Stabilnie w Union Investment i Aviva Investors
Każdy uczestnik funduszu zasługuje na to by wiedzieć, kto zarządza jego pieniędzmi; czy jest to jedna osoba, czy też zespół zarządzających, jakim doświadczeniem dysponuje. To właśnie zarządzający i proces inwestycyjny, w którym przychodzi mu pracować, ma ogromny wpływ na osiągane przez fundusz wyniki. Często wskazówką, iż proces inwestycyjny dobrze działa, a fundusze nieźle sobie radzą jest stabilność zespołu. Dlatego też poziom rotacji w zespołach zarządzających poszczególnymi funduszami stanowi ważny element wspólnego rankingu TFI "Rzeczpospolitej" i Analiz Online. Wskaźnik rotacji oparliśmy na relacji ilości osób odchodzących z zespołu, do liczby osób wchodzących w jego skład w okresie ostatnich 5 lat. Najwięcej punktów otrzymały fundusze, w których nie odnotowano żadnego odejścia z funkcji zarządzającego w badanym okresie.
W polskich realiach średni staż zarządzającego nieznacznie przekracza 2 lata, podczas gdy na rynkach rozwiniętych nierzadko wynosi kilkanaście lat. Na naszym rynku w zaledwie kilku funduszach średni staż przekracza 10 lat. Do najbardziej stabilnych należą Aviva Investors Poland TFI, czy Union Investment TFI, gdzie trzon zespołu jest od lat ten sam, jedynie skład samych zespołów z czasem ulega zmianie, często polegającej na jego poszerzeniu. Wśród pojedynczych funduszy innych TFI, średnim stażem przekraczającym 10 lat mogą pochwalić się jeszcze Arka Obligacji Skarbowych, którym zarządza Witold Garstka oraz Investor Akcji Dużych Spółek, będący od lat w rękach Jarosława Niedzielewskiego. Zawężając liczbę funduszy do 90, które były brane pod uwagę w rankingu TFI, w zaledwie 20 nie zaszły żadne zmiany w ciągu minionych 5 lat.
Zmiany kadrowe to często efekt poszukiwania nowych wyzwań, czy lepiej płatnej pracy. Często zachodzą również tam, gdzie fundusze nie wypracowują satysfakcjonujących wyników. Rekordową liczbę odejść zarządzających z funduszy odnotowaliśmy w 2011 roku, kiedy zbliżyła się do 500 (przy czym rezygnacja jednej osoby, która współzarządzała kilkoma funduszami generuje kilka odejść). Ten rok był nieco spokojniejszy, gdyż liczba ta nieznacznie przekroczyła 300. Najgłośniej mówiło się o odejściu kilku zarządzających z TFI Allianz Polska, włącznie z CIO - Markiem Mikuciem, który wraz z Cezarym Markiewiczem i Przemysławem Nowickim trafili do nowotworzonego Open Finance TFI. Jerzy Kasprzak i Paweł Jackowski przenieśli się natomiast do Ipopema TFI, która od niedawna oferuje fundusze klientom detalicznym. Ponadto, z Union Investment TFI pożegnał się Jarosław Lis, który dołączył do zespołu BPH TFI, z ING TFI - Piotr Rogowski, a z Pioneer Pekao TFI - Hubert Kmiecik.
Spośród rankingowanych TFI, najmniejszą stabilnością zatrudnienia w ciągu minionych lat legitymują się Idea TFI (Dom Maklerski IDM zarządzający funduszami Idei opuścili w ostatnich tygodniach m.in. Michał Ferenc, Leszek Milczarek, Jacek Jarmoliński i wcześniej Wojciech Górny) oraz Opera TFI, z której odeszli m.in. Robert Brzoza, Sebastian Słomka, czy w zeszłym roku Rafał Lis. Niewiele punktów za rotację zarządzających otrzymały także KBC TFI i PKO TFI. Pierwsze z towarzystw przez wiele lat miało jeden z bardziej stabilnych zespołów, dopiero w 2011 roku zaszły w nim istotne zmiany. Z funkcji szefa działu inwestycji zrezygnowała wówczas Ludmiła Falak-Cyniak, która w Skarbiec TFI na nowo zbudowała własny zespół, ściągając do niego m.in. Fryderyka Krawczyka z KBC TFI. Z funkcji szefa zespołu akcyjnego zrezygnował natomiast Kazimierz Szpak, który przeszedł do Amplico TFI. Proces inwestycyjny w KBC TFI był na tyle dobrze ułożony, iż następcy: Jakub Bentke, czy Artur Ratyński dość szybko się w nim odnaleźli. Z kolei w PKO TFI zmiany w zespole miały głębszy charakter. W 2010 roku, proces zarządzania funduszami przeszedł z Credit Suisse w ręce samego TFI, które od podstaw zbudowało własny zespół. Do dziś pracuje on w tylko nieznacznie zmienionym składzie. Ciekawych zmian na rynku było oczywiście znacznie więcej. Warto je śledzić na bieżąco, pamiętając, że zmiana nie zawsze musi być na gorsze.
Anna Zalewska, Analizy Online
Reklama
26.10.2012
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania