Przegląd prasy (2024-12-17)
Los OFE wciąż niepewny, IGTE proponuje rozwiązanie. Europejski przemysł sięgnął dna, w Polsce inflacja bazowa odbija, a i tak wszystkie oczy skierowane są w tym tygodniu na Fed. Jak wpłynie on na eurodolara? Dziennikarze rozgryzają finanse Cinkciarza.pl, a za oceanem głowę podnosi niepoprawny politycznie ETF. Plus ranking lokat na pół roku.
Pomysły na OFE
Wciąż nieznana jest przyszłość otwartych funduszy emerytalnych (OFE), w których zgromadzonych jest około 213 mld zł, z czego 165 mld zł to polskie akcje. Fundusze, które niegdyś napędzały krajowy rynek akcji, teraz stają się coraz większym ciężarem, który pracownicze plany kapitałowe równoważą w ograniczonym stopniu. W ciągu 11 miesięcy tego roku OFE przekazały do ZUS niemal 9 mld zł, choć rządowe plany mówiły o 7,7 mld zł wpłat w całym 2024 r. W przyszłym roku OFE – według projektu budżetu – przekazać do ZUS mają 10,7 mld zł, ale można założyć, że kwota ta – podobnie jak w tym roku – również będzie większa. Poszczególne fundusze emerytalne postępują różnie, ale w tym roku sumarycznie pozbywają się polskich akcji, łącznie za około 1,6 mld zł. – Przyszłość OFE może odegrać kluczową rolę w kształtowaniu polskiego rynku kapitałowego i znacząco wpłynąć na rozwój polskiej gospodarki. Aby lepiej wykorzystać zgromadzony w OFE kapitał i chronić interesy ich członków, konieczne są zmiany w dwóch obszarach – komentuje Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE. Jej zdaniem należy zmodyfikować mechanizm tzw. suwaka bezpieczeństwa. Pomysły zmian są różne – od przesunięcia suwaka na okres po osiągnięciu wieku emerytalnego, przez jego modyfikację, aż po całkowitą likwidację. Konieczne jest także zrewidowanie polityki inwestycyjnej OFE. – Obecne przepisy wykluczają możliwość ich udziału w projektach transformacyjnych, wspieranie rozwoju rynku prywatnego oraz znacząco ograniczają podejmowanie działań zabezpieczających przed ryzykiem zmienności. Brak zmian w tym zakresie na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat nie odpowiada na aktualne potrzeby – komentuje Rusewicz.
Za: Parkiet (2024-12-17), Andrzej Pałasz, OFE odłączone od kroplówki będą długo wegetować. Czy coś się zmieni?
Reklama
Quo vadis, eurodolarze?
Notowania głównej pary walutowej w ostatnich dniach oscylują wokół 1,05, daleko poniżej tegorocznych szczytów, ale i dość sporo nad dołkami sprzed dwóch lat. Euro dołują rosnące oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez EBC, w reakcji głównie na fatalne dane z największych gospodarek Starego Kontynentu. Dolara zaś wzmocniło zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. To już jednak jest w cenach. A jakie są perspektywy głównej pary walutowej? – Na podstawie bieżących uwarunkowań rynkowych dostrzegam nieco większe prawdopodobieństwo spadku kursu EUR/USD z obecnych poziomów – ocenia Mateusz Namysł, analityk BM Santandera. Jak jednak zaznacza, wiele będzie zależało od geopolityki, jej wpływu na makroekonomię i decyzje kluczowych banków centralnych. Jego zdaniem obniżki stóp procentowych mogą nieco pomóc europejskiej gospodarce, jednak nie rozwiązują problemów strukturalnych, które wraz z postępującym czasem mogą się nasilać, o ile nie dojdzie do pozytywnych zmian w politykach gospodarczych. – Z drugiej strony, patrząc na EUR/USD krótkoterminowo dolar jest wykupiony względem euro, można więc też się spodziewać próby kontry, zwłaszcza gdy któreś z kluczowych czynników zmienią swoje oddziaływanie na siły rynkowe – zauważa Namysł.
Za: Parkiet (2024-12-17), Andrzej Pałasz, Eurodolar wreszcie się przełamie czy pójdzie w stronę parytetu?
Europejski przemysł szoruje po dnie
Tak słabego odczytu PMI francuski przemysł nie zanotował od pierwszych miesięcy pandemii w 2020 r. Również w niemieckim trwa fatalna passa, co rzutuje na koniunkturę w całej Unii. Wstępne odczyty indeksu PMI za grudzień dla przemysłu Niemiec, Francji i całej strefy euro nie pozostawiają złudzeń: nie widać żadnych oznak ożywienia. Najgorzej wygląda wynik Francji: 41,9 pkt. To mniej od prognoz i najmniej od pierwszych miesięcy pandemii. Sytuacja nie tylko się pogarsza, ale robi to w coraz szybszym tempie. Spada poziom zamówień zarówno z rynku krajowego, jak i z zagranicy. To prowadzi do zauważalnego spadku zatrudnienia. Problemy ma także francuski sektor usługowy, który – z wyjątkiem ożywienia przy okazji igrzysk olimpijskich w sierpniu – też nie wykazuje oznak poprawy. Podobny obraz budują dane o PMI z Niemiec. W przemyśle cały czas panuje mizeria. Grudniowy odczyt 42,5 pkt jest najniższy od trzech miesięcy. Niespodzianką jest natomiast powrót „nad kreskę” wskaźnika PMI dla usług. W listopadzie spadł do 49,3 pkt, teraz wyniósł 51 pkt. – Wygląda na to, że niemiecki sektor usług przygotowuje się na lepszy, niż oczekiwano, sezon świąteczny – komentuje Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank.
Za: Parkiet (2024-12-17), Mikołaj Fidziński, Bez oznak ożywienia w europejskim przemyśle
Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-12-16), Tomasz Jóźwik, Niemcy w stagnacji gospodarczej. Chiny prawie na piątkę
Inflacja bazowa w górę
Inflacja bazowa, tj, z pominięciem cen żywności i nośników energii, po dołku w wakacje w okolicach 3,6–3,8%, od trzech miesięcy znów jest powyżej 4%. Pozostaje wysoka m.in. ze względu na dużą dynamikę cen usług – w listopadzie były one o 7,2% wyższe niż przed rokiem. To m.in. efekt dużego wzrostu wynagrodzeń, w tym płacy minimalnej. Ceny w gastronomii i zakwaterowaniu, edukacji oraz usługach fryzjerskich i kosmetycznych poszły przez rok w górę o 7–9%, wycieczki zagraniczne podrożały o 20%. W listopadzie silnie na dynamikę cen usług wpłynęły też ceny w telekomunikacji. „Inflacja w sektorze usług pozostaje podwyższona, a jej momentum nie wykazuje na razie żadnych sygnałów wygaszania presji inflacyjnej. Podwyższona inflacja usług będzie problemem także w 2025 r. – ze względu na przekładające się »lepko« wysokie koszty pracy (szczególnie w usługach) oraz domykającą się lukę popytową przy rozpędzającej się polskiej gospodarce w 2025 r.” – oceniają ekonomiści Pekao.
Za: Parkiet (2024-12-17), Mikołaj Fidziński, Inflacja bazowa wciąż straszy
Za: Business Insider Polska (2024-12-17), JAF, Kluczowy wskaźnik inflacji dla stóp procentowych wzrósł. Są najnowsze wyliczenia
Banki centralne w akcji. Wszystkie oczy na Fed
Czechy, Filipiny, Japonia, Meksyk, Norwegia. Stany Zjednoczone, Szwecja i Wielka Brytania. Banki centralne tych krajów będą w tym tygodniu decydować o wysokości stóp procentowych. Uwaga świata skupiona jest na amerykańskiej Rezerwie Federalnej. FOMC prawdopodobnie obniży docelowy przedział stopy funduszy federalnych o 25 pkt baz. do 4,25–4,5% w środę. Wzrost presji cenowej nie był na tyle duży, aby wpłynąć na zakłady dotyczące nadchodzącej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed), mimo że postęp w kierunku celu 2% praktycznie utknął w martwym punkcie. Niewykluczone jest spowolnienie obniżek stóp procentowych, biorąc pod uwagę nadchodzącą prezydenturę republikanów i dane wskazujące na rosnącą inflację w ciągu ostatnich kilku miesięcy. – Oczekujemy, że głównym przesłaniem grudniowego posiedzenia będzie to, że FOMC przewiduje, iż prawdopodobnie spowolni tempo obniżek stóp procentowych w przyszłości. Zrewidowaliśmy więc naszą prognozę na 2025 r., aby wyeliminować zniżki w styczniu. W dalszym ciągu oczekujemy niższych stóp w marcu, czerwcu i wrześniu przyszłego roku, a obecnie oczekujemy nieco wyższej stopy końcowej na poziomie 3,5–3,75% – uważają analitycy Goldman Sachs.
Za: Parkiet (2024-12-17), Przemysław Szubański, Gorące dni banków centralnych
Niepewność wokół Cinkciarza.pl
Nie ma pewności czy należąca do internetowego kantoru Cinkciarz.pl zielonogórska spółka Conotoxia rozliczy się z klientami do 31 grudnia 2024 r., czego oczekuje Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Nie wiadomo też na rachunkach jakiej firmy lub firm i w jakich bankach znajdują się pieniądze, których dotyczą opóźnienia w wypłatach. Na pytania w tej sprawie "Puls Biznesu" otrzymał oświadczenie zarządu Conotoxii Holding przepełnione pretensjami do KNF. W oświadczeniu nie ma jednak ani słowa w kwestiach najistotniejszych dla klientów grupy. 19 listopada zarząd Cinkciarza.pl poinformował, że do tego czasu Conotoxia zwróciła klientom około 60% środków, co „pozwala przyjąć”, że 31 grudnia jako termin dokonania wszystkich spłat wyznaczony przez KNF zostanie dotrzymany. Natomiast 11 grudnia zarząd Conotoxii przekazał, że doprowadzenie systemu IT do pełnej użyteczności potrwa trzy-cztery miesiące.
Za: Puls Biznesu (2024-12-17), Kamil Kosiński, Grupa Cinkciarz.pl chowa głowę w piasek
Za: Bankier.pl (2024-12-17), Michał Misiura, Prześwietlamy finanse Cinkciarza. Milionowe straty, niespłacone pożyczki i ogromne zarobki zarządu
Niepoprawny politycznie ETF chce się ogrzać w blasku Trumpa
Donald Trump niedawno zorganizował wydarzenie w swojej rezydencji na Florydzie, na którym zaprezentowano nowy ETF, czyli fundusz prowadzący pasywną politykę inwestycyjną. Azoria 500 Meritocracy ETF należy do Azoria Partners, a jego nazwa odwołuje się do pojęcia merytokracji, czyli systemu społecznego, w którym pozycja jednostek uzależniona jest od indywidualnych zasług (kompetencji, osiągnięć), a nie od pochodzenia społecznego czy płci. – Każda firma, której cele rekrutacyjne opierają się na rasie i płci, jest antymerytokratyczna, ponieważ zastępuje wiedzę specjalistyczną i zasługi wymuszonymi względami różnorodności. To nikomu nie służy – przekonuje James T. Fishback, prezes i partner w Azorii Partners, w rozmowie z duńskim dziennikiem Børsen. – To głupota, bo efektywniej jest mieć skład zarówno personelu, kierownictwa i zarządu, który odzwierciedla kompozycję grupy klientów i gospodarkę, w której działa firma. Wiele badań naukowych pokazuje, że różnorodność jest również dobra dla wyniku finansowego – dodaje Eric Pedersen. Azoria 500 Meritocracy ETF – podobnie jak inne fundusze amerykańskie – nie jest dostępny dla polskich klientów.
Za: Puls Biznesu (2024-12-17), Gro Høyer Thielst (Boersen), Kamil Zatoński (Puls Biznesu), Niepoprawny politycznie ETF chce wskoczyć na falę podniesioną przez Trumpa
Ranking lokat półrocznych
Na czele zestawienia uplasowała się Nest Lokata Witaj od Nest Banku. Stawka na tej lokacie to obecnie 7,60% w skali roku. Kwota maksymalna depozytu wynosi 25 000 zł. Bank kieruje swoją ofertę do nowych klientów, którzy założą konto osobiste (Nest Konto) i spełnią dodatkowe warunki. Na drugiej pozycji znalazła się Lokata Plus z oferty Volkswagen Bank GmbH Oddział w Polsce oprocentowana na 6,50% rocznie. Na ten depozyt można wpłacić do 2 000 000 zł. Lokatę będzie można otworzyć, jeśli jest się posiadaczem konta w tym banku. Środki wpłacone na rachunki w tej instytucji są chronione przez niemiecki system gwarantowania depozytów. Trzecie miejsce w tabeli przypadło Lokacie Plus, którą można założyć w Toyota Banku. To kolejna propozycja dla posiadaczy konta osobistego. 100 000 zł to kwota maksymalna depozytu, który ma stawkę w wysokości 6% rocznie.
Za: Bankier.pl (2024-12-17), Monika Dekrewicz, Grudniowy ranking lokat półrocznych. Nowi klienci mogą liczyć na dobrą stawkę
Zachęcamy do korzystania z wyszukiwarki i porównywarki lokat i kont oszczędnościowych na stronie Analizy.pl
17.12.2024

Źródło: Billion Photos/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania