Przegląd prasy (2024-02-21)
Media w środę czekają na wyniki Nvidii, komentują ponadprzeciętny wzrost płac w firmach, Revolut wprowadza automatyczne portfele ETF-ów, MSCI usuwa chińskie firmy z indeksu, turecki fundusz daje zarobić, a fundusze mieszane mają przed sobą dobre perspektywy. Skarbiec i Quercus zyskują na GPW, a Bloomberg pisze o planach polskiego ministra finansów.
Wszystkie oczy na Nvidię
W środę po sesji Nvidia, producent zaawansowanych technologicznie półprzewodników niezbędnych do rozwoju sztucznej inteligencji, poda wyniki za IV kwartał 2023 roku. Rynek ich wypatruje, bo mogą one nadać kierunek dalszym notowaniom S&P 500 i całej Wspaniałej Siódemki. Pod względem kapitalizacji Nvidia niedawno prześcignęła Alphabet (Google) i Amazon, osiągając 1,8 bln USD wartości rynkowej. Przed nią są już tylko dwie amerykańskie spółki: Apple oraz Microsoft. Oczekiwania analityków co do zysku na akcję są bardzo wysokie, a pokusa do realizacji zysków wśród inwestorów może być duża. Notowania akcji Nvidii zaczynają przypominać paraboliczny wzrost akcji Cisco Systems w czasie bańki technologicznej z końcówki lat 90. Ta spółka produkowała kluczowy sprzęt potrzebny do rozwoju internetu, a cena jej akcji wzrosła ośmiokrotnie od końca 1997 r. do marca 2000 r. Później się załamała, ale internet nadal się szybko rozwijał. Czy Nvidia jest dzisiejszym Cisco? – To możliwe. Jeśli tak jest, to może ona jeszcze mocno zyskać, zanim kurs się załamie. O ile w ogóle się załamie – komentuje Ed Yardeni, rynkowy guru szefujący firmie Yardeni Research.
Za: Parkiet (2024-02-21), Hubert Kozieł, Nvidia, czyli rakieta napędzająca hossę/ Czy Nvidia spełni oczekiwania, czy da impuls do korekty?
Reklama
Szykuje się wzrost konsumpcji
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w styczniu o 12,8% rok do roku po zwyżce o 9,6% w grudniu. Do przyspieszenia wzrostu płac przyczynił się bardziej korzystny układ kalendarza (w styczniu liczba dni roboczych była taka sama jak przed rokiem, a w grudniu o dwa mniejsza), przede wszystkim jednak wzrost wynagrodzeń pociągnęła podwyżka płacy minimalnej o 21,5% rok do roku. Dzięki temu, że w styczniu mocno zmalała inflacja, gwałtownie przyspieszył wzrost siły nabywczej płac. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w styczniu realnie o 8,6% rok do roku, najbardziej od kwietnia 2008 r. To, że wśród gospodarstw domowych o najniższych dochodach ten wzrost był nawet większy, utwierdza ekonomistów w przekonaniu, że najbliższe miesiące przyniosą solidne odbicie popytu konsumpcyjnego, który w 2023 r. zmalał o 1%. Szybki wzrost płac, który w najbliższych miesiącach będzie podtrzymywany przez podwyżki wynagrodzeń w sferze budżetowej, zwiększa prawdopodobieństwo, że RPP nie znajdzie w tym roku przestrzeni do obniżki stóp procentowych. Jednak zdaniem Ignacego Morawskiego, głównego ekonomisty „Pulsu Biznesu” w końcu dynamika płac zacznie się obniżać w reakcji na niższą inflację.
Za: Parkiet (2024-02-21), Grzegorz Siemionczyk, Grunt pod boom jest gotowy/ Siła nabywcza płac rośnie najszybciej od 2008 r. Konsumpcja ruszy za nią
Za: Puls Biznesu (2024-02-21), Ignacy Morawski, Prawie 9-procentowy realny wzrost płac. Cieszyć się czy bać?
Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-02-21), Łukasz Wilkowicz, Produkcja w dołku, ale płace wystrzeliły. Gdzie najbardziej wzrosły zarobki?
Dobre perspektywy przed funduszami mieszanymi
Produkty łączące akcje i obligacje dzięki sile obu tych aktywów w ubiegłym roku mogły z powodzeniem konkurować z najbardziej ryzykownymi strategiami. W tym roku okoliczności rynkowe także powinny im sprzyjać. – Polskie akcje uważamy za perspektywiczną klasę aktywów na 2024 r., a największego potencjału upatrujemy w segmencie małych i średnich spółek notowanych na GPW – przyznaje Tomasz Matras, dyrektor biura rynku akcji w TFI PZU. – Jednocześnie jesteśmy wciąż pozytywnie nastawieni do polskich obligacji. Co prawda, przez większą część tego roku zakładamy brak wyraźniejszego impulsu do wzrostu ich cen wynikającego z działań RPP, ale w otoczeniu stabilnych stóp procentowych w Polsce podwyższone, atrakcyjne poziomy rentowności pozostaną z nami na dłużej – twierdzi zarządzający TFI PZU.
Za: Parkiet (2024-02-21), Andrzej Pałasz, Fundusze mieszane także w tym roku mogą się nieźle popisać
Rosną notowania Skarbca i Quercusa
Pierwszy miesiąc nowego roku dwie główne spółki zajmujące się zarządzaniem aktywów kończyły pod kreską – Skarbiec Holding stracił 4,3%, Quercus TFI 5,2% i były to stopy zwrotu wyraźnie słabsze od zachowania szerokiego rynku. Ostatnie dni są jednak dla obu przedsiębiorstw zdecydowanie lepsze i trudno nie wiązać tego z opublikowanymi w ostatni piątek raportami BM Pekao dotyczącymi obu firm. We wtorek po południu walory Quercusa TFI wyceniane były na 6,36 zł wobec 5,8 zł na zamknięciu w ostatni czwartek. Skarbiec Holding poprawił zaś jak dotąd notowania z 23,6 zł do 27,2 zł. Jeśli sugerować się wycenami obu firm z rekomendacji BM Pekao, to mają one jeszcze niemałą przestrzeń do zwyżek. Analitycy docelową cenę akcji Skarbca Holdingu oszacowali na 33 zł, a Quercusa TFI na 6,7 zł. BM Pekao dla obu spółek zaleca oczywiście „kupuj”.
Za: Parkiet (2024-02-21), Andrzej Pałasz, Rekomendacje pomogły giełdowym towarzystwom
Turecki fundusz z solidnymi zyskami
W zestawieniu wyników od początku roku przodują fundusze akcji spółek wzrostowych, ale w czołówce mamy też rodzynka w postaci ostatniego na krajowym rynku funduszu akcji tureckich, którego dostawcą jest Investors TFI. Blisko 18-proc. stopa zwrotu daje mu na ten moment miejsce numer dwa. – Styczniowe odbicie w górę indeksu akcji giełdy w Stambule zakończyło trwającą trzy miesiące korektę albo raczej trend boczny, którego tureccy inwestorzy doświadczali w ostatnim kwartale ubiegłego roku – analizuje Jarosław Niedzielewski, dyrektor inwestycyjny Investors TFI. Jak zauważa, nie było jednego, specyficznego dla lokalnego rynku akcji, powodu stającego za tym odreagowaniem. – Turecka giełda skorzystała z dobrych nastrojów, które od połowy stycznia powróciły na światowe parkiety, a dodatkowe wsparcie przyszło z niezłych wyników finansowych lokalnych spółek i nadziei na to, że gospodarka nie załamie się pod ciężarem wysokich stóp procentowych, a firmy wciąż będą korzystały z premii inflacji – tłumaczy ekspert Investors TFI.
Za: Parkiet (2024-02-21), Andrzej Pałasz, Turecki rynek błyszczy i urasta do miana gwiazdy
Chińska rewolucja nie namiesza w polskich funduszach
Z końcem lutego MSCI usunie z indeksów niemal co dziesiątą chińską spółkę. W ETF-ach i innych funduszach indeksowych niemal nic się jednak nie zmieni. Benchmarki MSCI są odwzorowywane przez najpopularniejsze ETF-y na rynki wschodzące oraz fundusze otwarte realizujące strategie indeksowe przez nabywanie ETF-ów. Do tych ostatnich w Polsce zaliczają się inPZU Akcje Rynków Wschodzących i PKO Akcji Rynków Wschodzących. – Fundusz inPZU Akcje Rynków Wschodzących jako jedyny z naszej oferty uzyskuje ekspozycję na replikowany indeks nie przez inwestycję w aktywa benchmarkowe, ale przez zakup ETF-ów na indeks MSCI Emerging Markets. Wynika to z ograniczeń inwestycyjnych dla polskich funduszy. Spora część rynków wschodzących nie należy do OECD, przez co bezpośrednia inwestycja na tych rynkach byłaby o wiele bardziej skomplikowana – wyjaśnia Przemysław Sepielak, kierownik zespołu funduszy indeksowych TFI PZU. Z wyliczeń TFI PZU wynika, że 66 usuwanych chińskich spółek w indeksie MSCI Emerging Markets waży 0,33%. Sześć dodanych będzie ważyć 0,06%. Liczba usuwanych spółek jest więc znaczna, lecz ich ciężar gatunkowy symboliczny. Podobnych danych dostarcza Investors TFI. Z wyliczeń tej instytucji wynika, że spółki usuwane z MSCI China ważą w tym indeksie ledwie 1,1%. Korekta składu benchmarku nie wpłynie więc istotnie na jego strukturę branżową.
Za: Puls Biznesu (2024-02-21), Kamil Kosiński, Nie będzie rewolucji w funduszach rynków wschodzących
Revolut oferuje automatyczne portfele ETF-ów
Oparte na ETF-ach robodoradztwo wprowadził na polski rynek słowacki Finax. Po nim przyszła kolej na czeskie Portu. Teraz o serca Polaków zainteresowanych taką usługą zaczyna zabiegać podmiot mający brytyjski rodowód, ale po brexicie posługujący się licencją rodem z Litwy. Revolut kilka dni przed końcem lutego 2024 r. dał możliwość inwestowania w zdywersyfikowane portfele aktywów bez konieczności zastanawiania się, z czego właściwe je złożyć. Fintech proponuje automatyczne portfele ETF-ów. Nowa usługa jest rozwinięciem możliwości samodzielnego kupna i sprzedaży ETF-ów, która w aplikacji Revoluta pojawiła się niespełna rok temu, uzupełniając ofertę handlu amerykańskimi akcjami (potem dodane zostały jeszcze europejskie).
Za: Puls Biznesu (2024-02-21), Kamil Kosiński, Revolut bierze się za robodoradztwo w ETF-ach
Oszczędny jak Polak
Zgodnie z wynikami badań "Polaków Portfel Własny: oszczędny jak Polak", przygotowanego przez Santander Consumer Bank (SCB), 40% Polaków oszczędza na konkretny cel, najczęstszym powodem oszczędzania pieniędzy dla Polaków jest „czarna godzina”. Takiej odpowiedzi udzieliło 41% ankietowanych. Kolejną najczęstszą wybieraną odpowiedzią było zbieranie oszczędności na kupno lub remont mieszkania (38% osób z tej grupy). 34% ankietowanych udzieliło odpowiedzi, że oszczędza na wyjazd urlopowy. SCB zwrócił uwagę, że cele oszczędnościowe nie różnią się znacząco ze względu na płeć. Podkreślono jednak, że to mężczyźni częściej oszczędzają na wypadek nieprzewidzianych wydarzeń – taką motywacją kieruje się 47% mężczyzn w porównaniu do 36% kobiet.
Za: Bankier.pl (2024-02-21), PAP, Jak oszczędzają Polacy. Ponad 40 proc. myśli o "czarnej godzinie"
Bloomberg o planach polskiego ministra finansów
Agencja Bloomberga w swojej europejskiej edycji pisze o planach ministra finansów i byłego zarządzającego funduszami Andrzeja Domańskiego. „Domański chce, aby inwestorzy skierowali więcej pieniędzy do spółek, które pomogą Polsce odzwyczaić się od brudnego węgla i przejść na energię odnawialną. Celem jest osiągnięcie rygorystycznych celów UE w zakresie emisji gazów cieplarnianych – czytamy na Bloombergu. – Nowy minister finansów Polski zamierza ożywić słabnącą giełdę poprzez pobudzenie inwestycji w transformację energetyczną i zachęcenie spółek państwowych do płacenia większych dywidend”. – Polska odwróciła się od miękkiej autokracji i śmiało zmierza do stania się centrum decyzyjnym Unii Europejskiej – powiedział Domański. – Utrzymywanie niedoważonej pozycji w polskich aktywach jest, moim skromnym zdaniem, ryzykowną strategią – cytuje polskiego ministra finansów Bloomberg.
Za: Bloomberg.com (2024-02-21), Wojciech Moskwa and Agnieszka Barteczko, Fund Manager Turned Finance Minister Wants to Revive Poland’s Stock Market
21.02.2024

Źródło: Microgen/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania