Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Amundi Polska TFI zaprasza na Temat Tygodnia:

Tydzień z funduszami mieszanymi

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

J. Niedzielewski: Hossa trwa już od 2009 roku, koniec może być bliski

Rozpoczęty w 2009 roku trend wzrostowy wciąż trwa. To oznacza, że ciężko jest stawiać na nowych liderów hossy, a cykl gospodarczo-rynkowy może być raczej bliżej końca niż początku – uważa J. Niedzielewski z Investors TFI.

Rynek uwierzył w nową hossę (od dołka z października indeks S&P500 wzrósł o ponad 20%). Tymczasem obecne wzrosty są jedynie kontynuacją rozpoczętego w 2009 roku trendu wzrostowego, a spadki, jakie rozlały się po giełdach całego świata w 2022 r., były jedynie korektą  – uważa Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji w Investors TFI. To ma kilka implikacji.

Reklama

Po pierwsze, ciężko jest szukać i stawiać na nowych liderów wzrostów, jeśli dotychczasowi (Amazon, Microsoft, Meta, Apple, Alphabet, Visa oraz Nvidia) wciąż utrzymują się na podium. Pretendentów do ich detronizacji wciąż nie ma.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Po drugie czas, jaki upłynął od ostatniej pełnoobjawowej recesji i towarzyszącej jej bessy, skłania do refleksji, że długoterminowy cykl gospodarczo-rynkowy może być raczej bliżej swego końca niż początku. To by oznaczało, że za rogiem czai się pełnokrwista recesja i należy spodziewać się prawdziwej bessy, która zepchnie indeksy giełdowe o kilkadziesiąt procent.

Zdaniem Niedzielewskiego powtórki z jednoczesnych spadków na akcjach i obligacjach nie będzie. – Pytanie, czy można liczyć na wzrosty na tych najmocniej doświadczonych w 2022 roku klasach aktywów, pozostaje otwarte. Uważamy, że lepiej nie stawiać na całkowite i wyraźne odwrócenie się obu tych głównych trendów ubiegłego roku. Trzeba się raczej liczyć z tym, że drogi kursów akcji i cen obligacji rozejdą się w 2023 roku, a biorąc pod uwagę potencjalną recesję, większe szanse na dodatni wynik mają inwestorzy na rynkach obligacji. Wejście „chińskiego smoka” do gry może odwrócić losy tych zmagań, przechylając szalę na korzyść akcji – uważa Jarosław Niedzielewski.

Zdaniem specjalisty, obecne spowolnienie w gospodarce jest jedynie efektem rozliczenia z okresem pandemii i nie ma wiele wspólnego z okresem prawdziwej pełnoobjawowej recesji. Spadające wskaźniki PMI dla przemysłu dotyczą tej części gospodarki, która najbardziej skorzystała na nietypowym przebiegu pandemicznej ekspansji z lat 2020-2021. Nagromadzone zapasy wciąż zapełniają magazyny, doprowadzając do zadyszki światowego przemysłu. Obecnie trwa czyszczenie magazynów, ale w końcu należy się spodziewać odbudowy portfela zamówień w przemyśle.

Odwrócona krzywa rentowności (do tej pory praktycznie nieomylna) w przeszłości jednoznacznie zapowiadała recesję. Tymczasem jak na razie nie ma spadku zatrudnienia (poza głośnymi zwolnieniami w branży technologicznej), ani ograniczania inwestycji. A to dlatego, że marże spółek spadły tylko nieznaczni, a nominalne zyski utrzymały się blisko rekordowych poziomów z lat 2021-2022. Jak zaznacza Niedzielewski, to jednak głównie efekt premii (albo raczej iluzji) inflacyjnej. Z kwartału na kwartał, z powodu niższej inflacji, będzie ona zanikać. Coraz większego znaczenia zaczną nabierać rosnące koszty pracy oraz koszty finansowe, które spowodują przyspieszenie spadku marż i wejście w recesję.

Zdaniem Niedzielewskiego trzeba poważnie brać pod uwagę scenariusz, w którym wciąż czekają nas negatywne konsekwencje zacieśniania polityki monetarnej. – Wyższy koszt kapitału, trudniejszy dostęp do kredytu bankowego to problemy, z którymi wiele firm i gospodarstw domowych dopiero będzie musiało się zmierzyć w kolejnych kwartałach – uważa Niedzielewski. – W takich warunkach trudno zakładać znaczącą ekspansję gospodarczą w 2024 roku, a tym samym wyraźny wzrost przychodów i zysków spółek, co zakłada dzisiejszy konsensus – dodaje.

Podsumowując, druga połowa roku może być okresem, w którym nastąpi konfrontacja między próbującymi wkroczyć na ścieżkę odbudowy globalnym przemysłem i handlem a gospodarczymi skutkami wzrostu kosztu pieniądza i zanikającymi efektami premii inflacyjnej. Ubiegłoroczny szok związany z tempem i skalą podwyżek stóp nie zdążył jeszcze przełożyć się znacząco na realną gospodarkę. Póki co stara hossa powróciła w nowej odsłonie i ciężko spierać się z silnymi trendami. Scenariusz pełnoobjawowej recesji (zapowiadanej przez krzywą rentowności) wciąż pozostaje "w pamięci". 

Komentarze i prognozy

12.07.2023

Investors TFI: Rozpoczęty w 2009 roku trend wzrostowy wciąż trwa

Źródło: Shutterstock.com

Jarosław Niedzielewski, Dyrektor Departamentu Inwestycji, Investors TFI

Jarosław Niedzielewski, Investors TFI

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Nie obrażając nikogo jedno jest pewne
Analityk który by wiedział co będzie to by nie był Analitykiem co pisze swoje myśli tylko by leżał pod palmami i liczył kasioręęęęęęęęęęęęęęęęęęę

Zbyszek T | 16.07.2023

Twój komentarz został dodany

Różni ekonomiści przewidują przeróżne trendy rynkowe.
Prawie wszyscy się pomylą, ale któryś z nich trafi z prognozą.
Trafi nie dlatego że przewidział, ale na zasadzie "przewidzenia" rzutu kostką.

Płacebo | 13.07.2023

Twój komentarz został dodany

Polecamy

Inwestuj w IKE z kupfundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.