Czy inflacja właśnie odrasta?

Ceny producentów w USA (PPI) w górę. Czyżby inflacja miała powrócić? Inflacyjne sygnały ostrzegawcze docierają także z… Indii. Ale, ale, jaka inflacja?! Przecież banki centralne tną stopy procentowe, bo już podobno inflacja nie jest problemem. Fed i EBC o obniżkach stóp. Kto szybciej, kto więcej?

W Polsce inny problem. Coś nam się w gospodarce zacięło. Polska gospodarka rośnie, ale wolniej. Z kwartału na kwartał to nawet spadek. Czy grozi nam recesja? Nawet jeśli, to przynajmniej będzie można zwalić winę na Niemców i ich gospodarkę. Mogliby w końcu zrobić jakiś stymulus😊, prawda?

Na GPW spektakularne tąpniecie na Allegro. I to nie był Black Friday. Czy inwestorzy przesadzają z obawami?

I inne tematy.

I oczywiście Wasze pytania i komentarze.

Reklama

📣 Inflacja podnosi głowę

Dziś dane GUS o inflacji, wg wstępnych danych 5% rdr, to dużo. W polskiej gospodarce mamy czynniki, które działać będą jeszcze dwa-trzy lata. Kontynuowanie stymulacji fiskalnej spowoduje, że inflacja będzie się indeksowała, ok. 1,5 pkt proc. mamy z tego tytułu i te czynniki nie wygasną. Trwałe obniżenie inflacji będzie wyzwaniem. Problemem jest płaca minimalna, która też osłabia naszą konkurencyjność.

📣 Inflacja w USA w górę

Wczoraj wystąpienie Powella w Dallas poprzedzone wystąpieniami kilkorga innych członków Fedu, że nie ma powodu się spieszyć z obniżkami. Wycena prawdopodobieństwa obniżek spadła z 80% do 60%, a rynek teraz wycenia, że albo obniżka w grudniu, albo w styczniu. Zdaniem Rafała może nie być obniżki ani w grudniu ani w styczniu. Inflacja jest zjawiskiem, które zależy od oczekiwań ludzi, inflacja usług ma się bardzo dobrze. Wczoraj dane o inflacji producentów (PPI), inflacja wzrosła mocniej, niż oczekiwano. To oznacza, że trudno będzie zbić inflację do celu, bo „ostatnia mila” okazuje się trudna. Jeśli okaże się, że rynek pracy ma się dobrze (dane 6 grudnia), to Fed będzie w kropce (decyzja 18 grudnia). W najbliższych tygodniach każde wystąpienie Powella czy dane odbiegające od oczekiwań oznaczać będą nerwowość na rynnach.

EURUSD mocno w dół w listopadzie, zszedł do 1,05. To efekt wygranej Trumpa. Teraz euro może trochę odbić do 1,06-1,07, ale jest kwestią czasu przebicie 1,05 w dół do 0,99, to kwestia kilku miesięcy. Jest wiele elementów gospodarki, które będą wspierały dolara, nawet jeśli Trump chciałby jego osłabienia. USA będą przyciągały kapitał w kolejnych miesiącach, nawet, jeśli Trump nie obniży podatków.

📣 Zaskakujący wzrost cen w Indiach

Szef banku centralnego podkreślał, że dobrze że inflacja spada (choć ostatnio Indiach wzrosła zdecydowanie ponad prognozy, miało być 5,8%, było 6,2%). W przyszłym roku może nastąpić odbicie inflacji. Jeśli umacnia się dolar, to jest to zjawisko dezinflacyjne dla USA, ale proinflacyjne dla wszystkich innych gospodarek. Słabość waluty to zawsze czynnik proinflacyjny.

📣 Polska gospodarka rośnie coraz wolniej

PKB w III kw. spadł do 2,7%, od czasu słabych danych o sprzedaży detalicznej za wrzesień prognozy zaczęły być korygowane w dół. Miesiąc do miesiąca mamy spadek o 0,2%. Jak tak dalej pójdzie, to w I kwartale przyszłego roku wyzwaniem będzie osiągnięcie 2% wzrostu. 1,5% wzrostu PKB dla polskiej gospodarki jest za mało, budżet może się nie spiąć, być może będziemy musieli emitować więcej obligacji w euro i dolarze, co jest ryzykowne. Odstraszy to też spekulantów od polskiej giełdy, Polska nie jest kierunkiem pierwszego wyboru, to kwestia taniości albo mody.

📣 Niemcom przydałby się stymulus

W Niemczech szykuje się zmiana rządu. W ubiegłą niedzielę rozmowa Scholza z Trumpem, niemiecki kanclerz zapewniał, że 2% PKB wydatków na zbrojenia niezagrożone, Polska wydaje ponad 4%, trzeba to będzie sfinansować. Do tego deglobalizacja, stymulacja fiskalna, starzenie się społeczeństw, to wszystko działać będzie proinflacyjnie, i to w warunkach niskich cen surowców. Wiele zmiennych, w obecnych warunkach inwestycje w długoterminowe obligacje są mocno ryzykowne.

📣 Allegro -11,33% po wynikach

Pojawiły się wyniki za III kw., one nie były złe, ale rynek wystraszył się prognoz na IV kw., że przychody rdr będą niższe o 2-6% oraz tego, że za granicą biznes nie idzie tak dobrze, jak miał. W piątek znowu kurs spółki idzie w dół. Na naszą giełdę wiele spółek wchodziło z wysoką wyceną, to jest też przypadek Allegro, ale też Żabki. Allegro ma problemy od dłuższego czasu. Wczoraj wyniki Eurocashu też potwierdziły, że konsument w Polsce ma się słabo. Kurs Eurocashu też mocno w dół. Zachodzi obawa, że wrześniowe dane o sprzedaży detalicznej nie były wypadkiem przy pracy. Jeśli w czwarty, „żniwny” kwartał wejdziemy z takim nastawieniem, to będzie słabo. Tu działa dużo psychologii, to przełoży się na I kw. przyszłego roku, to jest niepokojące (Wielkanoc). Recesja jest mało prawdopodobna, ale wzrost będzie słaby.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Analizy LIVE w piątek 15 listopada 2024 o godzinie 8.45.

💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!

Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz

Zapraszamy!!