Demontaż OFE - kontrowersyjna reforma II filaru
Obecny rok prawdopodobnie jeszcze przez długi czas będzie kojarzył się inwestorom ze zmianami w OFE, przeprowadzanymi przez rząd.
Reforma systemu emerytalnego jest już prawie pewna. Projekt został zaakceptowany przez Sejm i Senat. Czeka na podpis prezydenta, który ma czas na podjęcie decyzji do 2 stycznia.
Reklama
Według założeń projektu w lutym przyszłego roku OFE przekażą ZUS 51,5% aktywów wg stanu na koniec stycznia 2014 r. W efekcie aktywa zgromadzone w funduszach zmniejszą się do ok. 150 mld zł. OFE mają przenieść wszystkie obligacje skarbu państwa. W te papiery, jak również w inne instrumenty dłużne gwarantowane przez skarb państwa OFE nie będą mogły już inwestować. Portfele OFE będą składały się głównie z akcji i obligacji korporacyjnych. Na początku aż 75% naszych oszczędności będą trzymane w akcjach, później limit będzie stopniowo obniżany, a w 2018 r. zniknie. Na 10 lat przed emeryturą środki z funduszy emerytalnych zostaną przeniesione do ZUS, który zajmie się wypłatą emerytur.
Każdy z ubezpieczonych, od początku kwietnia do końca lipca 2014 r., będzie miał wybór czy chce pozostać w OFE, czy woli aby jego składki trafiały do ZUS. Brak deklaracji oznacza automatyczne przeniesienie do ZUS. Decyzję będzie można zmienić, najpierw po 3, a później po 4 latach. Przy założeniu pozostania w OFE, projekt umożliwia również zmianę funduszu emerytalnego.
Kwestia przyszłości OFE ciążyła nad polskim rynkiem akcji od stycznia tego roku i była głównym powodem słabej koniunktury w I kwartale. Temat przyszłości OFE uderzył w inwestorów jeszcze dwukrotnie. W czerwcu, kiedy poznaliśmy 3 propozycje rządu, WIG stracił -3% w ciągu dwóch sesji. W momencie ogłoszenia decyzji we wrześniu, indeks szerokiego rynku spadł o -6,5% w dwa dni. Przecena ogarnęła również rynek długu. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych wzrosły do 5,0% - najwyższego poziomu od roku. OFE pełnią rolę głównego gracza i stabilizatora na rynku długu. W przyszłym roku może więc wzrosnąć rola inwestorów zagranicznych, co spowoduje większą zmienność cen obligacji.
Reforma II filaru wywołała wiele kontrowersji, zarówno wśród ekonomistów, jak i samych przyszłych emerytów. W tym roku z miesiąca na miesiąc rosła niechęć społeczeństwa do zmian w OFE. Według ostatniego badania CBOS aż 53% ubezpieczonych jest niezadowolonych z reformy.
23.12.2013

Źródło: Khongtham / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania