Na krajowym rynku TFI surowce to wciąż temat niszowy. Według danych na koniec kwietnia br. we wszystkich tego typu rozwiązaniach ulokowanych było ok. 850 mln zł, a to niespełna 1% wszystkich aktywów na polskim rynku funduszy kierowanych do klientów detalicznych. Z drugiej strony, przez ostatni rok wartość ta wzrosła prawie dwukrotnie i wszystko wskazuje na to, że ten trend zostanie podtrzymany.
Wszystko za sprawą odbicia na rynku surowców, a zwłaszcza złota. Od początku roku do połowy maja w pierwszej dziesiątce najlepszych pod względem stóp zwrotu funduszy w ofercie TFI jest aż 6 produktów, których wyniki są w dużej mierze związane z notowaniami cen tego metalu.
Pierwsze dwa miejsca należą do produktów PKO TFI. Wypracowane od początku roku stopy zwrotu mogą robić wrażenie. +75,5% w przypadku PKO Akcji Rynku Złota i +46,6% w PKO Surowców Globalny. Inwestując w te produkty trzeba mieć na uwadze, że decydujemy się tak naprawdę na lokatę kapitału w akcje spółek związanych z rynkiem surowców, a nie w instrumenty, które bezpośrednio odzwierciedlają zmiany cen metali szlachetnych.
Między funduszami znajdziemy wiele podobieństw. Portfele obydwu z nich zbudowane są z ponad 30 składników (według danych na koniec 2015 r.), o zdywersyfikowanej alokacji geograficznej, ale z przewagą akcji firm z siedzibą w Kanadzie. Charakterystyczny jest duży wpływ na wynik największych lokat w portfelu. Dość powiedzieć, że tylko dwie spółki mają w obydwu funduszach ponad 15% udziału (według danych na koniec kwietnia br.). Mowa o kanadyjskich firmach Silver Wheaton i Detour Gold Corp. Akcje pierwszej z nich od początku roku wzrosły o przeszło połowę, a drugiej o ponad +100%. W rozwiązaniach PKO TFI znajdziemy jeszcze co najmniej kilka instrumentów udziałowych występujących w jednym, jak i w drugim rozwiązaniu.
To, co może zaskakiwać to napływy do obydwu funduszy liczone od początku roku. O ile w przypadku PKO Surowców Globalnych wyniosły +25,5 mln zł, o tyle w przypadku dotychczas najlepszego w tym roku funduszu w ofercie krajowych TFI, były ujemne (-12,1 mln zł).
Inaczej wygląda to w innym produkcie – Investor Gold Otwarty (+21,5%). Od początku roku klienci wpłacili do niego +132,6 mln zł, co stanowi prawie połowę wszystkich środków, jakie się w nim znajdują. Obecnie, to zdecydowanie największy fundusz surowcowy w całej ofercie krajowych TFI.
Podstawową różnicą miedzy rozwiązaniem Investors TFI a wspomnianymi wyżej produktami PKO TFI, jest to, że w tym wypadku główną część portfela stanowią tytuły uczestnictwa rozwiązań z oferty niemieckiej firmy inwestycyjnej Deutsche Asset Management – DWS Gold Plus oraz Deutsche Invest - Gold and Precious Metals Equities. Pierwszy z nich to połączenie strategii dłużnej z funduszem surowców. Skoncentrowany jest w dużej mierze na krótkoterminowych obligacjach o wysokim ratingu. Ekspozycja na złoto uzyskiwana jest z kolei głównie poprzez lokaty na rachunkach powierniczych lub certyfikaty oparte o metale szlachetne. Drugi z funduszy źródłowych inwestuje z kolei w akcje firm zajmujących się m.in. wydobyciem i przetwarzaniem metali szlachetnych. Tu również prym wiodą spółki kanadyjskie.
Sprawdź wyniki funduszy rynku surowców - metale szlachetne
Kolejnym funduszem pozwalającym czerpać korzyści ze wzrostów cen złota jest QUERCUS Gold. Od początku roku jest +17,8% „nad kreską”. Ekspozycja na ten rynek uzyskiwana jest przede wszystkim poprzez kontrakty terminowe na złoto notowane na rynku COMEX prowadzonym przez New York Mercantile Exchange. Część portfela może być również lokowana w instrumentach dłużnych. Na koniec 2015 r. istotny udział miały polskie obligacje skarbowe oraz papiery korporacyjne krajowych banków.
Nasze zestawienie zamyka Superfund Goldfuture ze stopą zwrotu +14,9% od początku roku. Podobnie jak w przypadku pozostałych rozwiązań tego towarzystwa, portfel zbudowany jest na zagranicznym rozwiązaniu typu managed futures - Superfund Green. Chodzi w nim o podążanie za średnio- i długoterminowymi trendami, z wykorzystaniem również krótkoterminowych strategii (np. inwestowanie pod odwrócenie trendu). Cała koncepcja bazuje na autorskim pomyśle i jest w pełni zautomatyzowana. W Superfund Goldfuture strategia Green połączona jest dodatkowo z notowaniami cen złota.
Wszystkie krajowe fundusze dające dużą ekspozycję na rynki złota, to rozwiązania o bardzo wysokim lub najwyższym profilu ryzyka. Należy o tym pamiętać, budując swój portfel i traktować tego typu inwestycje bardziej jako jego uzupełnienie niż główny składnik.
Wojciech Kiermacz
Analizy Online
Reklama
16.05.2016

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania