Przegląd prasy (2025-08-05)

Spółki atrakcyjne technicznie

Sierpień może przynieść korektę rynków akcji. Przemawia za nią już sporo, choć rynek nieraz już w tym roku wyprowadził niedźwiedzie w pole. Analitycy stawiają jednak raczej na defensywne spółki. Szóstka ekspertów analizy technicznej konstruująca portfele dla "Parkietu" podjęła się jednak wyzwania i wytypowała po jednej firmie z pozytywnym obrazem technicznym. W lipcowym portfelu technicznym polskich spółek najwyższą stopę zwrotu przyniósł jeden z banków, konkretnie Santander, natomiast w tym miesiącu na tego rodzaju przedsiębiorstwo nie zdecydował się już żaden z analityków. Eksperci rodzynków szukają zarówno wśród mocnych w tym roku spółek, jak i słabeuszy. Z WIG20 w sierpniowym portfelu „Parkietu” pojawia się LPP, które od początku roku zyskało ledwie 5%. Poza tym wśród propozycji znalazły się Asbis, Passus, Unimot, Diagnostyka i XTB. Analitycy uzasadniają swoje wybory i prognozują możliwe scenariusze na sierpień.

Za: Parkiet (2025-08-05), Andrzej Pałasz, Wakacyjna nerwówka na rynkach. Analitycy w rozkroku / Widmo korekty. Analitycy szukają rodzynków na rozgrzanym rynku

Reklama

Nominacje a obligacje

Biały Dom zapowiedział, że prezydent już w tym tygodniu wyznaczy osobę, która zastąpi na stanowisku Adrianę Kugler, gubernatorkę Fedu, która w piątek podała się do dymisji. Wyznaczona ma być też osoba, która pokieruje Biurem Statystyk Rynku Pracy (BLS), czyli urzędem, który odpowiada za publikacje statystyk dotyczących bezrobocia oraz inflacji. Trump w piątek zwolnił ze stanowiska Erikę McEntarfer, dotychczasową szefową BLS, zarzucając jej „fałszowanie” danych. Prezydentowi USA nie spodobał się raport o sytuacji na amerykańskim rynku pracy w lipcu, mówiący, że przybyło wówczas tylko 73 tys. etatów poza rolnictwem. Ponadto BLS zrewidowało w dół dane za czerwiec i maj, obcinając przyrost etatów o łącznie 258 tys. – Jesteśmy świadkami nowych, poważnych prób koncentrowania coraz większej władzy w rękach Białego Domu. Wszystko to uzasadnia zwiększone premie za ryzyko przy posiadaniu różnych amerykańskich aktywów – twierdzi Robert Bergqvist, ekonomista banku SEB. – Zastąpienie szefowej BLS i gubernatorki Fedu może wpłynąć na łatwość, z jaką USA finansują swój podwójny deficyt (budżetowy i handlowy). To może zaszkodzić spadkom rentowności amerykańskich obligacji o dłuższych terminach zapadalności, chyba że dojdzie do znaczącego spowolnienia gospodarczego – ocenia natomiast Jim Reid, strateg DB. Oznaczałoby ono bowiem szybsze obniżki stóp przez Fed.

Za: Parkiet (2025-08-05), Hubert Kozieł, Nominacje mogą uderzyć w dług

Złoto i srebro już nie rosną. Chwilowo

Złoto wciąż bez nowych szczytów. Zamiast tego trwająca już kilka tygodni konsolidacja. Srebro po wyraźnych wzrostach przeszło w tryb korekty. Trend boczny na złocie trwa już trzy miesiące. Nie przerwał go nawet piątkowy impuls po słabych danych z rynku pracy i osłabieniu dolara. W poniedziałek znów widzieliśmy wzrosty na rynku, ale były one bardzo nieśmiałe. Michał Stajniak z XTB zwraca uwagę, że rynek znów jednak może kierować się w stronę szczytów. – Perspektywa niższych stóp procentowych napędza ceny złota, które nie wypłacają odsetek, w przeciwieństwie do lokat bankowych czy obligacji, które bazują na stopach procentowych. Złoto od końca lipca wzrosło już o ponad 100 USD, odbijając się z okolic 3275 USD za uncję, gdzie jednocześnie przebiegała również średnia 100-sesyjna. Po przekroczeniu 3400 USD za uncję może dojść do ponownego przetestowania okolic szczytów w pobliżu 3440 USD za uncję – uważa. Najnowsze prognozy analityków ankietowanych przez Bloomberga zresztą, że złoto jeszcze w tym roku zaatakuje szczyt. Eksperci BofA Merrill Lynch uważają, że na koniec roku za uncję złota trzeba będzie zapłacić 3750 USD za uncję, chociaż jeszcze miesiąc temu wskazywali na 3300 USD. Także w przypadku srebra, patrząc na ostatnie prognozy analityków, wydaje się, że powrót do wzrostów i przebicie przez srebro psychologicznego poziomu 40 USD za uncję będzie jedynie kwestią czasu.

Za: Parkiet (2025-08-05), Przemysław Tychmanowicz, Zainteresowanie złotem i srebrem przygasło. Na jak długo?

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Portfele funduszy z dwucyfrowymi zyskami

Przegląd funduszowych portfeli zaproponowanych na 2025 r. przez przedstawicieli firm doradczych. W pierwszym miesiącu wakacji najwyższą stopę zwrotu odnotował portfel Jacka Maleszewskiego, dyrektora ds. doradztwa inwestycyjnego w F-Trust iWealth. W ciągu miesiąca poprawił dotychczasowy wynik o 2,7 pkt proc. Na przełomie czerwca i lipca zamienił on w swoim portfelu Skarbiec Małych i Średnich Spółek na Uniqa Akcji Małych i Średnich Spółek, tłumacząc to różnicą w jakości zarządzania obu funduszy. Z perspektywy lipca był to na pewno dobry ruch. Nowy fundusz małych i średnich spółek zarobił ponad dwa razy więcej niż ten, który portfel Jacka Maleszewskiego opuścił. Jeszcze lepsze wyniki przyniosło rozbicie aktywów zgromadzonych dotychczas w Investorze Quality po połowie na fundusze Uniqa Selective Equity i Caspar Akcji Globalny Megatrendy. Fundusz wyeliminowany z portfela zakończył lipiec symbolicznie pod kreską, dwa nowe zarobiły, przy czym Caspar Akcji Globalny Megatrendy ponad 6% w ciągu miesiąca. Najsłabszym wynikiem w pierwszym miesiącu wakacji legitymuje się portfel Kamila Cisowskiego, dyrektora zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego Xelion DI. W ciągu miesiąca wynik tej kompozycji funduszy poprawił się tylko o 0,6 pkt proc. Stopa zwrotu wypracowana w poprzednich miesiącach sprawia jednak, że licząc od początku 2025 r., jest to wciąż najlepszy portfel. Zarobił już 15,5%, i jest lepszy od pozostałych o 4-7 pkt proc.

Za: Puls Biznesu (2025-08-05), Kamil Kosiński, Wszystkie portfele funduszy zarobiły w lipcu

Ranking lokat na 1 miesiąc

Liderem sierpniowego rankingu lokat miesięcznych został ponownie Bank Nowy. Lokata NOWYdepozyt 1M WYSOKI PROCENT jest objęta stawką w wysokości 7% w skali roku. Takie oprocentowanie obowiązuje na tym depozycie od 5 stycznia 2024 r. Aby skorzystać z tej oferty, należy być nowym klientem banku i założyć rachunek depozytowy. Kwota maksymalna oferty to 10 000 zł. Druga pozycja w tabeli przypadła trzech ofertom na 5% w skali roku. Taka stawka jest dostępna w m.in. Banku Millennium na Lokacie Urodzinowej. Oferta jest skierowana do posiadaczy konta, którzy w ciągu ostatnich 30 dni mieli urodziny. Aby założyć tę lokatę, trzeba korzystać z bankowości mobilnej. Maksymalny wkład lokaty wynosi 25 000 zł. Oprocentowanie w takiej samej wysokości obowiązuje na Lokacie Plus od Toyota Banku oraz na Lokacie Plus od Volkswagen Banku. Lokata Facto uplasowała się na trzecim miejscu w rankingu. 4,75% w skali roku to aktualna propozycja BFF Banking Group dla tych, którzy chcą zamrozić środki na miesiąc w tym banku. Kwota maksymalna lokaty to aż 12 000 000 zł. Średnia stawka dla pierwszej piątki wyniosła w sierpniu 5,35% w skali roku. To o 0,10 pp. mniej niż przed miesiącem.

Za: Bankier.pl (2025-08-05), Monika Dekrewicz, Najlepsze lokaty miesięczne. Lider zostawił konkurencję w tyle

Zachęcamy do korzystania z wyszukiwarki i porównywarki lokat i kont oszczędnościowych na stronie Analizy.pl

Co dalej z Belką?

Minęło 16 miesięcy, od kiedy minister finansów Andrzej Domański zapowiedział zmiany w podatku Belki będące jedną ze stu obietnic wyborczych Platformy Obywatelskiej. W piątek 1 sierpnia minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek poinformował, że „na dniach” będzie przedstawiona koncepcja zmiany podatku Belki. Ale zmiany i tak nie zaczęłyby obowiązywać wcześniej niż w 2028 roku. – Od tamtej pory minęły cztery dni i nic się nie wydarzyło – czytamy w Bankierze [w poniedziałek wieczorem zapowiedziano na wtorek 5 sierpnia na 10:15 konferencję ministra – red.]. Epopeja jednak rzeczywiście trwa już zbyt długo. W portalu Bankier.pl znajdziemy listę kolejnych obietnic w tej sprawie. Zakończoną opinią autora: – Na koniec nie mogę nie napisać jednego. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu zlikwidowanie podatku Belki. W mojej ocenie jest to danina przede wszystkim niemoralna, szkodliwa ekonomicznie, perfidna w swej konstrukcji i niestanowiąca istotnej części dochodów budżetowych.

Za: Bankier.pl (2025-08-05), Krzysztof Kolany, Podatek Belki i niespełnione obietnice ministra Domańskiego [LISTA]