Arka BZ WBK Stabilnego Wzrostu - fundusz z charakterem
Reklama
Dla kogo jest ten fundusz?
Już od wielu lat znakiem rozpoznawczym funduszy z oferty BZ WBK TFI jest znaczący udział w portfelach akcyjnych spółek zagranicznych. Zarządzający posiadają szerokie rozeznanie przede wszystkim na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej i wykorzystują pomysły inwestycyjne z nich, również w bardziej klasycznych produktach, a nie tylko tych dedykowanych rynkom tzw. Nowej Europy. Nie inaczej jest w przypadku Arka BZ WBK Stabilnego Wzrostu. Tutaj od lat walory zagraniczne stanowią ok. 25% portfela (a historycznie bywało i ponad 50%) i można zaryzykować hipotezę, że w głównej mierze to one odpowiadają za małą stabilność wyników tego produktu na tle konkurencji. Przez to ostatnie należy rozumieć, że tak jak w lepszych latach stopy zwrotu funduszu plasują go wśród najlepszych rozwiązań stabilnego wzrostu (2012,2014), tak w przypadku gorszej koniunktury na rynkach wschodzących jest on wyraźnie słabszy od średniej rynkowej (2011, 2013). Chociaż z punktu widzenia wyników nie jest to istotny problem stopy zwrotu w kilkuletnim terminie są nieznacznie powyżej przeciętnej to oszczędzający w długim terminie niekoniecznie muszą wykazać się odpornością na nieuchronne obsunięcia kapitału. Taki jest co prawda urok funduszy ze sporym udziałem ościennych rynków wschodzących, jednak według naszej opinii trudno taki produkt ocenić jednoznacznie pozytywnie. Inwestor musi świadomie zaakceptować wyższe niż w innych tego typu produktach ryzyko, a to nie zawsze jest łatwa decyzja dla przeciętnego klienta TFI. Agresywny charakter produktu to zasługa przede wszystkim konstrukcji portfela akcyjnego. Polskie aktywa stanowią w nim blisko 75%, przy czym udział nabytych spółek jest bardzo zbliżony do tego, jaki posiadają w indeksie WIG. Największe zakłady nie przekraczają w takim przypadku +2 pkt proc. O większych można mówić w przypadku silnie niedoważonych lub po prostu nieobecnych pozycji z WIG20, jak np. emitentów z branży energetycznej. Ciekawszym aspektem są walory zagraniczne. Obok stanowiących już od wielu lat fundament przedsiębiorstw z Turcji, Austrii czy Węgier, nowym pomysłem są spółki greckie choć jest to eksperyment o tyle ciekawy, co mało jak dotychczas udany. Można jednak zauważyć, że choć część zagraniczna nadal jest ważna, to jej znaczenie systematycznie maleje, co powinno mieć przełożenie na stopniowy spadek bety (wrażliwości jednostki na zmiany indeksów) całego funduszu. Krótki komentarz należy się również części dłużnej. Jako że w BZ WBK TFI portfele o podobnym profilu mają zunifikowany charakter, to faktycznie mamy do czynienia z portfelem obligacji zbliżonym do tego z Arka BZ WBK Obligacji Skarbowych. Oznacza to, że podejście do zarządzania ryzykiem stopy procentowej jest aktywne, a jego poziom dość wysoki jego poziom parametr duration oscyluje zwykle wokół 4 lat. Z racji tego, że ostatnie lata na rynku długu były bardzo dobre, znacząco wsparło to wyniki funduszu. W kontekście zmian alokacyjnych relacja akcji do obligacji jest utrzymywana zwykle w okolicach 35:65 i aktywnych działań na tym polu nie ma. Sumarycznie oceniamy fundusz na 3 gwiazdki. Nie ma on wyraźnych słabości, ale rollercoaster wyników może być nie do zaakceptowania dla wielu inwestorów.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania