NN Konserwatywny - Na przeczekanie
Charakterystyka produktu
Choć zmiana może kojarzyć się z nowością, to jednak w przypadku funduszu NN Konserwatywny nie do końca tak jest. Mimo, że od nieco ponad miesiąca za sterami funduszu NN Konserwatywny stoi nowy zarządzający Krzysztof Prus to jednak polityka inwestycyjna tego produktu nie uległa modyfikacji. Od kilku lat bowiem filozofia produktu jest jasno określona i nosi znamiona tzw. bezpiecznej przystani . W efekcie celem tego funduszu nie jest rywalizacja o najwyższe stopy zwrotu w grupie, ma on natomiast służyć jako tymczasowe schronienie dla inwestorów przed rynkowymi turbulencjami i jednocześnie pełnić funkcję poczekalni przed zaangażowaniem kapitału w bardziej ryzykowne rozwiązania z oferty TFI. Stąd też podstawowym zadaniem zarządzającego jest dbanie o płynność funduszu i niską zmienność wyników (czyli niski poziom ryzyka), nie zaś o wysokie miejsca w tabeli wynikowej. W tak zdefiniowane ramy działania wpisuje się konstrukcja portfela. Znajdziemy w nim bowiem wyłącznie polskie obligacje skarbowe w określonych proporcjach i z łącznie niewielką ekspozycją na ryzyko stopy procentowej.
Reklama
Ryzyko kredytowe (poza tym, które można przypisać Skarbowi Państwa), praktycznie funduszu nie dotyczy. W efekcie mamy do czynienia z produktem, który cechuje czystość formy . Warto dodać, że fundusz ma jedną z najniższych w grupie stawkę opłaty za zarządzanie (przy czym nie zapłacimy również opłaty za nabycie), choć w związku z przyjętym podejściem do budowy portfela wydaje się ona adekwatna.
Dla kogo jest ten fundusz?
Zmienność nie jest ulubionym terminem inwestorów, gdyż dla wielu z nich kojarzy się nie tyle z okazjami inwestycyjnymi, co ze stratami zainwestowanego kapitału. Właśnie w tą konwencję wpisuje się filozofia produktu NN Konserwatywny. Dedykowany jest on zatem tym, którzy cenią sobie wysoką płynność i niską zmienność zgromadzonych środków, przy jednocześnie relatywnie niskich kosztach zarządzania. Nie jest to zatem produkt dla każdego, a szczególnie maksymalistów, którzy chcą wycisnąć rentowność z rynku długu. Obecny kształt polityki inwestycyjnej ogranicza bowiem predysponowanie do wyższych miejsc w tabeli wynikowej. Mając na uwadze zalety i wady rozwiązania podtrzymujemy poprzednią, 2-gwiazdkową ocenę. Niemniej jednak podobnie jak poprzednio zaznaczamy, że mimo niskiego Ratingu, jakość procesu inwestycyjnego i zespół zarządzających oceniamy bardzo wysoko.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania