Jak się przełamać i zacząć oszczędzać – droga do miliona w kilku krokach
Na regularne oszczędzanie decyduje się niewielu Polaków, a duża część z nas nie ma zamiaru zmieniać nawyków w najbliższej przyszłości – pokazują wyniki różnych badań. Jeszcze inni, mimo ambitnych planów, nie potrafią się przełamać i odłożyć pierwszej złotówki.
Jako najczęściej podawany powód niechęci do oszczędzania Polacy podają brak wolnych środków, zbyt duże wydatki i niskie zarobki. W rzeczywistości od grubości portfela ważniejsza jest dyscyplina. Nawet niewielkie kwoty, odkładane regularnie mogą przynieść pożądany efekt. Do oszczędzania warto więc podejść z głową. Kilka podstawowych kroków może ułatwić zadanie, które dla wielu z nas wydaje się być niezwykle trudne.
1. Ustal cel
Lepsze życie na emeryturze, większe mieszkanie, dobra studia dla naszych dzieci – to tylko niektóre powody, dla których decydujemy się na regularne oszczędzanie. Cel sam w sobie jest bardzo ważny z punktu widzenia inwestora. Pozwala ustalić kwotę, jaką chcemy osiągnąć, dopasować do niej wysokość składek oraz horyzont inwestycyjny. Inaczej będzie wyglądało oszczędzanie w przypadku inwestora, który chce zbudować własny dom i potrzebuje np. 0,5 mln zł za 5 lat, a inaczej w przypadku osoby potrzebującej dodatkowego 1 tys. zł na emeryturę (szczegółowe wyliczenia przytoczymy w kolejnym tekście). Co najważniejsze, ustalenie celu motywuje do odkładania.
2. Określ strategię
Podejmując jakąkolwiek decyzję inwestycyjną warto poznać swój stosunek do ryzyka. Część oszczędzających oczekuje wysokich stóp zwrotu, godząc się z przejściowymi stratami. Inni wolą zarobić niewiele, otrzymując w zamian duże prawdopodobieństwo sukcesu. W zależności od naszego profilu możemy ustalić własną strategię inwestycyjną. Portfele osób o dużej skłonności do ryzyka, mogą składać się głównie z agresywnych instrumentów (fundusze akcyjne), które dają szansę na większy zysk, ale i wiążą się z większym prawdopodobieństwem poniesienia straty. Z kolei oszczędzający ceniący głównie bezpieczeństwo, powinni wybrać produkty o jak najniższym poziomie ryzyka (np. fundusze gotówkowe i pieniężne).
3. Ustal horyzont
Inwestorzy, którzy są już bogatsi o cel i znają swój profil, powinni ustalić horyzont inwestycyjny, czyli czas trwania inwestycji. To od tych 3 parametrów zależy jaką kwotę będą musieli regularnie odkładać. Odpowiednie dopasowanie tych elementów jest więc ważne z punktu widzenia oszczędzającego. Od oczekiwanego horyzontu zależy także wybór optymalnej klasy aktywów. Przed podjęciem decyzji warto pamiętać o jednym. Na rynku nie znajdziemy idealnego produktu, czy klasy aktywów, która zagwarantuje nam zarówno wysoki zysk, jak i pełną ochronę kapitału. Atrakcyjne wyniki z reguły idą w parze z wysokim ryzykiem, jakie musi ponieść oszczędzający.
Przykładowo osoby oczekujące przede wszystkim wysokich stóp zwrotu, których horyzont inwestycyjny jest co najmniej 5-10-letni, powinny zainteresować się rynkiem akcji. To właśnie ta klasa aktywów osiągnęła najwyższą średnioroczną stopę zwrotu, w długim okresie. Akcje wiążą się jednak z dużą zmiennością wyników i wysokim ryzykiem. Dlatego też nie będzie to odpowiednia forma inwestycji dla osób, które nie potrafią pogodzić się z przejściowymi stratami. Oszczędzający, którzy mają krótszy horyzont inwestycyjny, powinni zainteresować się mniej ryzykownymi formami inwestycji. Na krótki horyzont można pozwolić sobie w przypadku najbezpieczniejszych produktów z oferty instytucji, do jakich należą fundusze gotówkowe i pieniężne oraz dłużne skarbowe. Pośrednim rozwiązaniem mogą być natomiast produkty o charakterze mieszanym lub fundusze obligacji korporacyjnych. W ich wypadku oczekiwany horyzont, sugerowany przez instytucje wynosi odpowiednio 3 i 2 lata.
4. Wybierz fundusze
Osoby, które znają już swój cel inwestycyjny, mają ustalony horyzont, strategię i kwotę comiesięcznej składki, stoją przed jeszcze jednym wyzwaniem. Jak spośród setek dostępnych na rynku produktów wybrać ten, który w największym stopniu będzie spełniał ich oczekiwania? Porównanie funduszy mogą ułatwić publikowane przez nas rankingi (bazujące na relacji stóp zwrotu do parametrów ryzyka), oraz oceny jakościowe, czyli ratingi. W ich wypadku analizie podlegają wyniki, realizowana polityka, doświadczenie zarządzających, skład portfela, różne wskaźniki ryzyka, a także koszty. Zakres ocen wynosi od 1 do 5 gwiazdek.
Podczas samodzielnej analizy wyników potencjalni klienci instytucji często sugerują się głównie wysokimi zyskami osiągniętymi w krótkim okresie, które z reguły są słabym wyznacznikiem potencjału funduszu w przyszłości. Skuteczniejszą formą weryfikacji jest ocena powtarzalności wyników. W tym celu można porównać osiągane stopy zwrotu w kolejnych równych okresach (jak np. lata, półrocza, czy kwartały kalendarzowe) konkretnego funduszu na tle konkurencji. Zdolność zarządzającego do osiągania wysokich wyników na tle rynku, wpływa pozytywnie na rezultat naszej inwestycji w długim terminie. W ten sposób oszczędzający mogą wyeliminować czynniki jednorazowe, które czasem stoją za sukcesem funduszu w krótkim horyzoncie.
Kamil Koprowicz, młodszy analityk
Analizy Online
Jako najczęściej podawany powód niechęci do oszczędzania Polacy podają brak wolnych środków, zbyt duże wydatki i niskie zarobki. W rzeczywistości od grubości portfela ważniejsza jest dyscyplina. Nawet niewielkie kwoty, odkładane regularnie mogą przynieść pożądany efekt. Do oszczędzania warto więc podejść z głową. Kilka podstawowych kroków może ułatwić zadanie, które dla wielu z nas wydaje się być niezwykle trudne.
1. Ustal cel
Lepsze życie na emeryturze, większe mieszkanie, dobra studia dla naszych dzieci – to tylko niektóre powody, dla których decydujemy się na regularne oszczędzanie. Cel sam w sobie jest bardzo ważny z punktu widzenia inwestora. Pozwala ustalić kwotę, jaką chcemy osiągnąć, dopasować do niej wysokość składek oraz horyzont inwestycyjny. Inaczej będzie wyglądało oszczędzanie w przypadku inwestora, który chce zbudować własny dom i potrzebuje np. 0,5 mln zł za 5 lat, a inaczej w przypadku osoby potrzebującej dodatkowego 1 tys. zł na emeryturę (szczegółowe wyliczenia przytoczymy w kolejnym tekście). Co najważniejsze, ustalenie celu motywuje do odkładania.
2. Określ strategię
Podejmując jakąkolwiek decyzję inwestycyjną warto poznać swój stosunek do ryzyka. Część oszczędzających oczekuje wysokich stóp zwrotu, godząc się z przejściowymi stratami. Inni wolą zarobić niewiele, otrzymując w zamian duże prawdopodobieństwo sukcesu. W zależności od naszego profilu możemy ustalić własną strategię inwestycyjną. Portfele osób o dużej skłonności do ryzyka, mogą składać się głównie z agresywnych instrumentów (fundusze akcyjne), które dają szansę na większy zysk, ale i wiążą się z większym prawdopodobieństwem poniesienia straty. Z kolei oszczędzający ceniący głównie bezpieczeństwo, powinni wybrać produkty o jak najniższym poziomie ryzyka (np. fundusze gotówkowe i pieniężne).
3. Ustal horyzont
Inwestorzy, którzy są już bogatsi o cel i znają swój profil, powinni ustalić horyzont inwestycyjny, czyli czas trwania inwestycji. To od tych 3 parametrów zależy jaką kwotę będą musieli regularnie odkładać. Odpowiednie dopasowanie tych elementów jest więc ważne z punktu widzenia oszczędzającego. Od oczekiwanego horyzontu zależy także wybór optymalnej klasy aktywów. Przed podjęciem decyzji warto pamiętać o jednym. Na rynku nie znajdziemy idealnego produktu, czy klasy aktywów, która zagwarantuje nam zarówno wysoki zysk, jak i pełną ochronę kapitału. Atrakcyjne wyniki z reguły idą w parze z wysokim ryzykiem, jakie musi ponieść oszczędzający.
Przykładowo osoby oczekujące przede wszystkim wysokich stóp zwrotu, których horyzont inwestycyjny jest co najmniej 5-10-letni, powinny zainteresować się rynkiem akcji. To właśnie ta klasa aktywów osiągnęła najwyższą średnioroczną stopę zwrotu, w długim okresie. Akcje wiążą się jednak z dużą zmiennością wyników i wysokim ryzykiem. Dlatego też nie będzie to odpowiednia forma inwestycji dla osób, które nie potrafią pogodzić się z przejściowymi stratami. Oszczędzający, którzy mają krótszy horyzont inwestycyjny, powinni zainteresować się mniej ryzykownymi formami inwestycji. Na krótki horyzont można pozwolić sobie w przypadku najbezpieczniejszych produktów z oferty instytucji, do jakich należą fundusze gotówkowe i pieniężne oraz dłużne skarbowe. Pośrednim rozwiązaniem mogą być natomiast produkty o charakterze mieszanym lub fundusze obligacji korporacyjnych. W ich wypadku oczekiwany horyzont, sugerowany przez instytucje wynosi odpowiednio 3 i 2 lata.
4. Wybierz fundusze
Osoby, które znają już swój cel inwestycyjny, mają ustalony horyzont, strategię i kwotę comiesięcznej składki, stoją przed jeszcze jednym wyzwaniem. Jak spośród setek dostępnych na rynku produktów wybrać ten, który w największym stopniu będzie spełniał ich oczekiwania? Porównanie funduszy mogą ułatwić publikowane przez nas rankingi (bazujące na relacji stóp zwrotu do parametrów ryzyka), oraz oceny jakościowe, czyli ratingi. W ich wypadku analizie podlegają wyniki, realizowana polityka, doświadczenie zarządzających, skład portfela, różne wskaźniki ryzyka, a także koszty. Zakres ocen wynosi od 1 do 5 gwiazdek.
Podczas samodzielnej analizy wyników potencjalni klienci instytucji często sugerują się głównie wysokimi zyskami osiągniętymi w krótkim okresie, które z reguły są słabym wyznacznikiem potencjału funduszu w przyszłości. Skuteczniejszą formą weryfikacji jest ocena powtarzalności wyników. W tym celu można porównać osiągane stopy zwrotu w kolejnych równych okresach (jak np. lata, półrocza, czy kwartały kalendarzowe) konkretnego funduszu na tle konkurencji. Zdolność zarządzającego do osiągania wysokich wyników na tle rynku, wpływa pozytywnie na rezultat naszej inwestycji w długim terminie. W ten sposób oszczędzający mogą wyeliminować czynniki jednorazowe, które czasem stoją za sukcesem funduszu w krótkim horyzoncie.
Kamil Koprowicz, młodszy analityk
Analizy Online
Rynek funduszy
Tylko u nas
23.09.2014

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania