Przegląd prasy (2023-12-15)
QNA Technologies miał mocny debiut na NewConnect, na rynku jest pokoleniowa luka, Lagarde pozostaje ostrożna, Murapol poszedł na GPW, a PFR czeka na nowego prezesa - informuje prasa w piątek.
QNA Technologies zadebiutował na NewConnect
Czternasty w tym roku debiut na małym parkiecie GPW był szczególnie udany. Kurs QNA Technology wzrósł podczas czwartkowej sesji, 14 grudnia, o mniej więcej połowę do ok. 60 zł, co daje ponad 100 mln zł kapitalizacji. Wartość obrotów była jak na NewConnect spora, przekroczyła 2 mln zł. Wejście wrocławskiej spółki na giełdę poprzedziły dwie oferty publiczne, w wyniku których pozyskała ponad 15,5 mln zł, sprzedając walory po 39 zł. QNA Technology w III kwartale 2023 r. sprzedała produkty za 100 tys. zł, swoją działalność finansuje z 9,5 mln zł dotacji oraz 30 mln zł pozyskanych od inwestorów z funduszy VC, prywatnych inwestorów i aniołów biznesu. - Te środki umożliwią nam budowę eksperymentalnej linii pilotażowej do syntezy niebieskich kropek kwantowych, budowa zakończy się jeszcze w tym roku – mówi Mateusz Bański, członek zarządu QNA Technology. Spółka rozwija tzw. kropki kwantowe, czyli półprzewodnikowe nanokryształy do zastosowania jako emitery światła w nowej generacji wyświetlaczach.
Reklama
Za: Parkiet (2023-12-15) Aleksandra Ptak-Iglewska, Mocny debiut QNA Technologies na NewConnect
Za: Puls Biznesu (2023-12-15) Mariusz Bartodziej, QNA Technology dała inwestorom nieźle zarobić
Na rynku jest pokoleniowa luka
Duży optymizm, który zawitał na warszawską giełdę po wyborach parlamentarnych w Polsce, pozwala wierzyć, że dla rynku kapitałowego nadchodzą w końcu lepsze czasy. Dowodem na to mają być nie tylko zwyżki indeksów, ale także przełamanie impasu na rynku IPO przez spółkę Murapol. Branża inwestycyjna z optymizmem patrzy w przyszłość, a część firm zaczęła już szukać ludzi do pracy, wierząc w to, że niedługo będzie jej zdecydowanie więcej. Jest tylko jeden problem: chętnych wcale nie ma zbyt wielu, szczególnie wśród młodych osób. Jak wskazuje Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich, brak dopływu nowych pracowników w branży maklerskiej oraz szerzej, na rynku kapitałowym, to problem, który nie pojawił się w ostatnim czasie. – Borykamy się z nim od wielu lat, a na dobre zaczął się wraz z antyreformą OFE. Osłabiła ona reputację i atrakcyjność rynku kapitałowego jako miejsca pracy. Ludzie nie widzieli tam szansy na rozwój i stąd wzięła się luka pokoleniowa. Rynek stał się nieatrakcyjny zarówno dla jego uczestników, bo coraz trudniej było prowadzić biznes, jak i dla pracowników. Obecnie entuzjazm rynkowy jest większy, patrzymy w przyszłość z większym optymizmem. Rynek kapitałowy potrzebuje i będzie potrzebował nowych ludzi, widać potrzebę zbudowania większych zasobów, więc mamy nadzieję na ożywienie w tym sektorze zatrudnienia – podkreśla Markiewicz.
Za: Parkiet (2023-12-15) Przemysław Tychmanowicz, Rynek kapitałowy wpadł w lukę pokoleniową
Lagarde jest ostrożna
Fed dał giełdom paliwo do zwyżek, a Europejski Bank Centralny nieco studził nastroje inwestorów. - W ogóle nie rozmawialiśmy o obniżkach stóp procentowych – stwierdziła Christine Lagarde, szefowa Europejskiego Banku Centralnego, podczas czwartkowej konferencji prasowej. Wcześniej EBC zdecydował o utrzymaniu głównej stopy procentowej na poziomie 4,5 proc. To, że Lagarde studziła oczekiwania inwestorów dotyczące przyszłorocznych obniżek stóp, przyczyniło się do umocnienia euro wobec dolara, ale bynajmniej nie popsuło dobrych nastrojów na rynkach. Wiele europejskich indeksów giełdowych zyskiwało w czwartek po południu po ponad 1 proc., a sesja na Wall Street zaczęła się od lekkich zwyżek. Dzień wcześniej Dow Jones Industrial zamknął się na rekordowo wysokim poziomie. Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich spadła poniżej 4 proc. Poziomu stóp procentowych nie zmieniły też w czwartek Bank Anglii i Szwajcarski Bank Narodowy, a podwyższył je Norges Bank.
Za: Parkiet (2023-12-15) Hubert Kozieł, EBC nie chce być prymusem w obniżkach stóp procentowych
Za: Puls Biznesu (2023-12-15) Ignacy Morawski, Fed i EBC widzą na horyzoncie coraz szybszy koniec inflacji
Murapol poszedł na GPW
W piątek, 15 grudnia, na GPW zadebiutują akcje dewelopera, budującego mieszkania. Będzie to nie lada wydarzenie, bo na rodzimą giełdę żadnej nowej spółce nie udało się wejść od dwóch lat. Puls Biznesu zapytał nieoficjalnie osoby związane z rynkiem kapitałowym o to, jak obstawiają zachowanie kursu Murapolu podczas debiutu. Wszyscy zakładają pozytywny wynik, a przewidywania zawierają się w przedziale 3-20 proc. Ostrożniejsi optymiści zwracają uwagę, że wycena spółki wydaje się wygórowana. Zainteresowanie akcjami w ofercie publicznej było spore - redukcja w transzy inwestorów indywidualnych wyniosła 85 proc., a wśród profesjonalnych pula została zwiększona z 25 do 30 proc. ogółu kapitału. Cena w ofercie została ustalona na 33 zł, wobec ceny maksymalnej wynoszącej 35 zł. Eksperci wskazują, że spółce sprzyja koniunktura na rynku, choć jeszcze nie wiadomo, jak nowy rząd podejdzie do wsparcia branży przez kredyt z dopłatami dla klientów.
Za: Puls Biznesu (2023-12-15) Marek Muszyński, Rynek obstawia pozytywny debiut Murapolu
Akcje czy obligacje?
Obie klasy aktywów dadzą polskim inwestorom zarobić w 2024 r. Warunki makroekonomiczne będą sprzyjające, a kursy dodatkowo wesprze zagranica. – Sprzyjające otoczenie dla zagranicznych papierów będzie głównym czynnikiem wspierającym zachowanie krajowego długu. Na lokalny rynek wrócą inwestorzy zagraniczni, których udział w obrotach przez wiele lat spadał. Ich kapitał ustabilizuje rynek w obliczu zwiększonych potrzeb pożyczkowych skarbu państwa - mówi Szymon Borawski-Reks, członek zarządu i dyrektor inwestycyjny w Santander TFI. Strategia Santander TFI jest bardzo podobna do tej, którą kilka tygodni temu dni przedstawił Santander Asset Management. Stratedzy zagranicznej firmy inwestycyjnej z siedzibą w Madrycie, która pod zarządzaniem ma 207 mld EUR, również są przekonani, że banki centralne (z wyłączeniem Chin i Japonii) zakończyły cykle stóp procentowych, dzięki czemu obligacje będą drożeć. Polecają obligacje skarbowe i korporacyjne dużych firm, zarówno krótko-, jak i długoterminowe. Zależy im na dywersyfikacji portfela, więc pozytywnie nastawieni są też do akcji. Skupiają się na spółkach, które potwierdziły zdolność regularnego generowania przychodów i przepływów pieniężnych, o możliwie niskiej wycenie. Radzą zachować długi horyzont inwestycyjny.
Za: Puls Biznesu (2023-12-15) Mikołaj Śmiłowski, Akcje czy obligacje? W 2024 r. jedno i drugie
PFR czeka na nowego prezesa
Do stanowiska prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju przymierzany jest Jakub Karnowski, były prezes PKP za rządów koalicji PO-PSL – wynika z nieoficjalnych informacji Business Insider Polska. Jego nazwisko najczęściej przewija się na giełdzie potencjalnych następców Pawła Borysa. Według źródeł PB ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, a Karnowski jest wymieniany jako kandydat na szefa także innych spółek. To doświadczony menedżer, który zarządzał nie tylko kolejową spółką, ale przez lata był także prezesem PKO TFI, a wcześniej pracował w Ministerstwie Finansów i NBP, reprezentował także Polskę w Banku Światowym. Ostateczne decyzja dotyczące obsady fotela prezesa PFR nie zapadały. Miejsce dotychczasowego szefa spółki Pawła Borysa zwolni się z końcem tego roku.
Za: Business Insider Polska (2023-12-15) Bartek Godusławski, To może być nowy prezes PFR. Na giełdzie nazwisk króluje znany menedżer
15.12.2023

Źródło: Red_Baron / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania