Przegląd prasy (2024-07-11)
W środowej prasie znajdziemy sporo prognoz rynkowych na najbliższe miesiące, analizę rynku ropy naftowej, czy rozważania Ignacego Morawskiego dotyczące rosnącego udziału płac w relacji do wartości dodanej wytwarzanej przez przedsiębiorstwa.
Akcje małych firm wracają na radary krajowych inwestorów
Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o silnym ożywieniu popytu, ale zwyżki indeksu małych spółek WIG80 w ostatnich tygodniach przyspieszyły, zostawiając w tyle pozostałe segmenty naszego parkietu. Zdaniem analityków nie powinno to specjalnie dziwić, bo „maluchy” sporo mają do zaoferowania, a wciąż są mocno niedoceniane przez krajowych inwestorów. Tym samym mają sporo do nadrobienia względem dużych i średnich spółek, które w dużo większym stopniu skorzystały z trwającej hossy. W środowym "Parkiecie" poznamy opinie analityków dotyczące mniejszych spółek z warszawskiego parkietu.
Reklama
Za: Parkiet (2024-07-11), Jacek Mysior, Akcje małych firm wracają na radary krajowych inwestorów
Goldman Sachs: Najlepszy jest teraz zdywersyfikowany portfel
W globalnej gospodarce realizuje się trudny jeszcze do niedawna do wyobrażenia scenariusz miękkiego lądowania – oceniają w prognozie półrocznej specjaliści GSAM. Ich zdaniem ynki akcji będą utrzymywały się w tendencji bocznej. Dlatego warto skupić się na najlepszej jakości spółkach, których wyniki są najbardziej odporne na osłabienie koniunktury. Eksperci spodziewają siępierwszej obniżki w USA we wrześniu. Spadek kosztu pieniądza powinien wspierać obligacje o stałym oprocentowaniu, a na atrakcyjności tracić powinny depozyty i papiery skarbowe o krótkich terminach zapadalności. Warto także sięgnąć po obligacje korporacyjne, ale raczej te emitowane przez najsolidniejsze spółki. Wśród rynków akcji specjaliści najlepiej oceniają perspektywy rynku amerykańskiego. Umiarkowanie korzystne prezentują się perspektywy giełd europejskich, a ciekawych możliwości inwestycyjnych nie brakuje też w Japonii.
Za: Parkiet (2024-07-11), Marek Wierciszewski, Goldman Sachs: Najlepszy jest teraz zdywersyfikowany portfel
Czas na spółki cykliczne
W "Pulsie Biznesu" przeczytamy opinie dotyczące rynku Pawła Majtkowskiego z eToro. Jego zdaniem na wzrost zysków przygotowują się sektory cykliczne, dzięki poprawie sytuacji makroekonomicznej i obniżkom stóp procentowych. Wyceny i zyski w tych sektorach są obecnie niskie, co daje duży potencjał do ich znacznego wzrostu. Powinno to być szczególnie widoczne w Europie. Jego zdaniem zbliżające się obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oznaczają koniec mocnego dolara, a to będzie sprzyjało rynkom wschodzącym i surowcom. Wraz z obniżkami będzie także spadać oprocentowanie depozytów. Oznacza to, że klasy aktywów, takie jak akcje i nieruchomości, staną się bardziej atrakcyjne.
Za: Puls Biznesu (2024-07-11), Kamil Kosiński, Czas na spółki cykliczne
Santander TFI: dobre perspektywy polskich akcji
Rosnące płace, poprawa w przemyśle i budownictwie oraz niskie wyceny to argumenty za kontynuacją zwyżek polskich akcji – wskazuje Santander TFI w prognozach na II półrocze. Eksperci liczą też na dobre zachowanie obligacji.
Za: Parkiet (2024-07-11), Andrzej Pałasz, Santander TFI: dobre perspektywy polskich akcji
Firmy w nowej rzeczywistości. Większa część tortu trafia do pracowników
Firmy w Polsce zderzyły się w tym roku z nowym wyzwaniem: muszą mocno podnosić płace, ale nie mogą podnieść cen. To jest początek nowej ery, w której płace będą trwale wyższe w relacji do wartości dodanej wytwarzanej przez przedsiębiorstwa. Najciekawsze pytanie jest takie, jak obecny epizod się skończy: wyższą inflacją, czy może wyższymi inwestycjami w wydajność pracy.
Za: Puls Biznesu (2024-07-11), Ignacy Morawski, Firmy w nowej rzeczywistości. Większa część tortu trafia do pracowników
Producenci ropy oszukują sami siebie
Podstawowym założeniem OPEC jest kontrolowanie cen rynkowych ropy naftowej przez zarządzanie podażą. Kiedy produkcja jest za duża, kurs baryłki spada i korzystają z tego wyłącznie konsumenci. Państwa utrzymują więc wydobycie w ryzach, aby zmaksymalizować marżę. Tak powinno być w teorii, bo — jak wskazują najnowsze dane — praktyka jest nieco inna. Państwa należące do organizacji największych producentów czarnego złota przystały na plan ograniczenia podaży, a mimo to kontynuują wydobycie na niemal niezmienionym poziomie.
Za: Puls Biznesu (2024-07-11), Mikołaj Śmiłowski, Producenci ropy oszukują sami siebie
11.07.2024

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania