Przegląd prasy (2023-03-17)

Historyczna poprawa bilansu

W styczniu doszło do bardzo ciekawego zjawiska w polskim bilansie płatniczym – ogromnej poprawy bilansu handlowego towarami, czyli różnicy między eksportem a importem - zauważa Ignacy Morawski, ekonomista "Pulsu Biznesu". Zauważa on, że w styczniu na rachunku obrotów bieżących Polska zanotowała nadwyżkę w wysokości 1,43 mld EUR. To pierwsza nadwyżka od października 2021 roku i najwyższy odczyt od listopada 2020 roku. Jeszcze miesiąc wcześniej mieliśmy duży deficyt na tym rachunku, więc poprawa w ciągu miesiąca jest ogromna, a to nam mówi dwie ważne rzeczy o polskiej gospodarce: pozytywną i negatywną. - Pozytywna jest taka, że kończy się kryzys energetyczny, który skutkował tym, że musieliśmy jako kraj redukować oszczędności by zakupić energię z zagranicy. Negatywna - prawdopodobnie jednocześnie tąpnął popyt krajowy i jesteśmy właśnie w dołku koniunktury - uważa Ignacy Morawski.

Reklama

Za: Puls Biznesu (2023-03-17) Ignacy Morawski, Największa w historii poprawa bilansu handlowego Polski

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Fala wypłat z PPK

Liczba osób rozpoczynających wypłacanie pieniędzy ze swojego rachunku PPK wzrosła w styczniu do ponad 12 tys. osób z blisko 8 tys. w grudniu. W lutym wyniosła aż 22,2 tys. osób. – Widać wzrost, choć to nadal niewiele w stosunku do blisko 2,6 mln uczestników PPK (dane przed autozapisem) – zauważa Bartosz Marczuk, wiceprezes PFR. Powodem tego trendu jest wzmożona kampania dotycząca autozapisu do programu, która miała miejsce w ostatnich tygodniach. - Wzmożone zwroty z PPK w ostatnich tygodniach są moim zdaniem częściowo efektem zmasowanej kampanii edukacyjnej, zachęcającej do uczestnictwa w programach, która oczywiście jest potrzebna. Niestety, często wspomina się o możliwości wycofania oszczędności z PPK. To trochę tak, jakby zachęcać do małżeństwa, bo ma ono tę zaletę, że można się szybko rozwieść – uważa Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego. Jego zdaniem warto się więc zastanowić nad zmianą przepisów o PPK i likwidacją możliwości wycofywania kapitału w postaci zwrotu z PPK. 

Za: Parkiet (2023-03-17) Andrzej Pałasz, Kampania PPK jak miecz obosieczny

Trudny czas na GPW

W trakcie czwartkowej sesji sytuacja na rynkach akcji uspokoiła się, co jednak nie zmienia faktu, że zaufanie inwestorów do sektora bankowego zostało nadszarpnięte - pisze "Parkiet". – W ostatnim czasie wyraźnie wzrosło ryzyko dla globalnego rynku akcji, co także przełożyło się na polski rynek. Po udanym początku roku nie ma już śladu. Przed nami trudny okres, ponieważ obecne ryzyka, tj. wojna w Ukrainie, wyrok TSUE, wybory, inflacja, pozostają aktualne. Doszło również kolejne ryzyko związane z globalnym sektorem finansowym. Czy to tylko wierzchołek góry lodowej, czy tymczasowe zawirowania – o tym przekonamy się w najbliższym czasie – mówi w rozmowie z gazetą Bartłomiej Zalewski, dyrektor ds. produktów inwestycyjnych Alior Banku.

Puls Biznesu przypomina natomiast, że w środę w centrum uwagi znalazł się szwajcarski Credit Suisse. WIG20 spadł tego dnia o 2,7 proc. Zakończył notowania na poziomie 1707 pkt, podczas gdy tydzień wcześniej jego wartość wynosiła 1861 pkt. - Z punktu widzenia analizy technicznej pozytywny obraz naszego rynku niestety się załamał. WIG20 musiałby bardzo szybko wrócić powyżej 1770 pkt, by uratować pozytywny wydźwięk wcześniejszej wielomiesięcznej formacji technicznej. Jeżeli pozostanie na dłużej w okolicach 1700 pkt lub niżej, to cały pozytywny ruch trwający od października 2022 r. zostanie zaprzepaszczony - mówi w rozmowie z PB Łukasz Wardyn, dyrektor CMC Markets na Europę Wschodnią. 

Za: Parkiet (2023-03-17) Jacek Mysior, Warszawską giełdę czekają niespokojne miesiące

Za: Puls Biznesu (2023-03-17) Kamil Kosiński, Na GPW zanosi się na wyniszczający trend boczny

Tanie jak ropa

15 marca kurs ropy brent spadł do 72 USD, zaliczając 15-miesięczne minimum. "Puls Biznesu" wskazuje, że głównymi determinantami kursu baryłki ropy są aktualne zapotrzebowanie i produkcja oraz predykcje tych zmiennych. Obecnie żadna nie wspiera jej cen i w najbliższej przyszłości dużo się w tej kwestii nie zmieni. Jak na złość giełdowym handlarzom surowców, poziom wydobycia oraz sprzedaży ropy jest stabilny, a popyt słabnie jak zawsze w okresie wczesnowiosennym. "Parkiet" z kolei zauważa, że w czasie wyprzedaży związanej z upadkiem banku SVB oraz obawami o kondycję szwajcarskiego Credit Suisse surowiec okazał się jednym z bardziej podatnych na zawirowania aktywów. Przyczyniły się do tego niepewność co do polityki Fedu, dalszych losów ożywienia w Chinach oraz ograniczanie przez inwestorów ryzykownych pozycji. 

Za: Parkiet (2023-03-17) Marek Wierciszewski, Przecena ropy. Byki liżą rany

Za: Puls Biznesu (2023-03-17) Mikołaj Śmiłowski, Ropa dawno nie była tak tania 

EBC walczy z inflacją

EBC podniósł stopy o 50 pkt baz. (główną do 3,5 proc.), czyli tak jak wcześniej sygnalizował. Nie powstrzymały go przed tym wstrząsy w systemie bankowym. W komunikacie z posiedzenia EBC znalazła się jednak żadna wskazówka co do stopy procentowe będą kształtowały się w nadchodzących miesiącach. Czwartkowa podwyżka została więc uznana za gołębią, zwłaszcza że decyzja o niej nie była jednomyślna. Lagarde przyznała również, że napięcia w systemie finansowym mogą prowadzić do hamowania inflacji. "Parkiet" wskazuje, że następne posiedzenie Rady Prezesów EBC odbędzie się w maju, a w czwartek po południu rynek oceniał jedynie na 50 proc. szansę, że wówczas dojdzie do podwyżki stóp. - Zadanie EBC nieco ułatwił Szwajcarski Bank Narodowy (SNB). Credit Suisse poinformował bowiem rano, że dostanie od SNB pożyczkę wartą 50 mld franków, pozwalającą na „prewencyjne wzmocnienie płynności”. Akcje Credit Suisse zyskiwały w czwartek nawet o 40 proc., po tym jak w środę runęły o 24 proc. - czytamy w gazecie.

Za: Parkiet (2023-03-17) Hubert Kozieł, EBC nie przestraszył się kryzysu