AgioFunds TFI: WIBOR trzyma się mocno, obligacje słabiej
Po ostatniej obniżce stóp procentowych, stawki na rynku międzybankowym wyraźnie się ustabilizowały. WIBOR 3-miesięczy zamurowało na poziomie 1,65 proc. i ani myśli się ruszyć (sprawdź wyniki funduszy gotówkowych i pieniężnych). Zresztą nie ma ku temu powodów. Co prawda tu i ówdzie pojawiają się opinie, że Rada Polityki Pieniężnej może jeszcze w przyszłości zastanawiać się nad kolejnym cięciem stóp, ale na razie to tylko scenariusz mocno hipotetyczny i wątpliwy. Nie robi on więc na uczestnikach rynku żadnego wrażenia. Wolą oni, chyba słusznie, trzymać się deklaracji RPP, mówiącej o zakończeniu cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
Wyraźnie odmienna jest sytuacja na rynku papierów skarbowych o stałym oprocentowaniu (sprawdź wyniki funduszy dłużnych polskich papierów skarbowych). Podlega on wpływom różnego rodzaju czynników, także o charakterze zewnętrznym. W związku z tym dzieje się na nim o wiele więcej, a tendencje nie zawsze przebiegają według prostych schematów. Świadczy o tym utrzymująca się od początku lutego tendencja spadku cen, czyli wzrostu rentowności. W ciągu tych kilku tygodni rentowność papierów 10-letnich poszła w górę z niecałych 2,13 do 2,37 proc., a przez pewien czas, w pierwszej połowie marca, sięgała ona nawet prawie 2,5 proc.
Czas trwania tej tendencji świadczy o tym, że nie jest to ruch przypadkowy, choć jego kierunek nie wydaje się zgodny z charakterem czynników dominujących na rynku, przynajmniej w średnim terminie. Wskazują one raczej na większe prawdopodobieństwo wzrostu cen papierów o stałym oprocentowaniu i wszystko wskazuje na to, że w końcu do realizacji takiego scenariusza. Jednym z tych czynników jest polityka Europejskiego Banku Centralnego, zmierzająca do obniżenia kosztu pieniądza poprzez skup obligacji. W końcu musi on zadziałać i być widoczny, także na naszym rynku.
Wciąż więc nie możemy się w pełni zgodzić z dominującym powszechnie przekonaniem, że fundusze obligacji stoją na straconej pozycji. Takie uogólniające stwierdzenie nie wydaje się uprawnione. Należy przy tego typu ocenach brać pod uwagę także zjawisko obniżania się stóp zwrotu, widoczne nie tylko na rynku obligacji. Skrajnym jego przejawem jest utrzymywanie się ujemnej rentowności obligacji niektórych państw i godzenie się inwestorów na takie warunki.
Zbigniew Kowalczyk, zarządzający funduszami AgioFunds TFI
Reklama
27.03.2015

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania