Przegląd prasy (2024-01-12)

ETF na bitcoina nie dla Kowalskiego

Decyzja SEC, która umożliwia tworzenie w USA funduszy ETF typu spot na bitcoina, otwiera nowy rozdział w historii rynku. Nie brakuje głosów, że to wielki przełom nie tylko dla samych kryptowalut, lecz także i inwestorów, którzy będą mogli uzupełniać swoje portfele o ETF-y na bitcoina. Jak pisze agencja Bloomberg, decyzja komisji to rzadki przykład kapitulacji SEC - nadzorca rynku od ponad dekady konsekwentnie odmawiał wydania zgody na ETF inwestujący bezpośrednio w bitcoina. Sprawy przybrały jednak inny obrót w czerwcu ubiegłego roku po decyzji sądu apelacyjnego, który uznał odmowę SEC w sprawie wniosku BlackRocka za arbitralną i kapryśną. Czy będzie to przełom również z perspektywy polskich inwestorów? Tutaj sprawa zaczyna się komplikować. Rynek ETF-ów notowanych w USA dla polskich pośredników jest, ze względu na regulacje, praktycznie zamknięty. – Jesteśmy świadomi ogromnego zainteresowania funduszami ETF opartymi na bitcoinie. Gdy tylko taki ETF będzie notowany na giełdzie europejskiej, dodamy go już w pierwszym dniu handlu. Obecnie są one notowane jedynie na giełdach amerykańskich, a zgodnie z przepisami Unii Europejskiej nie możemy ich oferować klientom detalicznym w Europie ze względu na brak KID (dokument kluczowych informacji – red.) – mówi Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB. Klientom polskich biur maklerskich pozostają kontrakty CFD na kryptowaluty, chociaż trzeba pamiętać, że wbudowany w nie lewar zwiększa ryzyko inwestycji.

Reklama

Za: Puls Biznesu (2024-01-12) Mikołaj Śmiłowski, Kamil Zatoński, Historyczna decyzja dla bitcoina

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Za: Parkiet (2024-01-12) Przemysław Tychmanowicz, ETF na bitcoina na razie nie dla nas

W USA inflacja rozczarowuje

Inflacja konsumencka w USA przyspieszyła z 3,1 proc. w listopadzie do 3,4 proc. w grudniu, a oczekiwano jej wzrostu tylko do 3,2 proc. Licząc miesiąc do miesiąca, ceny wzrosły o 0,3 proc. po listopadowej zwyżce o 0,1 proc. Inflacja bazowa (czyli nieuwzględniająca zmian cen żywności, paliw i energii) wyhamowała z 4 proc. do 3,9 proc., a spodziewano się, że wyniesie 3,8 proc. W ujęciu miesięcznym wyniosła ona 0,3 proc., czyli tyle samo co w listopadzie. Część analityków spodziewa się, że nadzieje inwestorów dotyczące szybkich obniżek stóp procentowych osłabną. – Czwartkowe odczyty mogą w najbliższym czasie zadziałać niczym otrzeźwiający prysznic i ostudzić zbyt mocno rozpalone nadzieje dotyczące terminu pierwszej obniżki. W takim scenariuszu początek roku może przynieść korektę silnych przetasowań i atmosferę wyczekiwania na rozwój sytuacji gospodarczej – uważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Inflacja w USA to też problem polityczny. PB wskazuje, że prezydent Joe Biden ma słabe notowania, a inflacja – poza imigracją – jest najważniejszym problemem obciążającym zaufanie wyborców. Średnie notowania bukmacherów wskazują, że prawdopodobieństwo jego reelekcji wynosi 31 proc. w porównaniu z 42 proc. prawdopodobieństwa zwycięstwa Donalda Trumpa

Za: Puls Biznesu (2024-01-12) Ignacy Morawski, Inflacja spada za wolno, by pomóc Bidenowi

Za: Parkiet (2024-01-12) Hubert Kozieł, Inflacja nie przyniosła dobrej niespodzianki

90 tys. pkt na WIG?

W tym roku krajowy rynek powinien zachowywać się dalej nieźle. Dopiero kolejny może przynieść spadki – przewiduje Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities. - Nasze analizy wskazują na wzrost WIG do blisko 90 tys. pkt w trakcie 2024 r. z ryzykiem osłabienia w 2025 r. Ubiegły rok łamał jednak wiele schematów. Ostatnie cztery sesje 2023 r. oraz pierwsze dwie sesje 2024 r. zamiast tzw. rajdu św. Mikołaja przyniosły spadek WIG20 o nieco ponad 2 proc. Zwykle lata zaczynające się bez rajdu św. Mikołaj przynosiły konsolidację w okresie do lutego, a następnie słabość akcji do połowy marca z próbą odreagowania do czerwca i później z ryzykiem cofnięcia w kolejnych miesiącach. Zachowanie rynku na przełomie lat wskazuje na duże prawdopodobieństwo także takiego scenariusza - wskazuje. 

Za: Parkiet (2024-01-12) Dariusz Wieczorek, PROSTOZPARKIETU WIG w tym roku dojdzie do 9 tys. pkt

Quercus chce konsolidacji

Do początku marca 2024 r. ważna jest oferta połączenia trzech TFI, którą Quercus złożył Skarbcowi i Esaliensowi. Jeśli fuzja dojdzie do skutku, powstanie TFI o aktywach przekraczających 10 mld zł - siódme na rynku i pierwsze w tym gronie niezwiązane z bankiem ani ubezpieczycielem. Oferty trafiły nie tylko do zarządów, ale też do większych akcjonariuszy TFI. Z dokumentu, którym dysponuje PB, wynika, że oferta połączenia Quercusa ze Skarbcem i Esaliensem jest niewiążąca, ale zawiera propozycję parytetów wymiany akcji. Za każdy walor Skarbca TFI, zależnego od Skarbca Holdingu, jego akcjonariusze otrzymaliby 2,8 akcji powiększonego Quercusa. Właścicielom Esaliensu zaproponowano 3,3 akcji za jedną dotychczasową. 

Za: Puls Biznesu (2024-01-12) Kamil Kosiński i Marcel Zatoński, Quercus złożył ofertę Skarbcowi i Esaliensowi

"Wspaniała siódemka" da zarobić

Firmy Apple, Amazon, Alphabet, Microsoft, Meta Platforms, Tesla i Nvidia, które określa się jako "siedmiu wspaniałych" notowanych na giełdzie w Nowym Jorku, nie zaczęły najlepiej 2024 r. Ich wartość spadała przez cztery sesje z rzędu, co było najdłuższą tego typu serią od miesiąca. Wielu inwestorów doszukuje się w tym początku końca dominacji spółek technologicznych, które napędzały zeszłoroczną hossę. Zarówno analitycy, jak i zarządzający uważają jednak, że wszelkie tego typu wnioski są przedwczesne. Mimo że powtórka rajdu z ubiegłego roku jest mało możliwa, to dalszy wzrost cen akcji jak najbardziej prawdopodobny. Eksperci wierzą, że mimo kolosalnej zeszłorocznej zwyżki cenowej, kursy siedmiu największych amerykańskich spółek technologicznych będą dalej rosnąć. - Ze względu na to, jak przebiegał ubiegłoroczny rajd [każda spółka zaczynała go z innego poziomu wyceny - red.] rozmiar zwyżki w 2024 r. nie będzie jednorodny. Czynnikiem wspierającym kursy będą postępy związane z wdrażaniem nowych produktów i usług, związanych ze sztuczną inteligencją - mówi Piotr Stopiński, dyrektor zespołu zarządzania akcjami rynków zagranicznych w Pekao TFI.

Za: Puls Biznesu (2024-01-12) Mikołaj Śmiłowski, Analitycy nie tracą wiary w big techy