Rating dla Skarbiec Małych i Średnich Spółek - zmiany szansą na stabilizację wyników
Reklama
Dla kogo jest ten fundusz?
Skarbiec Małych i Średnich Spółek to fundusz, w którym na przestrzeni ostatnich miesięcy zaszły bardzo istotne zmiany. Nowym szefem zespołu inwestycyjnego została Ludmiła Falak-Cyniak, która wcześniej, z sukcesami, pełniła tę samą funkcję w KBC TFI. Nowa szefowa tworzenie ładu rozpoczęła od modyfikacji procesu inwestycyjnego. Jest on obecnie dość sformalizowany, choć jak twierdzą sami zarządzający - nie tyle ogranicza, co wprowadza pewien porządek. Naszym zdaniem jest wystarczająco elastyczny, by możliwe było wypracowanie atrakcyjnych stóp zwrotu. Nowy proces wymagał odpowiedniej kadry dla realizacji jego założeń. Ludmiła Falak-Cyniak zaufała Adamowi Łukojciowi, który wcześniej zdobywał doświadczenie w Credit Suisse Asset Mangement. Zmiany koncepcyjne dotknęły nie tylko procesu, ale i sfery polityki inwestycyjnej. Na tle konkurentów w grupie możemy ją określić jako umiarkowanie aktywną. Zarządzający, w ramach ustalonych limitów może się przeważać lub niedoważać w stosunku do modelowego portfela, nie należy jednak oczekiwać by były to bardzo znaczące odchylenia. Szczególnie w odniesieniu do najmniejszych spółek. Ze spektrum inwestycyjnego wykluczono również większą grę alokacją zaangażowanie w instrumenty udziałowe przekracza 90%. Można natomiast liczyć na aktywność zarządzającego w odniesieniu do ustalania udziału spółek z indeksów mWIG40 i sWIG80. Wagi poszczególnych indeksów są dostosowywane do przewidywań odnośnie zmian na rynku. Czynnikiem, który, zgodnie z wypracowaną koncepcją, powinien w największej mierze wpłynąć na ponadprzeciętny wynik jest selekcja. Adam Łukojć skupia ją nie tylko na wskaźnikach finansowych spółki, ale szczególną uwagę przykłada do subiektywnej oceny kompetencji zarządu, wnikliwie ocenia planowane projekty, analizuje szanse i zagrożenia poszczególnych branż. Choć trudno obarczać obecnego zarządzającego błędami poprzedników warto podkreślić, że w przeszłości dobór spółek nie zawsze był silna stroną Skarbiec TFI. Choć długoterminowe wyniki jakie osiągali w ciągu ostatnich 5 lat wytrwali posiadacze jednostek suma summarum okazują się dobre, to jednak - jak do tej pory - były one również wyjątkowo nieprzewidywalne. Świetne lata przeplatane były bardzo nieudanymi okresami. Obecnie, ze względu na wprowadzone zmiany, stopy zwrotu w odniesieniu do konkurencji mają się ustabilizować. Wprawdzie pierwsze efekty pracy Adama Łukojcia, nie muszą napawać optymizmem, warto jednak pamiętać, że zarządzający musiał przebudować portfel po poprzedniku. Skarbiec Małych i Średnich Spółek to produkt w którym zmieniło się niemal wszystko. Nowy proces, zarządzający, podejście do inwestycji. Powyższe zmiany wydają się krokiem w dobrym kierunku. Niestety na tym samym poziomie pozostają koszty i opłaty. Szkoda, bo to obecnie najsłabsza strona funduszu. Mocne strony: uporządkowany proces inwestycyjny, szeroki zespół inwestycyjny, interesujący model doboru spółek Słabe strony: słabsze tegoroczne wyniki, bardzo wysoki poziom kosztów i opłat
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania