Bill Gross: Kiedy nadejdzie czas spłaty długów?
William Gross, jeden z największych autorytetów w dziedzinie długu, założyciel i dyrektor zarządzający w PIMCO uważa, iż globalna gospodarka tonie w ocenie kredytów i zobowiązań, ale bez nich blisko 7 miliardów obywateli na świecie nie byłoby w stanie funkcjonować tak jak obecnie (konsumować dziś, a kosztów konsumpcji ponosić w przyszłości). Fakt, że jesteśmy uzależnieni i przyzwyczajeni do taniego kredytu sprawia, że nie będziemy w stanie szybko przywyknąć do nowych standardów oraz zmiany sposobów oszczędzania.
Według Grossa, zagrożeniem jest obecna polityka banków centralnych, które w dalszym ciągu zwiększają kredytowanie, co z dużym prawdopodobieństwem w tym roku może ochronić realny wzrost gospodarczy w najbardziej rozwiniętych krajach. Istnieje jednak ryzyko, że strukturalne zniekształcenia spowodowane zerowymi stopami procentowymi ograniczą dynamikę wzrostu gospodarczego i wywołają zagrożenia, ale w kolejnych latach.
Gross przestrzega, że rezultatem luzowania ilościowego (QE) oraz utrzymywania zerowych stóp procentowych będą wyższe stopy inflacji, które po wzroście w kolejnych latach będą utrzymywać się na wysokim poziomie. Dzisiejsza gospodarka zalana jest kredytami, a sposoby oszczędzania i inwestowania są nieprawidłowe. W dawnych czasach wzrost gospodarczy był ograniczony ze względu na wymianę barterową i brak kredytowania. Dopiero z chwilą utworzenia przez banki minimalnych rezerw bankowych rozpoczęto korzystanie z kredytów. Z czasem nastąpiła kreacja kredytów, które nie miały swojego pokrycia w depozytach. Zadowoleni byli konsumenci zaspokajając swoje potrzeby natychmiast, jak również inwestorzy i kredytodawcy, którzy uzyskiwali odsetki czyli zysk odroczony w czasie. Były tworzone nowe miejsca pracy, następował również postęp technologiczny praktycznie aż do tego stulecia. Nie ma oczywiście nic złego w kredytach, ale ich nadmiar spowodował, że nowoczesna gospodarka „kuleje”. Kredyt jest podstawą tworzenia bogactwa, ale może też być przyczyną niestabilności finansowej. Dlatego kredyty i długi powinny być kontrolowane. Współcześni, jak Bernanke, King Draghi, próbują przekonać, że złoto cały czas będzie znajdować się w bankowych skarbcach. Tymczasem różne szacunki pokazują, że ogół kredytów w sektorze finansowym przekracza 200 bilionów dolarów w gospodarkach rozwiniętych. Z tego banki centralne trzymają tylko 15 bilionów dolarów w rezerwach lub w zapisie komputerowym. To oznacza, że światowy system finansowy jest lewarowany dźwignią, która wynosi 13.
Według Grossa bank centralny powinien skupić się na kontrolowaniu stopy procentowej i ceny kredytów i odpowiednio to nadzorować. Ale na obecną chwilę w związku z lewarowaniem w systemie finansowym - praktycznie nie jest możliwe określenie, jakie stopy procentowe są akceptowalne, szczególnie, że w tle mamy do czynienia z luzowaniem ilościowym i LTRO. Realne stopy procentowe zostały zredukowane poniżej zera, a FED błądzi bez celu dostosowując się do politycznych realiów. Gdy QE1, QE2 wygasły w ostatnich latach to ceny akcji spadły o 10-15%. Podobna sytuacja tyczy się rynku obligacji. Stopy procentowe idą w dół wraz z luzowaniem ilościowym i w górę, kiedy go nie ma.
Z tego też powodu widoczne przyśpieszenie polityki banku centralnego w kwestii kredytowania, zdaniem Grossa, może wywołać poważne zagrożenie w przyszłych latach. Jego zdaniem nie warto wierzyć w zapewnienia, że inflacja w USA i krajach G-7 utrzyma się na poziomie okolic celu tj. 2%. Wyższa stopa inflacji powinna być rezultatem kolejnych QE i zerowego wzrostu rentowności, który został zapoczątkowany w 2008 roku. W tej sytuacji inwestorzy akcyjni i obligacyjni powinni skupić się na papierach wartościowych o krótszym czasem trwania tj. obligacje z terminem zapadalności do 5-lat,- oraz akcjach wypłacających 3-4% stopę dywidendy. Zdaniem Grossa, realne aktywa np. surowce powinny zajmować na obecny czas coraz większą część portfela. W przeciwnym razie nie będziemy usatysfakcjonowani gdy na świecie nadejdzie czas spłaty długów.
Opracowano na podstawie: Tuseday never comes, William Gross
/ml /md
Reklama
22.05.2012

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania