OFE zostaną z nami pół roku dłużej – rząd przyjął projekt ustawy

To później niż pierwotnie planowano. Przypomnijmy, że pierwotnie ustawa miała wejść w życie już w listopadzie tego roku, potem przeniesiono ten termin na 1 stycznia. Przesunięcie o kolejne pół roku oznacza, że decyzję o wyborze pomiędzy przeniesieniem środków na Indywidualne Konta Emerytalne a przeniesieniem ich do ZUS, będziemy podejmować prawdopodobnie od 1 czerwca do 31 lipca 2020 r. Opcją domyślną będą IKE. Możemy jednak wybrać ZUS, wówczas będzie to wymagało wypełnienia przez nas deklaracji.

Reklama

Z tytułu przekształcenia OFE w IKE wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15% aktywów netto OFE. Jak podaje Ministerstwo Rozwoju i Polityki Regionalnej, ta stawka jest równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur z ZUS. Do jej zapłaty, w dwóch transzach (w 2020 i 2021 r.), będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, powstałe z przekształcenia OFE. Z kolei dotychczasowe Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE) zostaną przekształcone w towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI).

Czytaj również: Bliski koniec PTE. Rynek TFI czeka rewolucja

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

– Przygotowując projekt ustawy, kierowaliśmy się założeniem przedstawionym przez premiera Mateusza Morawieckiego, że konieczne jest ustawowe zagwarantowanie, że środki wpłacane do OFE to oszczędności emerytalne Polaków. Dlatego pieniądze z OFE zostaną domyślnie przeniesione do instrumentu, jakim są indywidualne konta emerytalne. W projekcie ustawy zapisaliśmy wprost, że środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, cytowana w komunikacie.

W tym samym komunikacie czytamy również, że po dwóch latach od wejścia w życie ustawy będzie można łączyć istniejące wcześniej IKE z tym powstałym z przekształcenia OFE.

Przesunięcie ustawy kończącej dwudziestoletnią historię OFE o kolejne pół roku spowoduje, że o tyle dłużej zostanie z rynkiem „niechciane dziecko” reformy z 2014 r., czyli tzw. suwak emerytalny. Przypomnijmy, że to mechanizm comiesięcznego przenoszenia środków z OFE do ZUS, który zaczyna działać na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego każdego uczestnika. Mechanizm, który generował stałe odpływy z netto z funduszy rynku kapitałowego jakimi były/są OFE na konta w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Suwak to jeden z powodów, dla którego polski rynek akcji zostaje w tyle w trwającej od lat globalnej hossie.