Czy inwestorzy są gotowi na fundusz sztuki?
Dom Aukcyjny ABBEY House powołuje wraz z IDEA TFI fundusz inwestycyjny zamknięty dla inwestorów zainteresowanych globalnym rynkiem sztuki. Jest to już druga na naszym rynku próba stworzenia funduszu oferującego możliwości inwestycyjne z obszaru art banking.
Fundusz Abbey Art Fund ma inwestować w polski rynek sztuki, a także w największe spółki ze światowego rynku sztuki. Zdaniem Jakuba Kokoszki, wiceprezesa Abbey House, osoba, która zdecyduje się trzymać certyfikaty do końca czasu trwania funduszu, czyli przez 5 lat, powinna zarobić kilkadziesiąt procent rocznie. "Wartość polskiego rynku sztuki ocenia się obecnie na 300 mln zł (obrót aukcyjny i galeryjny). W minionym roku obroty rynku aukcyjnego wyniosły 36 mln zł, a w I kw. 2011 roku już 10,3 mln zł, co pozwala prognozować 40% dynamikę w tym roku." - czytamy w komunikacie.
Fundusz jest skierowany do inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych, którzy są gotowi zainwestować co najmniej 50 tys. zł. Mają na to czas do 6 sierpnia br., ofertę prowadzi IDEA TFI. Zarząd Abbey House liczy, iż uda się pozyskać kilkadziesiąt mln zł. Jednak dotychczasowe doświadczenia nie napawają optymizmem.
Podobny fundusz, ponad 2 lata temu zamierzali wprowadzić przedstawiciele Skarbiec TFI. Fundusz Sztuki miał inwestować w akcje, udziały i dłużne papiery wartościowe spółek prowadzących działalność w zakresie inwestowania lub obrotu dziełami sztuki. W ofercie, skierowanej do niewielkiej grupy inwestorów, planowano zebrać ponad 50 mln zł. Emisja certyfikatów zakończyła się jednak porażką, gdyż część inwestorów wycofała się.
Dom Aukcyjny ABBEY House, który będzie miał wpływ na podejmowane decyzje inwestycyjne funduszu, zajmuje się rozwojem idei art bankingu na rodzimym rynku, a także budowaniem własnych kolekcji dzieł i promowaniu polskiej sztuki współczesnej.
Anna Zalewska, Starszy Analityk
Analizy Online
Reklama
06.06.2011

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania