Realne cele to podstawa
Zarobić dużo i to możliwie jak najszybciej – to marzenie niejednego inwestora. Niestety takie nastawienie może szybko zniechęcić do inwestowania, zanim jeszcze wybrany instrument czy fundusz inwestycyjny będzie miał szansę wypracować zysk. Każdy z nas chciałby osiągać stopę zwrotu rzędu kilkunastu procent rocznie, lokując środki w produkt o relatywnie niskim profilu ryzyka. Niestety w praktyce jest to mało prawdopodobne. Dlatego też warto przyjąć bardziej realistyczne cele. W ciągu ostatnich 5 lat kalendarzowych na funduszach dłużnych można było zarobić średnio ok. 1% rocznie, przy czym warto znaczyć, że ostatnie miesiąca są dla tych produktów niezwykle trudne, co znacznie obniżyło ten wynik. Z kolei na bardziej ryzykownych funduszach akcyjnych ok. 6%. Ale warunki rynkowe bywają zmienne, co powoduje, że w przyszłości wyniki z tych produktów mogą odchylać tak in plus, jak i in minus.
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zastanów się czego oczekujesz
Każdy z nas jest inny i ma inne oczekiwania. Dla niektórych głównym celem jest osiąganie wysokich stóp zwrotu bez względu na poziom ryzyka. Z kolei inni preferują stopniowe i stabilne budowanie zaplecza finansowego, unikając w miarę możliwości przejściowych strat. Określenie, jak duże ryzyko możemy ponieść, jest bardzo istotne z punktu widzenia naszych inwestycji i przyszłych sukcesów. Osoby o niskiej tolerancji na ryzyko powinny dobrze rozważyć wybór instrumentów pochodnych z dużą dźwignią czy aktywów z rynku akcji. Natomiast portfel złożony z lokat i funduszy dłużnych może być niewystarczający dla inwestorów oczekujących wysokich wyników, a nawet dla tych, którzy chcąc ochronić swój kapitał przy panującej dzisiaj wysokiej inflacji – w marcu jej odczyt wyniósł 10,9% r/r, czyli był najwyższy od 21 lat. W celu zdefiniowania własnego profilu inwestycyjnego warto skorzystać z Kreatora Portfela, narzędzia dostępnego na
platformie inwestycyjnej Kupfundusz.pl.
Inwestuj tyle, ile możesz stracić
Jeśli chcąc zainwestować zadłużamy się (np. bierzemy drugi kredyt hipoteczny czy sprzedajemy samochód), to potencjalne niepowodzenie w inwestowaniu będzie nas sporo kosztowało – może nawet zbyt wiele. Warto więc mieć świadomość, że każda inwestycja niesie ze sobą ryzyko, którego poziom jest zależny od wybranej klasy aktywów (akcje, obligacje, surowce). Dlaczego zatem stawiać wszystko na jedną kartę? Szczególnie w sytuacji, gdy możemy zainwestować tylko tyle, ile jesteśmy gotowi stracić. Nie warto więc lokować kapitału, który nie należy do nas, albo pieniędzy które chcielibyśmy przeznaczyć na inne cele. Zawsze przecież możemy dołożyć część środków później lub
dokonywać regularnych, lecz mniejszych inwestycji, na które środki znajdą się w domowym budżecie.
Warto uczyć się, najlepiej na cudzych błędach
Początkowo możemy popełniać więcej błędów, szczególnie jeśli dopiero zaczynamy inwestować. Warto więc jeszcze przed zaangażowaniem własnego kapitału zasięgnąć rzetelnych informacji. Znajdziemy je na przykład w serwisie analizy.pl w dedykowanej zakładce „Edukacja”. Z drugiej strony należy pamiętać, że tak jak w każdej innej dziedzinie życia, początkujący mają prawo popełniać błędy wynikające z niewystarczającego doświadczenia. Jest to zupełnie naturalne, jednak sposobem na uniknięcie części z nich jest nauka w bezpiecznym otoczeniu – na KupFundusz.pl znajdziemy specjalną Strefę treningową, na której możemy lokować wirtualne pieniądze i nabywać praktykę. Na początku warto korzystać z takich form inwestycji, które nie wymagają od nas bycia specjalistycznej wiedzy – w tym przypadku dobrym wyborem mogą być właśnie fundusze inwestycyjne. To w gestii zarządzającego funduszem leży wybór poszczególnych składników portfela i bieżące monitorowanie inwestycji.
Właściwy moment cięcia strat to jedno z najtrudniejszych wyzwań w zarządzaniu portfelem. I choć trudno w tym przypadku zapomnieć o emocjach, to jednak niezwykle pomocne może okazać się określenie limitów, przy których wycofamy się z danej inwestycji. Warto mieć w pamięci, że fakt iż dany produkt inwestycyjny lub określona klasa aktywów odnosiła w ostatnich latach atrakcyjne wyniki nie oznacza, że pozostaną one skuteczne już na zawsze. W sytuacji, gdy wartość inwestycji spadnie poniżej założonego przez nas poziomu, warto zastanowić się nad zmianą. Praktyczną wskazówką może być też systematyczne odkładanie środków. Trzymanie się określonego planu pomoże schłodzić nasze emocje i z „chłodną” głową podejmować decyzje. Uniezależni to nas również od niewłaściwego momentu wejścia na rynek (unikniemy zakupu na tak zwanej „górce”) i ograniczy amplitudę wahań naszych inwestycji.
Inwestuj długoterminowo
Część rozwiązań inwestycyjnych dostępnych na rynku, ze względu na skalę podejmowanego ryzyka, dedykowana jest głównie mniej lub bardziej długiemu horyzontowi. Należą do nich przede wszystkim produkty koncentrujące się na rynku akcji. Oczywiście mogą one dać sporo zarobić w krótkim czasie, ale wcale nie musi tak się stać. Warto pamiętać, że prawdopodobieństwo osiągnięcia zysku na naszej inwestycji rośnie wraz z jej czasem jej trwania. W praktyce oznacza to, że mamy wyższe szanse na dodatnią stopę zwrotu po pięciu latach aniżeli po kilku miesiącach.
Dywersyfikacja jest ważna
Jeśli w portfelu mamy tylko jeden instrument lub klasę aktywów, to oznacza, że jej wyniki będą mocno związane z koniunkturą panującą na danym rynku (akcji, obligacji, surowców, kraju czy branży). To podejście jest dość ryzykowne i może nas słono kosztować. Portfel skonstruowany w oparciu o większą liczbę instrumentów, związanych z różnymi klasami aktywów, sektorami czy regionami geograficznymi, które zwykle „poruszają się” w przeciwnych kierunkach pozwala na ograniczenie ryzyka. Strata poniesiona na jednym instrumencie może być zrekompensowana przez dobry wynik innego składnika portfela.
Przeczytaj zanim podpiszesz, zapytaj o opłaty
Często wybierając odpowiedni produkt, w wyniku braku czasu lub cierpliwości, pomijamy zapoznanie się z regulaminem czy tabelą opłat. Warto jednak wstrzymać się z decyzją i dowiedzieć się jak najwięcej o tym, w co inwestujemy nasze pieniądze. Nie bez znaczenia jest też wysokość ponoszonych opłat, gdyż mogą one mieć duży wpływ na stopę zwrotu, zwłaszcza przy dłuższym horyzoncie inwestycyjnym. Warto więc analizować i zadawać pytania, które pomogą rozwiać wątpliwości. Na platformie KupFundusz.pl mamy do dyspozycji cały zestaw narzędzi, które pozwolą na porównanie produktów pod kątem nie tylko pobieranych opłat, ale także innych kryteriów. Pomocna może okazać się np.
Porównywarka funduszy. Co więcej, pytania możemy również zadawać za pośrednictwem czatu on-line bądź przez telefon.
Reklama
Partnerem Tematu Tygodnia jest internetowa platforma inwestycyjna KupFundusz.pl, na której dostępnych jest 370 krajowych funduszy z 21 instytucji. Zarejestrowani użytkownicy mogą kupić, sprzedać lub zamieniać fundusze w ramach oferty bez opłat dystrybucyjnych.
Załóż konto: kupfundusz.pl/rejestracja

Inwestowanie wiąże się z ryzykiem a fundusze nie gwarantują osiągnięcia określonych wyników finansowych, ani nie gwarantują osiągnięcia jakichkolwiek wyników w przyszłości. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej KupFundusz SA rekomenduje także zapoznanie się z informacjami zawartymi bezpośrednio w prospektach informacyjnych instytucji finansowych, w szczególności w zakresie czynników ryzyka i opłat manipulacyjnych.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania