Izrael uderza w Iran, ropa ostro w górę

Atak Izraela na Iran! Ropa 9 procent w górę! Na giełdach zapowiadają się spadki. Jak rozwija się rynkowa reakcja na zaostrzenie sytuacji w rejonie Zatoki Perskiej? O 8.45 prześledzimy rynkowe reakcje i komentarze.

Atak przysłonił najważniejszy temat tygodnia, czyli iskrzenie na linii USA – Chiny.

Donald Trump pisał o sukcesie rozmów w Londynie o chińskich metalach ziem rzadkich, ale sytuacja wcale nie jest aż tak jasna. Tuż po ogłoszeniu przez Trumpa sukcesu posypały się niepokojące komentarze. Z jednej i z drugiej strony. Czy rzeczywiście dobili targu, czy raczej jest to porozumienie na pokaz?

Fed pod polityczną presją. Tym razem za krytykę zabrał się wiceprezydent USA i tak przyłączył się do swojego szefa. To, że Fed nie tnie stóp, jest jego zdaniem nieuczciwe.

I być może jeszcze kilka innych tematów...

Czekamy na Wasze pytania i komentarze.

Reklama

📣 Izrael uderza w Iran

W piątek nad ranem atak Izraela na instalacje nuklearne Iranu, być może śmierć sztabu generalnego irańskiej armii. Reakcja rynków: ropa w szczycie (ok. 4.40) nawet o 13% w górę, potem wzrost zelżał do 7%. Inwestorzy stracili na moment z radarów konflikt na bliskim Wschodzi i wtedy nastąpił atak. WTI – zachowanie kontraktów pokazuje zbieranie pozycji pod ten atak, bo ropa drożała mimo zapowiedzi zwiększenia wydobycia przez OPEC. Problemem jest to, że tak naprawdę z przekazów medialnych trudno się dowiedzieć, co dzieje się tam naprawdę i jaka będzie odpowiedź. Znów niepewność.

Rynki europejskie traciły po tej informacji (kontrakty), Europa otworzy się na minusie, w Stanach reakcja raczej bardziej delikatna, jest szansa na wyjście na plus w drugiej połowie dnia. Jednak jest piątek, inwestorzy mogą nie chcieć zostawać z akcjami na weekend, S&P 500 może więc wybić się z konsolidacji w dół.

Rentowności długoterminowych obligacji amerykańskich spadły, czyli znów zaczęły być traktowane jako bezpieczna przystań. Przedwczoraj dane o inflacji lepsze od oczekiwanych, wczoraj udany przetarg na obligacje amerykańskie, rynek zdyskontował już dużo ze spadku inflacji. Przez jakiś czas na skutek działań Trumpa rentowności rosły. Amerykańskie obligacje i tak będą kupowane, bo nie ma alternatywy, najwyżej inwestorzy każą sobie więcej za nie zapłacić.

Iran zapowiada, że odpowie dotkliwie, ale nie jest to pewne, bo Iran ma swoje problemy, nie chciałby ograniczenia eksportu ropy na przykład. Zawsze warto pamiętać, że konflikty zbrojne wymykają się racjonalności, ale Rafał zakłada, że jednak konflikt będzie wygaszany ze względu na możliwości Iranu i bilans możliwych zysków i strat.

📣 Ropa w górę. Co z inflacją?

Na ropie wróciliśmy do poziomów z II połowy 2024, to nie są poziomy, które mocno podbiją inflację, najwyżej trochę spowolnią dezinflację. Ostatnio Goldman Sachs zaczął podnosić prognozy PKB dla USA. Inflacja w sektorze usług jest w trendzie spadkowym. Rynek pracy nie jest tak silny, żeby wywołać dodatkową presję proinflacyjną.

Patrząc na OPEC, niezłą kondycję amerykańskiej gospodarki, to bez eskalacji ropa szybko wróci do 65 dol., a następnie stronę 60 dol. Są prognozy spadku wydobycia ropy w USA na przyszły rok o 120 tys. baryłek. Pytanie od widza: czy 50 dol. za baryłkę w grudniu jest realne? Jest, zdaniem Rafała raczej będzie to 60 dol. niż 80 dol.

Generalnie risk-off szkodzi polskim aktywom, jeśli polska giełda się uspokoi, to nasza giełda odrobi te straty, wiele zależy od rozwoju sytuacji na froncie rosyjsko-ukraińskim. Dla USA Bliski Wschód jest dużo ważniejszy niż Europa, to może być czynnik ryzyka dla naszego rynku (Putin ruszy po więcej), ale nie musi.

📣 USA – Chiny. „Zabawa” trwa

Nie zostały dotknięte fundamentalne kwestie, takie jak dotowanie produkcji w Chinach przez rząd. Na razie Chińczycy przez 6 miesięcy będą dostarczać metale ziem rzadkich, obniżono cła do 55% i 10%, chińscy studenci wrócą na amerykańskie uniwersytety, ale porozumienie jest mgliste, będzie trudno je realizować. Z tym konfliktem gospodarczym żyjemy i będziemy żyli. Chiny traktują sprawę długoterminowo, a Trump potrzebuje sukcesu szybko. Mamy mieszane informacje, np., że porozumienie z UE jest tuż-tuż, ale Trump może „wrzucić granat” znienacka.

📣 Złoto znowu w górę

Złoto powyżej 3400 dol. w ostatnich dniach zyskiwało. Jest w trendzie wzrostowym, krótkoterminowo trudno jest przewidywać, może się cofnąć, a może pójść w górę

W ostatnich dwóch dniach dolar się osłabiał do złotego, złoty realnie jest bardzo mocny i byle pretekst może spowodować jego korektę.

📣 Fed w ogniu krytyki

J.D. Vance dołącza do krytyki Fedu przez Trumpa, mówi, że nieobniżanie stóp przez Fed jest „nieuczciwe”. Posiedzenie w przyszłym tygodniu, rynek wycenia możliwość obniżki na zero, w lipcu tylko 14%. Pytanie, kto po Powellu, któremu zostało nieco ponad pół roku, pojawia się nazwisko Scotta Bessenta. Powell raczej niechętnie będzie obniżał stopy procentowe bez odpowiedniego pretekstu. Według Rafała taki pretekst po wakacjach się znajdzie.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.