Przegląd prasy (2016-02-08)
Tak jak rynek pełen jest dziś zmienności, tak dziesiejsza prasa obfituje w komentarze odnośnie tego, co przyniesie rok 2016 r. - zarówno na parkiecie akcyjnym, jak i jeśli chodzi o obligacje skarbowe. Okazuje się, że zarządzający dawno nie mieli tak różnych opinii
Z danych udostępnionych „Rzeczpospolitej” przez dziesięć TFI oraz informacji już opublikowanych przez powierników notowanych na GPW (PZU, Pioneer Pekao, NN Investment Partners, Union Investment, KBC, Allianz, Noble Funds, BPH, Altus i Quercus) wynika, że w styczniu uczestnicy funduszy wypłacili z nich o ok. 415 mln zł więcej niż do nich wpłacili. Wspomniane firmy zarządzają 50% aktywów wszystkich funduszy przeznaczonych dla szerokiego grona odbiorców. Trudno było oczekiwać innego obrotu spraw, biorąc pod uwagę głębokie spadki, które przetoczyły się przez światowe giełdy, a także obniżkę ratingu Polski przez Standard & Poor's.
Za: Rzeczpospolita nr (2015-02-08), s. B6, Jagoda Fryc, Styczeń ósmym miesiącem odpływów z TFI
Parkiet nr 29 (2015-02-06), s. 6, Jan Morbiato, TFI: Ósmy miesiąc odpływu kapitału
Ile głów tyle opinii
Reklama
Za: Parkiet nr 30 (2015-02-08), s. 6, Jan Morbiato, Zarządzający: odbicie giełdzie się należy, pytanie, co potem
Fundusze absolute return receptą na kaprysy rynku
Wszystko wskazuje na to, że 2016 r. przyniesie większą zmienność. Rynek byka na światowych giełdach jest w coraz bardziej dojrzałej fazie. Rozwój wydarzeń nie będzie więc tak liniowy jak w ostatnich latach - uważa Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Krajowe TFI mają na takie dolegliwości rynkowe całkiem skuteczne lekarstwo - fundusze absolutnej stopy zwrotu, których celem jest zarabianie bez względu na koniunkturę. Rodzime TFI oferują dziś ponad 70 produktów absolutnej stopy zwrotu. Część z nich przyjęła postać funduszy otwartych, które mają nieco bardziej konserwatywne limity inwestycyjne, ale są na każdą kieszeń, bo zainwestować można już od kilkuset złotych.
Za: Puls Biznesu nr 25 (2015-02-08), s. 16, Jagoda Fryc, TFI mają lekarstwo na rynkową zmienność
Obligacje BGK substytutem papierów skarbowych dla OFE
O prawie 900 mln zł zmalało w ubiegłym roku zaangażowanie OFE w obligacje firm. Rynek nie odczuł jednak presji podaży z OFE, ponieważ ograniczenie zaangażowania polegało na niereinwestowaniu całości środków odzyskanych z przeprowadzonych w terminie (lub przed nim) wykupów obligacji. Jednocześnie widać było wzrost zainteresowania funduszy emerytalnych obligacjami komunalnymi (67 mln zł) i obligacjami Banku Gospodarstwa Krajowego (214,5 mln zł), które mogą pełnić rolę substytutu obligacji skarbowych. OFE wydały też 183 mln zł na inwestycje w bankowe listy zastawne, uważane przez wielu za papier o najniższym poziomie ryzyka, ze względu na ich specyfikę. Jest to pewna wskazówka co do przyszłych zainteresowań OFE - wszak to listom zastawnym wróży się oszałamiającą karierę na rynku długu.
Za: Parkiet nr 30 (2015-02-08), s. 12, Emil Szweda, Fundusze emerytalne sprzedawały obligacje banków
Co czeka polskie obligacje skarbowe
Po podważeniu wiarygodności kredytowej naszego kraju przez agencję S&P pojawiły się — wcale nie bezpodstawne — obawy o spadek zainteresowania polskim długiem. Tak się jednak nie stało, a pierwsza aukcja obligacji skarbowych po obniżce ratingu pokazała, że obligacje wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem wśród inwestorów. Eksperci nie są do końca jednomyślni w prognozowaniu rentowności papierów skarbowych w dalszej części roku. - Polityka niewątpliwie miała wpływ na wzrost premii za ryzyko na rynku polskich obligacji, jednak w najbliższym czasie spodziewamy się pewnego uspokojenia obaw inwestorów. Sprzyjać powinny również czynniki globalne, gdzie mamy do czynienia z powrotem obaw o deflację — uważa Dariusz Kędziora, zarządzający funduszami Aviva Investors TFI.
Za: Puls Biznesu 25 (2015-02-08), s. 17, Jagoda Fryc, Polski rynek długu nie powiedział basta
Dalsze losy inwestorów likwidowanych funduszy Inventum
W połowie stycznia „Puls Biznesu” opisywał, w jaki sposób ING Bank Śląski, będący likwidatorem ośmiu subfunduszy Inventum Parasol FIO i Inventum Premium SFIO, chciałby obejść bariery proceduralne i rozliczyć się z uczestnikami niektórych subfunduszy. Według nowych informacji, jakie uzyskano, uwaga powinna być zwrócona na formalnie różny status czekających na wypłatę. Inna jest sytuacja inwestorów, którzy nie złożyli zleceń odkupienia jednostek, a inna tych, którzy zdążyli to zrobić przed wstrzymaniem przyjmowania zleceń (mimo że nie dostali pieniędzy). Formalnie nie są już uczestnikami funduszy, ale ich wierzycielami. Według rozmówcy „Pulsu Biznesu”, ING mogłoby już wypłacać im pieniądze, nie czekając na likwidację funduszy.
Za: Puls Biznesu 25 (2015-02-08), s. 17, Kamil Kosiński, ING nie chce na raty wypłacać z Inventum
Wszystkie OFE pod kreską w 2015 roku
W ubiegłym roku sytuacja na giełdzie była niekorzystna. Kursy akcji spadały. Stracili też klienci otwartych funduszy emerytalnych. Żadnemu OFE nie udało się w ciągu roku wyjść ponad kreskę. Średnia stopa zwrotu wyniosła -4,7%. W tym czasie WIG spadł o -9%, a WIG20 prawie o -20%. Siedem miesięcy spośród ostatnich ośmiu (od maja do grudnia włącznie) polska giełda kończyła na minusie. Na tym tle wyniki OFE nie są takie złe. Najmniej spośród wszystkich funduszy stracił PZU Złota Jesień. Jego jednostka rozrachunkowa staniała o -2,9%. Wynik, chociaż ujemny, daje OFE PZU zaszczytny tytuł najlepszego funduszu emerytalnego w 2015 roku.
Za: Parkiet nr 29 (2015-02-06), s. 3, Mateusz Pawlak, PZU ZŁOTA JESIEŃ: OFE roku
Wyniki OFE uzależnione od akcji
W wywiadzie dla „Parkietu, Andrzej Sołdek - prezes PTE PZU – komentuje m.in. średnią stopę zwrotu OFE za 2015 r. (ponad -4%). -W wyniku zmian regulacyjnych fundusze emerytalne stały się praktycznie funduszami akcyjnymi. Wyniki OFE w dużym stopniu skorelowane są z zachowaniem rynków akcji. Indeks WIG spadł w 2015 roku o 9,6%, a WIG20, czyli indeks dużych spółek, które z racji swojej większej płynności są ważnym składnikiem portfeli OFE, spadł aż o -17,0%. Na tym tle wyniki OFE, których stopa zwrotu była o około 5 punktów procentowych lepsza od indeksu WIG, należy oceniać pozytywnie.
Za: Parkiet nr 29 (2015-02-06), s. 9, Mateusz Pawlak, Inwestorzy przeszacowują tempo spowolnienia w Chinach
Grunt to stabilny i rozwojowy biznes
Siedem lat temu indeksy warszawskiej giełdy wyznaczyły dno bessy. Od tamtej pory WIG zyskał ponad 100 proc., choć gdyby nie trwająca od kilku miesięcy przecena, wynik ten prezentowałby się bardziej okazale. Według ekspertów kluczem do wypracowania ponadprzeciętnych stóp zwrotu z akcji w ostatnich latach jest stabilny wzrost prowadzonego biznesu. Regularnie poprawiające się wyniki sprawiają, że w oczach inwestorów spółka jest bardziej przewidywalna, zwłaszcza w porównaniu z firmami, które ciągle zaskakują, raz na plus, raz na minus. - Systematyczna poprawa wyników, nierzadko przebijając oczekiwania rynkowe i niskie zadłużenie, to czynniki sprzyjające angażowaniu się stabilniejszego akcjonariatu długoterminowego - wyjaśnia Łukasz Rozbicki, zarządzający w MM Prime TFI.
Za: Parkiet nr 29 (2015-02-06), s. 10, Jacek Mysior, Krociowe zyski tylko dla wytrwałych inwestorów
/ep
08.02.2016

Źródło: Brian A Jackson / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania