Tajemnice sukcesu najlepszego funduszu zrównoważonego [WIDEO]
Tegoroczna nagroda Alfa dla najlepszego funduszu zrównoważonego przypadła weteranowi krajowego rynku TFI. NN Zrównoważony, bo o nim mowa, to produkt, który łączy w sobie stabilność części dłużnej z selektywnym i agresywnym podejściem w części udziałowej
- Nasz fundusz charakteryzuje się aktywnym podejściem do zarządzania. Wprawdzie benchmark zarówno dla części dłużnej, jak i akcyjnej oparty jest o rynek polski, to alokacja jest zmienna i uzależniona od koniunktury. Polega ona nie tylko na okresowym przeważaniu lub niedoważaniu krajowych instrumentów, ale też szukaniu okazji za granicą – mówi Jarosław Karpiński, zarządzający częścią dłużną w NN Zrównoważonym.
Wspomniana aktywność widoczna jest w wynikach. NN Zrównoważony to rozwiązanie, które spisuje się bardzo dobrze na tle grupy zarówno w okresie 12-, jak i 36-miesięcznym. W obydwu przypadkach otrzymał najwyższą ocenę 5a w Rankingu Analiz Online. Co więcej, w okresie 5-letnim wypracowana nadwyżka wobec średniej dla rywali wynosi już +13 pkt. proc. Wysoka jakość produktu została również doceniona czterema gwiazdkami w Ratingu.
Dobre wyniki na tle grupy w ostatnich latach to między innymi zasługa częściowej zmiany polityki inwestycyjnej dla części akcyjnej w 2014 r. Przedtem zarządzający skupiali się na osiąganiu przede wszystkim powtarzalnych i stabilnych wyników, co oznaczało niewielkie odstępstwa w stosunku do wzorca. Od dwóch lat jednym z priorytetów jest walka o jak najwyższą stopę zwrotu w ramach grupy funduszy zrównoważonych. To oznacza konieczność szukania okazji inwestycyjnych również za granicą. Jednym z ulubionych kierunków zarządzającego częścią udziałową Marcina Szortyki jest Turcja.
Prognozy rynkowe zarządzających na 2016 r. są, tak jak fundusz, zrównoważone. - W przypadku rynku polskiego nie oczekujemy bardzo emocjonujących najbliższych miesięcy. Apogeum strat przypadło na styczeń w momencie obcięcia ratingu dla Polski przez agencję S&P. Oczekujemy, że krajowe obligacje będą zachowywać się stabilnie, a Rada Polityki Pieniężnej nie będzie zmieniać stóp procentowych.
W podobnym tonie w przypadku polskiego rynku akcji wypowiada się Marcin Szortyka. – Po ubiegłorocznych spadkach prawdopodobnie lepiej zachowywać się będą spółki duże, ale nie spodziewamy się spektakularnych wzrostów. Choć wydaje się, że większość ryzyk zostało już ujęte w cenach, to jednak czynnik polityczny wciąż może grać istotną rolę w 2016 r.
Wojciech Kiermacz
Analizy Online
Reklama
31.03.2016

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania