Wskaźniki uczestnictwa w amerykańskich PPK najwyższy w historii

Tak dobry wynik to efekt uchwalenia ustawy o ochronie emerytur w 2006 r., która wprowadziła możliwość stosowania autozapisu w planach emerytalnych oferowanych przez pracodawców. Od tego czasu oferowanie automatycznej rejestracji wzrosło ponad trzykrotnie. 

Reklama

Raport wykazał, że na koniec 2022 roku prawie 58% planów i 76% planów z co najmniej 1000 uczestników wprowadziło autozapis. W wyniku tego średni poziom partycypacji osiągnął w 2022 rekordowe 83 procent.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

W tym miejscu warto podkreślić, że ubiegłoroczna ustawa SECURE 2.0 wprowadziła obowiązek oferowania automatycznej rejestracji i automatycznego podnoszenia składek dla nowych planów. 

Vanguard w najnowszym raporcie podkreśla również, że uczestnicy planów w 2022 roku konsekwentnie oszczędzali, pomimo niestabilności rynku. Średnia wysokość składek wyniosła 7,4 proc. i była rekordowo wysoka, a prawie 98 proc. pracodawców oferowało dopłaty ze swoich środków, dzięki czemu łączna średnia składka stanowiła 11,3 proc. wynagrodzenia.

Jednocześnie uczestnicy planów rzadko dokonywali realokacji aktywów emerytalnych. Tylko 6% uczestników programów o zdefiniowanej składce przenosiło środki między różnymi opcjami inwestycyjnymi. W ujęciu netto w ciągu roku nastąpiło przesunięcie 1 proc. aktywów do instrumentów o stałym dochodzie, przy czym większość aktywnych uczestników dokonała niewielkich zmian w swoich portfelach.

Aktywność uczestników znacznie spadła w ciągu ostatnich 15 lat, a raport Vanguard przypisuje ten spadek zwiększonemu udziałowi funduszy zdefiniowanej daty i oszczędzających na emeryturę, którzy cenią strategie kup i trzymaj.

Przypomnijmy, że nasze rodzime PPK także oferują fundusze zdefiniowanej daty, opierając się na analizach z rynków o znacznie dłuższej tradycji, takich jak właśnie USA, czy Wielka Brytania. W analogii do tych rynków ustawodawca powinien rozważyć wprowadzenie automatycznego podnoszenia poziomu składek zarówno przez pracownika jak i pracodawcę, ponieważ aktualna wysokość obu wpłat, wynosząca 3,5 proc. wynagrodzenia nie zapewni odpowiedniego dodatku do emerytury z ZUS.